Jarek.P 07.04.2010 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2010 Rury prowadzące do klasycznych grzejników, z PEXa i chowane w warstwach podłogowych, a konkretnie w górnej warstwie styropianu, pod wylewką. I teraz pytanie: w peszlu wystarczy, czy dać na nie normalną otulinę izolacyjną? Peszel jest rozwiązaniem bardzo popularnym i chyba najczęściej występującym na budowach deweloperskich. Przemawia za nim fakt, że trudno mówić tu o stratach energii, skoro ciepło uciekające z rury tak czy tak ogrzewa nam dom, tylko że trochę inną drogą, przecież nie ucieka ono na zewnątrz (a przynajmniej nie bardziej, niż "normalnie"). Otulina z kolei - spotkałem się właśnie z dość silnym lobbingiem na rzecz tejże, wg którego to grzejnik ma oddawać ciepło do otoczenia, bo robi to najsprawniej i do niego powinno tego ciepła jak najwięcej dotrzeć. Tez ma to sens... Co więc mam robić, żeby było dobrze i bez przesadyzmu? Kupować peszel, czy otulinę? Co radzicie? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hydraulik 09.04.2010 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 ja bym kupił otulinę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samm 09.04.2010 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 A dlaczego nie można "schować" tych rur w styropianie?Są przecież cienkie. Mają fi 16 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 09.04.2010 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Jak pisałem, one będą w styropianie. W jego górnej warstwie, więc od góry będą się stykały z wylewką i myśląc o peszlu liczyłem się z taką swego rodzaju podłogówką dla ubogich, przecież to "tracone" ciepło nie zniknie, tylko de facto zostanie w domu. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samm 09.04.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Takie moje luźne spostrzeżenia. Ale nie wiemczy słuszne.Dlaczego nie chciałbym aby pex grzały mi podłogę:- Nie wiedziałbym o ile obniży mi się temperatura na drodze do i z grzejnika. A jak przepływ będzie bardzo wolny?- Do poszczególnych grzejników z rozdzielaczy będą różnej długości przewody więc w każdym obwodzie będzie trochę inaczej. Temperatury wody powracające do rozdzielacza będą znacznie się różnić.- Podłoga będzie ogrzewana punktowo i być może beton będzie się też punktowo rozszerzał. Może pękać coś?- Ilość ciepła oddawana do betonu może być nieistotna dla ogrzewania pomieszczenia. Natomiast idea podłogówki "dla ubogich" jest wartazastanowienia się. Ja bym zaczął myśleć o niej odpoprowadzenia nie dwóch przewodów do grzejnikówale trzech. Ten trzeci by sobie tak szedł spiralnie dziękiczemu mógłby mieć np 20-30 metrów. Te trzy przewodymożna by łączyć w różnych kombinacjach itd. Koszty tego trzeciego chyba nieduże a można by gowykorzystać lub nie. A może dopiero po kilku latach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markus1 11.04.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2010 WitamIdea ogrzewania podłogowego jest słuszna pod warunkiem jej prawidłowego wykonania oraz możliwości jej sterowania. Woda grzewcza dla grzejników może mieć temperaturę do nawet 95st C (np. dla kotłów na paliwo stałe, choć dla kotłów atmosferycznych do 75st C, a dla kondensów 55st C) natomiast dla ogrzewania podłogowego nie powinna przekraczać 50st C.Co zrobisz, gdy przy niskiej temperaturze na zewnątrz kocioł podniesie temp. czynnika grzewczego i nagle ta " podłogówka dla ubogich" zacznie miejscowo (!!!) niekontrolowanie rozgrzewać posadzkę??? Będziesz bezsilny. Chcesz mieć podłogówkę? To ją zrób. Ale zgodnie z zasadami i z regulacją np. zaworem RTL. Każde inne rozwiązanie może zakończyć się niepowodzeniem. Jeśli chodzi o izolowanie rur CO, to zrobiłbym w peszlu i umieścił pomiędzy izolacjami tak, aby również od góry była warstwa styropianu.http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_porady/id,8378/Itemid,39/Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 11.04.2010 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2010 Dzięki za informacje i już dołączam niezbędne wyjaśnienia. Podłogówkę z zaworami RTL też będę miał w dwóch pomieszczeniach, w reszcie grzejniki, wszystko zasilane piecem gazowym, najprawdopodobniej kondensacyjnym, choć tu temat jest jeszcze otwarty. O "podłogówce dla ubogich" pisałem żartem, mając na myśli to, że miejscami po prostu będzie ciepła podłoga. Mam tak w obecnym swoim mieszkaniu stawianym przez taniego developera, po prostu wzdłuż przebiegu rur CO (w peszlach), tam gdzie na podłodze jest glazura można chodząc boso bez problemu prześledzić ich drogę, w zimne dni, kiedy CO pracuje na pełnym biegu, w tych miejscach podłoga jest mocno ciepła. Tam, gdzie na podłodze mam drewniane panele na porządnych paździerzowych płytach podkładowych, tego efektu się już nie odczuwa. Sam taki efekt miejscowo ciepłej podłogi nie przeszkadzałby mi absolutnie, bardziej chodziło mi o konkrety, dlaczego "tak się nie robi". Póki co, jak rozumiem:- może pękać wylewka. W moim mieszkaniu nie pęka, ale ok, rozumiem: _może_- będą straty ciepła - ten argument absolutnie do mnie nie przemawia, bo i gdzie te straty? One owszem będą, jeśli będziemy tylko rozpatrywać rzecz w sensie: ile ciepła dotrze do grzejnika, wtedy faktycznie będą straty, ileś tego ciepła do grzejnika nie dojdzie. Ale przecież nie zniknie, po prostu podgrzeje wylewkę i przez nią i tak trafi do ogrzewanego wnętrza. Czy ta wylewka się ogrzeje od powietrza w pokoju, czy od rur... ona i tak przecież będzie miała temperaturę otoczenia.- taki układ będzie miał zupełnie inną bezwładność i może głupieć automatyka. Co prawda mam wątpliwości, czy te kilka % ciepła trafiające do otoczenia z większym opóźnieniem i przez bufor (jakim jest wylewka) jakoś szczególnie na automatykę może wpłynąć, ale idea jest jasna. Izolację tak czy tak pewnie zrobię, koszt w skali wydatków na całość żaden, ale tu mam pytania czysto wykonawcze:- na parterze mam przewidziany 10cm styropian, układany w dwóch warstwach po 5cm. Tu wystarczy, jeśli rury w peszlu dam na pierwszej warstwie styro i przykryję drugą warstwą , czy dodatkowo dawać izolację?- lepiej robić bruzdy w tej górnej warstwie styropianu (odciskając wpierw w nim rury, a potem wycinając bruzdy choćby lutownicą transformatorową z odpowiednio uformowanym grotem), czy też się nie chrzanić, styropian układać po bokach rur, a widoczne od góry rury zapiankować?- na poddaszu mam już tylko 5cm styropianu. I tu w tym momencie schowanie rur w samym styro tak, żeby była izolacja cieplna naokoło rur, byłoby trudne. Czyli... otulina? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samm 11.04.2010 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2010 Ja trochę o tych stratach.Jeżeli na dole mamy nieogrzewaną piwnicę.Na stropie ułożymy np 5 cm styropianu a nato rurki z ciepłą wodą. Zalejemy wylewkąbetonową. Wylewka będzie się nagrzewała np do 50 stC.Ponieważ styropian ma jakąś przewodnośćcieplną to przez styropian będzie przenikałociepło do stropu piwnicy. Tym więcej tegociepła będzie im większa będzie różnicatemperatur. Czyli gdy temperatura wylewkibędzie 25 stC to będziemy tracili około dwarazy mniej ciepła niż gdyby wynosiła 50 stC.Czyli tracimy ciepło na niepotrzebne podgrzewanie piwnicy. To samo byłobyw bloku mieszkalnym bo podgrzewalibyśmysąsiada z dołu. Natomiast, ponieważ sam mam zamiar niedawać zbyt grubej warstwy styropianu i jeszczemniejszą grubość wełny mineralnej na poddaszu,to interesuje mnie to "otulenie" czymś rurek Pex.Zakładam, że grubość rurek to 2 cm, a grubośćewentualnej otuliny to od 0,6 do 0,9 cm. Czyli2 plus 2x0,9 da nam 3,8 cm.Na razie na roboczo planuję w warstwie 5 cmstyropianu wyciąć rowek na głębokość 2 cm a na górze naklejać paski ze styropianu o grubości np 2 cm. Jeżeli będę robił wylewkę o grubości 5 cm to nad tą warstwą naklejonych pasków styropianowych będę miał jeszcze 3 cmwylewki. Gdybym zastosował otulinę to uzyskał bym prawie to samo. No może szerokość naklejanegostyropianu by była o np 1 cm szersza od otuliny.Czy zamiast naklejania pasków styropianu użyciepianki niskoprężnej dałoby lepszy efekt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markus1 15.04.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Witam Wyznaję taką zasadę, że nie ma sensu wyważać otwartych drzwi. Wodę ciepłą i zimną rozprowadzamy w otulinie ponieważ zależy nam na dostarczeniu jej do łazienek jako ciepłą i zimną ( tutaj chodzi również o roszenie rur z zimną wodą). Staramy się ograniczyć straty do minimum. Natomiast ogrzewanie w peszlu. Niewielkie straty (ogrzewanie posadzki) specjalnie nie szkodzą, ponieważ i tak służą ogrzewaniu. Należy jednak pamiętać o częściowej chociaż izolacji rur grzewczych tam, gdzie biegną dość gęsto (np. przy szafkach rozdzielaczowych), bo efekt może być taki, że posadzka w tym miejscu będzie wręcz gorąca. "Czy zamiast naklejania pasków styropianu użycie pianki niskoprężnej dałoby lepszy efekt? " Preferuję wypełnianie styropianem bez klejenia. Przecież przyjdzie beton i wyrówna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekaqua 16.04.2010 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2010 zeby była jasnosć koszt izolacji to około 1zł za mb ,ale spimy spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markus1 17.04.2010 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 zeby była jasnosć koszt izolacji to około 1zł za mb ,ale spimy spokojnie Co racja, to racja. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.