Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co przyszłościowego na tymczasowy podjazd ?


Recommended Posts

Witam

 

Mam na swojej działce następujący problem: działka leżała w zagłębieniu (podnieśli się sąsiedzi z jednego boku), a że dom z projektu był częściowo podpiwniczony postanowiliśmy pójść za ciosem i zamiast naszej dziury zasypywać pociągnęliśmy piwnicę pod całym domem. Ziemia dookoła domu jest nawieziona, lub w niewielkiej części zostanie nawieziona do wysokości podmurówki, czyli ponad 2,5m praktycznie na całej powierzchni działki. Od pomysłu położenia w tym roku kostki na podjazd i opaskę już jakiś czas temu odstąpiliśmy. Pozostaje problem wykonania tymczasowego podjazdu do garażu, podejścia do domu i kawałka parkingu czy też miejsca postojowego przed planowanym ogrodzeniem (ogrodzenie od frontu tez na razie będzie tymczasowe). Po rozmowach z ludźmi wyszło nam, że ziemia będzie się osiadać jakiś +/- 2 lata, dlatego ułożenie kostki w chwili obecnej wydaje się mijać z celem - za jakiś czas trzeba ją będzie rozbierać i ponownie układać z racji ruchów gruntu. Wymyśliłem sobie wykonanie w chwili obecnej samej podbudowy pod kostkę, gdzie zamiast ostatnich dwóch warstw, czyli np. suchego betonu i kostki, dałbym większą warstwę tłucznia czy czegoś w tym rodzaju. Po powiedzmy 2 latach wystarczyło by wierzchnią warstwę zebrać (zedrzeć bo zapewne delikatnie się utwardzi) i wykorzystać np przy wykonywaniu opaski. Początkowo myślałem o ułożeniu na podjeździe płyt betonowych, ale wydaje mi się, że takie rozwiązanie niosło by za sobą niepotrzebne koszty związane z ułożeniem i późniejszym demontażem. Proszę znawców tematu i osoby, które przeszły przez coś podobnego o uwagi do mojego pomysłu, lub inne propozycje. Poniżej zdjęcia, które mam nadzieję pomogę ogarnąć całą sytuację:

 

http://images43.fotosik.pl/283/3194d07562ec85demed.jpg

 

http://images36.fotosik.pl/170/1041bb046fe3c7eamed.jpg

Edytowane przez BartekS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli pod tym podjazdem mają iść jeszcze jakieś kable, czy inne rury to najpierw zrób to ewentualnie połóż same peszle z linką pilotażową. Następnie zamów Pana Koparkowego, niech Ci wykorytuje od bramy wjazdowej do bramy garażowej trochę szerzej niż wjazd do garażu i na głębokość jakieś 40-50 cm. W tak powstałą rynnę wsyp najlepiej kliniec a jak nie to gruz betonowy z kruszarki - pójdzie tego pewnie ze dwie wywrotki. Koparkowy niech trochę po tym pojezdzi i to ubije i masz elegancki podjazd. Ideałem byłoby przed wsypaniem klińca czy tam gruzu usypanie w rynnie warstwy 10 cm piasku i zagęszczenie tego zagęszczarką ale do Yarisa chyba zagęszczarki nie zmieścisz. :-)

Możesz też zmówić ekipę brukarska by Ci wykonała taki podjazd ale opisywana przeze mnie metoda jest tańsza.

Ważne. Na wjeździe do garażu przyklej na gorąco papę termozgrzewalną, bo widzę, że chyba nie masz i jej nadmiar opuść wzdłuż ściany fundamentowej a kamieni nasyp aż wysokości ściany. Ewentualnie możesz tam potem podłożyć jakieś deski, żeby się łatwiej wjezdżało. Potem zgarniesz koparą nadmiar kamieni i wykorzystasz do podbudowy ścieżek itp.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...