Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jestem na etapie adaptacji projektu i zastanawiam się nad usytuowaniem domu na działce, wpadłem na dość niekonwencjonalny w naszych realiach pomysł, mianowicie nieogrodzony podjazd do garażu, poniżej przedstawiam poglądowy rysunek jakby to wyglądało.

 

działka 900m2 wymiary 32-28m

budynek ok 14m głębokość i ok 13 szerokość

Wg mnie jest sporo "za" a mało "przeciw", ale zależy mi na Waszej opinii, a może ktoś się spotkał z takim rozwiązaniem lub ma doświadczenia to będę wdzięczny za wszelkie opinie.

 

 

sytuacja_dzialka..jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie takimi przesłankami się kieruję, dodam że w domu będę miał niewielką pracownię/biuro, może się zdarzać że jakiś kontrahent lub współpracownik do mnie przyjedzie, więc pewnie gdyby ta brama była, to byłaby często otwarta - więc dostęp do całego podwórka a tak tylko do tej strefy przed garażem Edytowane przez ravq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobne rozwiązanie jest u moich rodziców i u siostry. U rodziców garaż jest w jednej linii z domem i mają furtkę w ogrodzeniu zaraz przy ścianie garażu. To dlatego, że nie mają przejścia pomiędzy garażem. Z lewej strony mają wyciągniętą linię ogrodzenia do granicy działki. U siostry dom jest podobny jak u Ciebie, czyli garaż jest wysunięty, ale bryła domu jest z obu stron domu. Nie mają furtki, ale mają przejście w domu. Ogrodzenie odchodzi od ścian garażu i zakręca w lewo jak u Ciebie i w prawo do granicy działki. Rozwiązanie w obu przypadkach jest dobre i się sprawdza. Ostatnio jednak szwagier mówił, że mogli nie robić ogrodzenia od garażu, tylko zrobić do granicy plac na parkowanie innych samochodów i zamknąć linię ogrodzenia z linią garażu a nie działki.

Chcieliśmy początkowo robić tak jak siostra. Niestety kiepsko wyglądałoby, gdyby przedzielić dom ogrodzeniem zaraz za garażem. Skończy się pewnie na bramie wjazdowej. Ogólnie pomysł jest bardzo dobry, wygodny i oszczędny (nie ma dwóch bram na pilota).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Równiez jestem zwolennikiem tego pomysłu. Nie mam garażu - u mnie miejsca parkingowe przed wiatą i dojazd do wiaty bedą poza obrębem ogrodzenia działki. Nie ma sensu robić 2 bram wjazdowych. Jak ktoś chce ukraśc samochód, to ukradnie - naszemu sąsiadowi niedawno w trakcie meczu (rodzina oglądała na piętrze0 wyprowadzono auto z garażu - nawet po kluczyki sobie weszli do chaty, zeby się nie szarpać z kabelkami.,...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

utwierdzacie mnie w przekonaniu, że to dobre rozwiązanie, a na pewno funkcjonalne, może ktoś napisze jakieś minusy, nie spodziewałem się że będą same pochwały ;)

 

mam jeszcze pytanie jaką (długość podjazdu) odległość polecacie od linii garażu do granicy działki, przyjąłem 6 m ale raczej dlatego że gdyby kiedyś nam się coś odmieniło to przy tej odległości da się wprowadzić zamykaną bramę w granicy działki i stanąć jeszcze samochodem, gdybym nie zakładał takiej opcji to pewnie nie potrzeba aż 6 metrów

 

żeby sprowokować dyskusję wymienię najważniejsze - moim zdaniem - wady i zalety rozwiązania:

 

zalety:

- oszczędność na bramie przesuwnej

- wygoda parkowania koło domu

- lepsze wykorzystanie miejsca, mogą stanąć spokojnie 4 samochody nie blokując siebie

- jeden pilot

- odwiedzający goście nie muszą do mnie dzwonić "otwórz bramę"

- przy wyjeździe samochodem nie ucieknie pies ani 1,5 roczna córka bawiąca się na podwórku ;)

 

wady:

- samochody stojące na podjeździe nieogrodzone

- włamywacz może próbować się dostać przez drzwi garażowe gdzie nie będzie miał dostępu pies

- z podjazdu mogą próbować korzystać osoby nieproszone, goście sąsiada itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas tej linii zabudowy nie ma, plan zagospodarowania nie przewiduje, a zatem robimy wg uznania i wg prawa budowlanego czyli nie bliżej niż 4m od granicy, ja myślałem o 5m ale tak jak wcześniej napisałem 6m daje możliwość późniejszej zmiany na podjazd ogrodzony Edytowane przez ravq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z minusów dodam jeszcze pieski podlewające Twoją bramę garażową, tudzieź zostawiające wszelkie inne niespodzianki....

 

Ja tez planuję takie rozwiązanie. Też mam dom z wysuniętym garażem, ogrodzenie z siatki będzie tylko w ogrodzie, od frontu w przedogródku planuję jedynie niski płotek, głównie z uwagi na psy właśnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nad takim rozwiązaniem się zastanawiamy.

Na pewno wjazd do garażu będzie nieogrodzony, garaż jest w piwnicy a brama byłaby na wysokości parteru,

nie wiemy tylko czy ogrodzić resztę podworka przed wejsciem do domu tak jak przedstawiłeś na rysuku czy postawić brame tylko między domem a płotem sąsiada ( 3m)...

 

Jednak ogrodzenie to chyba ogrodzenie - nie wchodzą pieski na siku ani akwizytorzy ani świadkowie, ani nikt nie wali w same drzwi tylko czeka grzecznie przed płotem...

U nas na ulicy sąsiedzi zrobili dokładnie tk jak opisujesz, musze zapytać czy są zadowoleni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałam na Twój szkic raz jeszcze i tylko dodam, że zrobiłabym drugą bramkę w ogrodzeniu - od strony garażu, żeby nie latać dookoła domu w razie potrzeby:)

 

nie zaznaczyłem na rysunku ale w tym miejscu między garażem a lewą strona ogrodzenia planuję bramę wjazdową na podwórko a więc to przejście będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...