Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Właśnie mi się tynkuje chałupa, tynkarze wszystkie otwory drzwiowe zostawiają po prostu nieotynkowane z tynkami na ścianach przylegających po prostu dociągniętymi do otworu. I tu mam pytanie, czy to aby na pewno tak powinno wyglądać? Czy choć z jednej strony nie powinien tam trafić narożnik, zwłaszcza przy grubych, nośnych ścianach?

 

Futryn "regulowanych" raczej nie chcę, będą normalne wąskie futryny, one mają chyba z 8-10cm szerokości. Tak więc nawet przy ścianach działowych (12cm +1,5cm tynku z każdej strony, razem 15cm) zostaje z jednej strony 5cm glifu, przy ścianach nośnych jednak (U220, ściana 25cm) ten glif ma już dobre 20cm!

 

Proszę o wszelkie wypowiedzi, jak to się robi, jak można zrobić lepiej, jak gorzej...

 

J.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/141533-tynki-a-futryny-wewn%C4%99trzne-jak-najlepiej-przygotowa%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

Tak, to już wyjaśnione, tak właśnie myśleli.

 

Ustaliliśmy tyle, że na działowych ścianach będą ościeżnice regulowane, a na konstrukcyjnych, ponieważ na wielu otworach z jednej strony był już tynk dociągnięty do deski, stanęło na tym, że tak to będzie robione: z jednej strony tynk do deski i tam będzie licowana ze ścianą ościeżnica, z drugiej strony narożnik.

 

J.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...