Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rozszczelnianie wkladow kominkowych zeliwnych


songoku

Recommended Posts

Witam,

 

przeczytalem ostatnio w artykule z Muratora o nastepujacej wadzie zeliwnych wkladow kominkowych.

Taki wklad jest wykonany ze skreconych ze soba zeliwnych elementow. Podobno po pewnym czasie moze nastapic rozszczelnienie takiego wkladu. Naprawia sie to jak zrozumialem z artykulu dosc latwo - wystarczy podokrecac wszystkie sruby :) Problem jest jeden jak wklad jest obudowany ( a zwykle jest) to trzeba go wymontowac! Co generalnie wydaje sie masakrycznym zajeciem :)

 

Moje pytania sa takie - czy ktos moze mi powiedziec czy to wogole jest prawda? Czy warto sie tym przejmowac? Po jakim czasie moze pojawic sie takie rozszczelnienie?

 

Pozdrawiam i z gory dzieki za pomoc w rozwianiu moich watpliwosci :)

 

songoku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

To prawda. Ale tycząca się tylko palenisk z uszczelnieniem tych elementów wykonywanych za pomocą kitu/silikonu/mastyki ogniotrwałych - ale tzw. twardych. Po pewnym czasie wykruszają się najnormalniej w świecie wskutek rozszerzania się i kurczenia elementów korpusu wkładu. Tak zbudowana jest większość palenisk tanich.

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że wkłady takie "rozszczelniają" się po około 3-4 latach użytkowania. Bo kilkukrotnie wymieniałem wkłady na inne, po mniej więcej tym okresie czasu palenia w nich. Nie robiąc nikomu antyreklamy - we wszystkich przypadkach były to paleniska kupowane w marketach budowlanych przez samego inwestora. Objawami rozszczelnienia było za każdym razem ogromne tempo spalania drewna i o wiele większa temperatura jaką wytwarzał kominek. No i smród wełny, który to dopiero był niepokojącą rzeczą dla użytkowników.

Wytłumaczenie zjawiska jest proste - po wykruszeniu się silikonu wkład w miarę rozgrzewania się i powstawania większych szpar pomiędzy elementami korpusu - dostawał nareszcie odpowiednią dawkę powietrza do spalania drewna. O wiele większą niż dotychczas przez mizernej wielkości doloty na froncie wkładu. "Łykał" dosłownie powietrze wszystkimi szparami, co prowadziło do powstawania o wiele większej temperatury wewnątrz (co jest rzeczą prawidłową - ale we wkładach o konstrukcji przystosowanej do tego), i o wiele większej temperatury oczywiście w zabudowie kominka. I tak "w koło Macieju"...

Powstaje pytanie - czy można taki wkład uszczelnić, np. od wewnątrz - okazało się, że wysoka temperatura powodowała praktycznie w każdym takim wkładzie deformację elementów i nie schodziły się już ona idealnie nawet gdy wystygły, nie było sensu ich "kitować od nowa" - szpary były już na tyle duże przez to.

Paleniska z wyższej półki mają z reguły pomiędzy elementami korpusu (jeżeli są skręcane) uszczelki ceramiczne lub z włókna szklanego, które pracują sobie razem z innymi elementami wkładu. I są praktycznie niezniszczalne - no chyba że się je wyskubie "z ciekawości".

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Powoli wiele osób przygotowuje swoje już posiadane kominki do zimy.

 

W lipcu wymieniliśmy kilka wkładów żeliwnych skręcanych, tych masowo produkowanych tanich na nowe stalowe z paleniskami szamotowymi.

Działały 2-4 lata i na wskutek roszczelnienia i wykrzywienia elementów żeliwnych nie nadawały się do dalszej eksplatacji.

 

Wymiana wkładu kominkowego z reguły jest związana z rozbiórką obudowy kominkowej które w tych przypadkach były z płyt GK + wełna.

Nikt z klientów nie zdecydował się na ponowne zbudowanie obudowy z płyt GK + wełna jak zobaczył jak to wygląda w środku po kilku latach eksplatacji...

taśmy aluminiowe leżały "na wkładzie" wełna częściowo "znikła" z obudowy.... do płuc domowników i na meble...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...