Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ale dlaczego na Wawelu?


19501719500414

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 669
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Pepeg z Gumy
Ale Was to boli, co?

Nie ! Nie boli, pewnie dziwi tylko.

Nie zaboli nawet gdyby padła też propozycja beatyfikacji.

Ktoś niedawno powiedział, że pomniki ludziom należy stawiać z rozwagą, a tej jak i zdrowego rozsądku Polacy nigdy nie mieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że rzeczywiście pomysł pochówku na Wawelu, który wyszedł od rodziny (zapewne od J. Kaczyńskiego) jest dowodem niewyobrażalnej pychy.

A zgoda na ten pomysł to złe posunięcie.

Z całym szacumkiem dla Zmarłych - nie są aż tak zasłużeni dla Ojczyzny.

Trza umiec się miarkować, ta pycha znowu do czegoś niedobrego doprowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Uważam, że ta dyskusja jest nie na miejscu, decyzja w tej materii należy przede wszystkim do rodziny a następnie meteropolity krakowskiego. I nic do tego mi, wam czy gazecie wybiurczej.

Tak dla ścisłości , to tylko od metropolity to zależy a nie od rodziny czy polityków.

A co innym do tego?

Ano to ,że katedra na Wawelu nie jest utrzymywana z datków parafian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co tam, swoje 3 grosze dorzucę..........

Osobiście nie podoba mi się ten pomysł. Z całym szacunkiem jako dla człowieka,ok ale ciekawę czy gdyby umarł za rok (już jako eks-prezydent i w innych okolicznościach) to czy by się też na ten Wawel tak pchał?!

Kurcze..............jakoś nie widzę , aby się tak Polsce przysłużył......................no chyba,że o czymś nie wiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd to wiadomo od kogo wyszedł pomysł. Takie domniemanie bo go nie lubisz? Je tez go nie lubię, ale nie sądzę, żeby był aż takim durniem.

 

JoShi chyba jednak nie jesteś na bieżąco,

od rana o tym mówią,

a Dziwisz sam mówił, że jak rodzina będzie chciała, to on się zgodzi,

no chyba wypada wierzyć Metropolicie Krakowskiemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JoShi chyba jednak nie jesteś na bieżąco,

od rana o tym mówią,

a Dziwisz sam mówił, że jak rodzina będzie chciała, to on się zgodzi,

no chyba wypada wierzyć Metropolicie Krakowskiemu

 

Nie twierdzę, że jestem dlatego dopytuję. Poza tym informacje są sprzeczne. Jedni mówią, że Jarek wpadł na pomysł inni, że Dziwisz (jakoś nigdy nie wzbudził mojego zaufania, za bardzo się na śmierci papieża utuczył) zaproponował mimo, że Jarek był zdecydowany na inne miejsce. Jeśli chodzi o informacje, to raczej można to nazwać dezinformacją. Dlatego też, mimo, że nie pałam miłością do Jarka wstrzymam się od potępienia go. Uważam, że tak jest uczciwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redakcjo...chyba trochę przez przypadek namieszałam. Pisałam o pochówku na Wawelu w temacie o katastrofie. Przenieśliście temat do Hyde Parku. Wcześniej taki sam założył 1950 o czym nie wiedziałam. Może warto połączyć te tematy, żeby niepotrzebnie nie zaśmiecać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że rzeczywiście pomysł pochówku na Wawelu, Trza umiec się miarkować, ta pycha znowu do czegoś niedobrego doprowadzi.

owszem, do następnych podziałów. Widocznie za bardzo zjednoczyliśmy się w szacunku, trzeba nas otrzeźwić :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Was to boli, co?

 

Widzisz maysee - ten zaimek WAS - w twojej wypowiedzi sam za siebie mowi :( I chciałabym sie mylic, ale ..brzmi tak jakos lekcewazaca i drwiaco :( Jesli o odpowiedz na Twoje pytanie chodzi - nie nie boli mnie, jednakze zadziwia ogromnie i smuci...nie byl pan Kaczyński Prezydentem wszystkich Polakow, a teraz - po śmierci - jak widac podzieli nas jeszcze bardziej. Smutno mi z powodu tragedii, ale uwazam, ze Wawel jako miejsce pochówku pary prezydenckiej to jednak zbyt pochopna decyzja. A co z panem Kaczorowskim? A co z Jeziorańskim, Bartoszewskim, wcześniejszymi i kolejnymi prezydentami? Czy tez dostąpią zaszczytu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Chyba nie tylko, prawda?

 

Nie rozumiem pytania.

Praktycznie z tacy można opłacić prąd w katedrze .

Większość funduszów niezbędnych do egzystencji i trwałości katedry pochodzi z budżetu państwa.

Nawet SKOZK , którego patronem był nieżyjący prezydent Kaczyński, otrzymywał dotacje głównie z budżetu i w pozostałej części. z datków społeczeństwa całej Polski Przemilczę konsekwencje finansowe wynikające z konkordatu, które raczej na ten cel nie idą ( owszem w pewnej minimalnej części na jedyną pracownię konserwatorską na Wawelu czego akurat mi nie żal).

Tak więc w tym świetle jeśli idzie o sporną decyzję pochówku, to nie wydaje mi się żeby nawet proboszcz katedry, będący faktycznym zarządcą., a tym bardziej rodzina zmarłego, miała jedyne prawo do takich życzeń.

Tym bardziej ,że wcześniej nikt takiej praktyki nie stosował nawet wobec poprzednich władców.

Polecam życiorys wybitnego polityka europejskiego i prezydenta Charlesa de Gaulle. Pochowany został w małym miasteczku, chociaż naród chciałby go mieć w Notre Damme .Widać klasa człowieka, też zależeć może od miejsca pogrzebu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla ścisłości , to tylko od metropolity to zależy a nie od rodziny czy polityków.

A co innym do tego?

Ano to ,że katedra na Wawelu nie jest utrzymywana z datków parafian.

 

 

Jest taka stara rzymska zasada czyj grunt tego budynek,a grunt jest we władaniu kościoła.

 

Idąc twoim tokiem rozumowania to Policja jest również utrzymywana z Twoich podatków, więc również powinieneś mieć wpływ na obsadę kluczowych stanowisk.

 

Poza tym, znam twoje wcześniejsze wypowiedzi w wątkach związanych z szeroko rozumianą etyką czy moralnością , więc nie wypowiadaj się co może a czego nie może zrobić metropolita krakowski. Proponuje się wyciszyć kontemplując najsłynniejszcze dzieło Doroty Nieznalskiej w obronie której Pan tu rozdzierał szaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem pytania.

Praktycznie z tacy można opłacić prąd w katedrze .

 

No właśnie. Więc utrzymywana nie tylko z datków parafian :) Z podatków jak zauważyłeś też :)

 

Tak więc w tym świetle jeśli idzie o sporną decyzję pochówku, to nie wydaje mi się żeby nawet proboszcz katedry, będący faktycznym zarządcą., a tym bardziej rodzina zmarłego, miała jedyne prawo do takich życzeń.

O nic innego mi nie chodziło :)

 

Polecam życiorys wybitnego polityka europejskiego i prezydenta Charlesa de Gaulle. Pochowany został w małym miasteczku, chociaż naród chciałby go mieć w Notre Damme .Widać klasa człowieka, też zależeć może od miejsca pogrzebu.

Tylko czy aby na pewno on o tym zdecydował? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...