Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mury z silikatu po 2 zimach


Recommended Posts

Gość krzysko

Witam,

Mam pytanie dotyczace silikatu. Zastanawiam sie nad kupnem domu w trakcie budowy z silikatu. Stoja mury parteru ze stropem. Problem tylko ze stoja juz tak sobie niezabezpieczone druga zime. Czytalem ze silikat mocno chlonie wilgoc wiec od razu nasuwa sie pytanie czy po takim okresie mury jeszcze sie nadaja do czegos.

Bede wdzieczny za wszelkie podpowiedzi.

Pozdrawiam,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14163-mury-z-silikatu-po-2-zimach/
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzysko

Dzięki za odpowiedzi. Pewnie mury i tak obejrzy jakis fachowiec ale gdyby ktoś cos jeszcze dorzucił z własnego doświadczenia to będę wdzięczny. Zastanawiam się tez czy strop nie ucierpiał przez tyle czasu.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14163-mury-z-silikatu-po-2-zimach/#findComment-225964
Udostępnij na innych stronach

To ja byłem pod nickiem silikatfan, odpowiedz była absurdalnie lakoniczna, ale to prawda. Wiekszym uszkodzeniom mogła ulec płyta żelbetowa niż ściana z silikatów.

Wiem cos o tym mam dom z silikatu obecnie stan surowy prawie zamknięty, ale w pierwszym roku zakończyłem przed zimą na 1 płycie.

Poza tym jestem budowlańcem z wykształcenia i 10 letnią praktyką.

Budowę powinien "OGLADNĄĆ" fachowiec np. inż konstruktor ale raczej pod innym kątem niż stan bloczków silikatowych.

Taka z niewiadomych powodów sprzedawana budowa może mieć więcej

niespodzianek.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14163-mury-z-silikatu-po-2-zimach/#findComment-226046
Udostępnij na innych stronach

Buduję z silikatów swój dom.

"Wzorcowy" bloczek (kawałek) przeleżał na balkonie 12 lat, obrósł mchem i glonami, zszarzał od kurzu, ale jest jaki był... Klocek z Ytonga rozsypał się po pierwszej zimie, cegła czerwona przeleżała ze dwa lata, może dłużej... Od mrozu pękł nawet kamień z potoku w Bieszczadach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14163-mury-z-silikatu-po-2-zimach/#findComment-226308
Udostępnij na innych stronach

Co do tych silikatów, to święta prawda. U mnie stan surowy otwart trwał ponad rok i ściany z silikatów były narażone przez całą zime na wodę, snieg i lód (było to w zimie 2002/2003). Nie zdążyłem z pokryciem dachu i mury były odsłoniete. Ale uszkodzeń ani widu, ani słychu. Natomiast resztę trzeba sprawdzić. Tam to mogą być niespodzianki, że hoho!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/14163-mury-z-silikatu-po-2-zimach/#findComment-226837
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...