modulor 01.03.2004 00:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 ani mru mru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mgielka 01.03.2004 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Jestem z Wami od niedawna i mimo, ze nie udzielam się jeszcze tak jak co niektorzy(ale to kwestia czasu ), czytam prawie kazdy post i siedze po nocach, aby zdobyc chociaz troche doswiadczenia w budownictwie. Zaczynam dopiero na wiosne, a juz mam obsesje na punkcie budowy, nie mowiac juz o forum Ciesze sie, ze jest Was tak duzo i moge sie od Was czegos nauczyc Pozdrowienia dla wszystkich budujacych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 01.03.2004 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Oj to Forum to prawdziwy nałóg. Jakoś wcześniej to chyba od niczego nie byłem uzależniony ale teraz to już widać. W pracy Nr1 już chyba się nikt nie pyta co robie w internecie. Wiedzą, że siedzę na Forum i klikam i czytam i klikam i ...Jab bardzo się cieszę, że wkońcu trafiłem w Wasze sidła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ulcia i krzys1719499362 03.03.2004 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Witam wszystkich uzależnionych! Widzę, że stanowimy niezłą gromadkę. Forumowe szaleństwo wciąga niesamowicie. Jestem tu każdego dnia i o późnej porze ( jak widać). To czas dla mnie i jednocześnie relaks, możliwość poznania braci forumowej i jednocześnie zebrania cennych informacji. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 03.03.2004 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 Ulciu i Krzysiu,niedługo, podobno żurawie juz przyleciały. Sprawdzę w weekend. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasiorek 04.03.2004 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Niestety ja również należe do grona uzależnionych,choć wcale nie buduję i budować w najbliższym czasie nie będę.Ale dzielnie zasiadam rano z kawusią i .... o rany już tak póżno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 04.03.2004 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 To i ja się przyłączę do grona uzależnionych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kleo 04.03.2004 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Ja również wiele czasu poświęcam Forum (może zbyt wiele??), i dopiero tutaj bez wstydu mogę się przyznać, jak czasem spędzam dni w pracy Rzeczywiście kiedy mam dylemat i muszę podjąć jakąś decyzję budowlaną to siadam, włączam i czytam, czytam, czytam................. Pozdrawiam wszystkich uzależnionynych a niechętnych odwykowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowaczka 04.03.2004 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Jestem coraz bardziej uzależniona . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 04.03.2004 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 o tym, że jestem uzależniona przekonały się już moje dzieci i patrzą tak na mnie. A ja sie śmieję bo z tym uzaleznieniem jest mi dobrze - masę przydatnych rzeczy dowiedziałam sie z forum. A jacy fajni ludzie tu są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sakus 04.03.2004 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Ja także popadłem w ten stan. Już prawie 2 lata. Uzależnienie od forum - może być. Właściwie codziennie jestem z Wami. Abym miał tylko takie wady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alison 04.03.2004 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Drodzy Przyjaciele "Niedoli" Mnie też to dopadło ! Trochę jestem na siebie zła, bo siedzę w pracy i co jakiś czas zaglądam na FORUM i zawsze znajdę coś co mnie zajmie chociaż na 10 min. I tak z 9 godzin pracy, około 3 spędzam na forum. Zaczynam się bać, że mój pracodawca nałoży na mnie karę zgodnie z jakimś paragrafem kodeksu pracy A tego bym nie chciała Jeszcze nie buduję, ale mam już działkę (1340 m2) i od 3 miesięcy przeglądam projekty, którymi dosłownie "katuję" mojego męża. On biedak przeżył ze mną piekło, gdy remontowaliśmy (a właściwie wykańczaliśmy po 7 latach od zamieszkania) nasze 55 m2 mieszkania w niskim bloku. Wtedy mój kochany targował się dzielnie o ceny, wybieraliśmy kolory , obmyślaliśmy optymalne rozwiązania techniczne... Efekt jest SUPER, znajomi irodzina są zszokowani... Ale mój mężuś tak się wykończył energetycznie, że jak teraz wspominam o budowaniu, to on zgrabnie omija ten temat. Więc tym bardziej zaglądam na FORUM - wiem, że tu są ludzie, którzy mnie zrozumieją, a może nawet wespra w trudniej chwili Niedługo chyba wyznam Wam miłość !!! PS. Miałam na myśli wsparcie duchowe, finsnsowo wesprę się sama. Chyba, że ktoś chciałby się dołożyć - protestować nie będę PS II: Tylko nie wiem skąd macie te fajowe obrazki z boku ? Ja nie mam i czuję się łyso i nieatrakcyjnie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryb_ka 04.03.2004 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Słowo daję, puknijcie się w głowę nieco. Forum jest ok, ale mnie np. zaczyna nudzić - jak się coś pytam, to się mądrale mądrują. Jak szukam, to na 10 znajduję jedno mądre. Przeszła mi ta euforia, oj przeszła. Swego czasu toczył się interesujacy wątek na temat Lidera Forum. I ja zdania nie zmieniłam od tamtej dyskusji - większość z Was wali w rogi swoich pracodawców i olewa rodzinę - bo Forum!!! Ludziska kochane, do wszystkiego należy podchodzić z rozsądkiem i umiarem a uzależnianie się od forum - sorry, jakaś chyba pomyłka. A może by tak w oczekiwaniu na wiosnę poświęcić trochę czasu swoim bliskim hę? Uderzcie się w piersi - kiedy ostatnio zabrałeś drogi mężu swoją żonę na romatyczną kolację, a Ty kochana mamusiu poszłaś z dzieciakami na basen? No, namieszałam, możecie pluć na mnie.A ja właśnie skończyłam pracę ( od 9 rano), popatrzyłam, ze na Forum nic co mnie zatrzyma do poczytania i w związku z tym jade do domku przez sklep i spedzę bardzo miły wieczór z moją rodzinką. Trzymajcie się klawiatury:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 04.03.2004 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 ryb_ka jesteś wyjątkiem od reguły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 04.03.2004 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Są różne "kółka zainteresowań". To jest lepsze od innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 05.03.2004 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Rybko Twoje argumenty nie są tak do końca trafne. Ja jestem osobą dość dobrze zorganizowaną i uporządkowaną więc wszystkie osoby z mojego życia nie mogą być zaniedbywane a tym bardzie staram się nie pozwolić im na takie odczucia. Nie będę tytaj się tłumaczy ale przecież Forumowiczowie na Forum nie siedzą 24h /dobę a przeważnie w pracy lub w domu (aby się zrelaksowa) w przerwach pomiędzy innymi czynnościami.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_kraków 05.03.2004 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 oj, rybka troszkę racji ma chętnie bym pozaniedbywała,tylko przyzwoitość jakoś nie pozwala...mam taki hamulec ręczny-czytam rano,dopóki rodzinka śpi.kiedy rozespane dziecię pojawia się w drzwiach-wyłączamale z żalem...Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stóweczka 05.03.2004 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Ja teraz podobnie jak Aga, siedzę tu jak dzieci śpią. Inaczej nie da rady się skupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 05.03.2004 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 A ja za to tylko w pracy klikam i czytam. W domu - uszczęśliwiam moją kochaną i bardzo wyrozumiałą Żoneczkę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sara 05.03.2004 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 To ja też?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.