BartekS 14.04.2010 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 (edytowane) Witam Mam na swojej działce następujący problem: działka leżała w zagłębieniu (podnieśli się sąsiedzi z jednego boku), a że dom z projektu był częściowo podpiwniczony postanowiliśmy pójść za ciosem i zamiast naszej dziury zasypywać pociągnęliśmy piwnicę pod całym domem. Ziemia dookoła domu jest nawieziona, lub w niewielkiej części zostanie nawieziona do wysokości podmurówki, czyli ponad 2,5m praktycznie na całej powierzchni działki. Od pomysłu położenia w tym roku kostki na podjazd i opaskę już jakiś czas temu odstąpiliśmy. Pozostaje problem wykonania tymczasowego podjazdu do garażu, podejścia do domu i kawałka parkingu czy też miejsca postojowego przed planowanym ogrodzeniem (ogrodzenie od frontu tez na razie będzie tymczasowe). Po rozmowach z ludźmi wyszło nam, że ziemia będzie się osiadać jakiś +/- 2 lata, dlatego ułożenie kostki w chwili obecnej wydaje się mijać z celem - za jakiś czas trzeba ją będzie rozbierać i ponownie układać z racji ruchów gruntu. Wymyśliłem sobie wykonanie w chwili obecnej samej podbudowy pod kostkę, gdzie zamiast ostatnich dwóch warstw, czyli np. suchego betonu i kostki, dałbym większą warstwę tłucznia czy czegoś w tym rodzaju. Po powiedzmy 2 latach wystarczyło by wierzchnią warstwę zebrać (zedrzeć bo zapewne delikatnie się utwardzi) i wykorzystać np przy wykonywaniu opaski. Początkowo myślałem o ułożeniu na podjeździe płyt betonowych, ale wydaje mi się, że takie rozwiązanie niosło by za sobą niepotrzebne koszty związane z ułożeniem i późniejszym demontażem. Proszę znawców tematu i osoby, które przeszły przez coś podobnego o uwagi do mojego pomysłu, lub inne propozycje. Poniżej zdjęcia, które mam nadzieję pomogę ogarnąć całą sytuację: http://images43.fotosik.pl/283/3194d07562ec85demed.jpg http://images36.fotosik.pl/170/1041bb046fe3c7eamed.jpg Edytowane 14 Kwietnia 2010 przez BartekS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonzo 15.04.2010 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Jeżeli pod tym podjazdem mają iść jeszcze jakieś kable, czy inne rury to najpierw zrób to ewentualnie połóż same peszle z linką pilotażową. Następnie zamów Pana Koparkowego, niech Ci wykorytuje od bramy wjazdowej do bramy garażowej trochę szerzej niż wjazd do garażu i na głębokość jakieś 40-50 cm. W tak powstałą rynnę wsyp najlepiej kliniec a jak nie to gruz betonowy z kruszarki - pójdzie tego pewnie ze dwie wywrotki. Koparkowy niech trochę po tym pojezdzi i to ubije i masz elegancki podjazd. Ideałem byłoby przed wsypaniem klińca czy tam gruzu usypanie w rynnie warstwy 10 cm piasku i zagęszczenie tego zagęszczarką ale do Yarisa chyba zagęszczarki nie zmieścisz. Możesz też zmówić ekipę brukarska by Ci wykonała taki podjazd ale opisywana przeze mnie metoda jest tańsza. Ważne. Na wjeździe do garażu przyklej na gorąco papę termozgrzewalną, bo widzę, że chyba nie masz i jej nadmiar opuść wzdłuż ściany fundamentowej a kamieni nasyp aż wysokości ściany. Ewentualnie możesz tam potem podłożyć jakieś deski, żeby się łatwiej wjezdżało. Potem zgarniesz koparą nadmiar kamieni i wykorzystasz do podbudowy ścieżek itp. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adwalk 20.04.2010 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2010 Nie syp nadmiaru kruszywa tylko mały klin przy wjeździe do garażu.Taki podjazd z samego kruszywa w wykorytowanym wykopie funkcjonował u mnie 2 lata bez problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.