Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co ile tego niestety nie wiem bo uzgadniala to moja kierowniczka budowy z murarzami. Natomiast byly to prety fi 12 jesli dobrze pamietam :) Jakies wience widzialem na obrzezach i na scianie nosnej ... tyle ode mnie jako laika :)

 

Na szambie robili gorna plyte co 11 cm z fi 10 w krzyz ale to co innego zupelnie :)

 

Niestety wiecej informacji nie posiadam :(

 

Pozdrowionka

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stwierdzilem ze co jak co ale na budowaniu to sie nie znam wiec musze komus zaplacic za to zeby:

 

a) sprawdzal co sie faktycznie dzieje na budowie

b) gdybym mial jakies pytania to mialbym osobe do ktorej moge sie zwrocic o pomoc

 

My placimy naszej kierowniczce 1800 zeta - czy to duzo czy malo ... moim zdaniem za tyle pracy co wykonuje to nie jest przesadzona cena. Zawsze moge na nia liczyc (odpowiada na wszystkie moje pytania), na budowe jezdzi sama (kilkanascie razy w trakcie calej budowy), odbiera fundamenty, stropy, zbrojenia, prostote scian itp :) A jak potrzebuje jej na budowie w konkretnej chwili to tez zawsze moge o to poprosic.

 

Jak dla mnie bomba :D Slyszalem ze mozna wynajac kierownika za jakis 1000 zeta ale wtedy przyjezdza na budowe trzy razy w ciagu calej budowy podpisuje potrzebne dokumenty i na tym konczy sie wspolpraca. Musze przyznac ze jednak taki rodzaj wspolpracy mi nie odpowiada :)

 

Pozdrowionka

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slyszalem ze mozna wynajac kierownika za jakis 1000 zeta ale wtedy przyjezdza na budowe trzy razy w ciagu calej budowy podpisuje potrzebne dokumenty i na tym konczy sie wspolpraca

To właśnie mój typ, za 1000 pln zrobił adaptację :-? i zobowiązał się być kierownikiem budowy ale oczywiście bez odwiedzin :-?

W moim miasteczku nie ma nikogo kto mógłby być kierownikiem więc musiałam szukac dalej no i takie wyjście wybrałam :-?

Podejżewam, że będe musiała jeszcze dopłacić przy uzupełnieniu dziennika budowy i końcowym rozliczeniu :-?

 

Gdybym miała kogoś takiego jak ty to zastanowiłabym się czy nie wybrać takiego kierownika ale nie miałam wyboru :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie!Ja na ten sezon juz prawie skonczyłam Marysię na etapie stan surowy otwarty.Teraz mam zime na myślenie o instalacjach i reszcie.Czekam tez na murarzy ,bo zostały do wymurowania scianki działowe na poddaszu.Mam pytanie do Was jaki konkretnie piec wybraliscie lub zamierzacie wybrać?(Wymurowałam za radą znajomych taki duzykomin,że wybór sposobu ogrzewania jest sprawą otwartą)Niestety na działce nie ma gazu ziemnego a czy będzie za 2-3 lata?Raczej za 5-6.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już też bym chciała mieć za sobą stan surowy otwarty a tu niestety chłody idą a moja Maryśka bez czapki jeszcze :( :(

Co do pieca to jeszcze o nim nie myślę :-? Ale napewno będzie na opał stały czyli węgiek i drewno 8)

 

Mam pytanie do wszystkich Maryśkowiczów :-? Dotyczy ono więźby :-?

Mianowicie czy więźbę robiliście zgodnie z projektem i czy była płatew kalenicowa czy też z niej rezygnowaliście :-?

Mój majster mówi, że jest nie potrzebna :-? :-? i że nie będą jej robić, ja myśle że ona znacznie usztywniłaby całą konstrukcję :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hiello,

 

co do pieca to jak sie uda podlaczyc gaz to chcialbym gazowy kondensacyjny najprawdopodobniej a jesli nie ... coz prawdopodobnie bedzie to piec na groszek (nie bawiloby mnie codzienne dokladanie do pieca zwyklego wegla czy drewna, a slyszalem ze groszek mozna dokladac co 5-7 dni) + kominek z DGP.

 

Wiezba ... moja kierowniczka rowniez stwierdzila ze kalenica u gory nie jest potrzebna, w zamian za to dodalismy dwie kalenice (nie wiem czy to sie tak nazywa :)) na wysokosci jetek tj gdzies w polowie krokwi czy cos. Te kalenice oparte sa na slupach, a jedna dodatkowo na takich plaskownikach umocowanych do komina (to ta kalenica nad lazienka na pietrze). Aha jetki zrobilismy razy dwa bo kierowniczka mowila ze pojedyncze to moze byc za malo.

 

Poza tym wydaje mi sie ze moj majster cos wykombinowal bo z zamowionych materialow cosik pozostalo ale tak jakos dziwnie a kilka jetek z kolei zrobil pojedynczych ale gdzie on to wsadzil to nie wiem byc moze na te daszki nad wejsciem i tarasem :))))

 

Pozdrowionka

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli zostawisz taki uklad okien jak jest to na pewno bedzie za ciemno. Trzeba by dorobic po jednym oknie zwyklym zeby niekonieczne bylo zastosowanie okien dachowych. Ale nawet w takim przypadku mysle ze okno w lazience sie przyda i pewnie na korytarzu tez chociaz nie jest to niezbedne -> kwestia gustu :p

 

Pozdrowionka

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...