Czy obraz Lecha Kaczynskiego i jego zony Marii byl zmanipulowany ?

[Dopuser]

Po obejrzeniu dzisiejszych informacji w amerykańskich programach CNN i HLN czuję się zażenowany.

 

Widzę już "oczyma wyobraźni", jak w poniedziałek (kiedy wrócę do pracy) będę musiał swoim pracownikom i Gościom tłumaczyć "o co w tym wszystkim chodzi z tą tragedią i pogrzebem".

 

Początkowo sądziłem, że tragedia która się wydarzyła, choć w jakiejś części, pozwoli na refleksję i uspokojenie nastrojów zacietrzewienia i nienawiści, obu stronom politycznego konfliktu.

Tragedia katastrofy, Polaków częściowo zbliżyła, niefortunne decyzje "wawelskie", podzieliły ich jeszcze bardziej, niż miało to miejsce do tej pory ale czerpanie profitów politycznych z tragedii, budzi moje najwyższe zdumienie i odrazę.

 

Tak przy okazji wszedłem sobie na stronkę CNN (w Polsce działa bez zarzutu) i jedyne co znalazłem n/t kontrowersji w sprawie pochówku na Wawelu to:

http://edition.cnn.com/video/#/video/world/2010/04/14/pleitgen.poland.krakow.row.cnn?iref=allsearch

 

Ciekawi mnie skąd CNN wytrzasnęło tego specjalistę od polityki wyrażającego opinię...

 

Pozostałe informacje z Polski w miarę ok... cieszę się że nie pokazywali chłopa na furmance, ale może przeoczyłem... tak czy siak dużo tego tam nie ma...

[Dopuser]

Zadałeś zbyt dużo pytań, kompletnie emocjonalnych żeby odnosić się do nich merytorycznie , zwłaszcza ,że cała ta dyskusja nie jest merytoryczną.

Nie przypominam sobie, żebyś mi zadawał wcześniej jakieś pytania, szczególnie merytoryczne.

Proponuję słowo merytoryczny zastąpić - sednem sprawy, brzmi bardziej patriotycznie i narodowo.

Nie jesteśmy w biurze PiS-u.

 

Nie sądzisz że trolujesz ? Po co zabierać głos w dyskusji skoro się nie ma nic do napisania ? A tak przy okazji wyciąg z Netykiety:

 

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje.

 

Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.

 

Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie[2], w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.

[Chef Paul]

...

A pomijając ten aspekt to powiedz mi ile czasu antenowego bądź też artykułów gazetowych znajdziesz w amerykańskich mediach na temat Polski ? Będzie kilka linijek czy zdań na temat Polski ? Więcej niż np. o Tajlandii czy Południowej Afryce ? I czy wyrabianie sobie osądu n/t Polski na podstawie tych kilku zdań jest sensowne ?

Z drugiej strony czemu nie czytać niezależnych polskich portali czy np. Wprost bądź Rzeczpospolitej ?

...

Czytasz amerykańską prasę ?

Od czego są niezależne Wprost (z Królem) lub Rzepa ? ... od "lewoskrętów" ?

Widocznie dawno Cię nie było w Polsce albo małe masz pojęcie o sprawach toczących naród niczym gangrena czy rak... polecam lekturę np. "Michnikowszczyzny" Ziemkiewicza czy lepszej moim zdaniem "Długi cień PRL-u" Wildsteina...

...

... no trochę mnie nie było ... tym niemniej staram się być na bieżąco (nie tylko czytając amerykanską prasę)

Szkoda, że do "obiektywnego" Ziemkiewicza i Wildsteina nie dorzuciłeś mi jeszcze jako godne polecenia lektury Michałkiewicza i "Naszego Dziennika".

Od czego są zależne blogi czy niezależne portale ? Np. http://www.salon24.pl czy np. Ośrodek Myśli Politycznej http://www.omp.org.pl ?

...

Jestem raczej bardziej zainteresowany w miarę bardziej obiektywnym http://netbird.pl/ ... choć z bardzo wieloma poglądami zawartymi w ich artykułach się nie zgadzam

Twój może i nie ale duża masa Polaków traktuje go niczym bożyszcze... a jak się on ma do Lecha Kaczyńskiego ?

Ich droga życiowa i dokonania ? Obaj prezydenci, z tym że pierwszy kontraktowy... ot, małe różnice...

...

Nie mam kontaktu z takimi ludźmi którzy traktują Jaruzelskiego jako bożyszcze więc trudno mi się odnieść

Dla mnie wzorcem jest np. Witold Pilecki... ale on, jak i wielu innych, przez lata PRLu był skazany na zapomnienie... dzięki L.Kaczyńskiemu Ci często gęsto zapomniani bohaterowie "ożyli"...

...

Każd z nas ma prawo do własnych wzorców.

Pytając o wartości staram się odnaleźć coś wspólnego co nas łączy jako naród...

jeżeli mamy tyle wspólnego to czemu Lech Kaczyński, działający w intersie Polski, był tak źle oceniany przez media ? Dorobił się domu na Florydzie ? A może choćby w Polsce ?

...

Domu na Florydzie nie potrzeba "się dorabiać" ... wystarczy go poprostu kupić (jeżeli nie masz wystarczająco środków, to na nisko oprocentowany kredyt).

Kilka dni temu mimochodem słyszałem w TV opinię kobiety że wszyscy ci dziennikarze czy politycy

skupiający się na medialności L.Kaczyńskiego, a nie informujący o jego rzeczywistych zasługach, oczerniali go w ten sposób, a tym samym robili krzywdę całemu narodowi z braku rzetelnej informacji... coś w tym jest, nie uważasz ?

...

Nie wiem jakim "Człowiekiem" był Lech Kaczyński - nie znałem go osobiście - ... mogę natomiast oceniać jego dokonania publiczne

...

Pozdrawiam również... przy okazji: polskie portale czy TV poświęcają 99% czasu Polsce, a nie tylko jedną szpaltę raz na miesiąc... na prawdę polecam.

... bardzo dziękuję ... będę jednak chyba korzystał nadal ze swych źródeł (szczególnie po dzisiejszych doświadczeniach z problemami obejrzenia poprzez polskie media przebiegu ostatnich wydarzeń - mam na myśli transmisję bezpośrednią)

 

pzdr

[Gość Pepeg z Gumy]

Nie sądzisz że trolujesz ? Po co zabierać głos w dyskusji skoro się nie ma nic do napisania ? A tak przy okazji wyciąg z Netykiety:

 

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje.

 

Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.

 

Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie[2], w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.

 

Napinasz się zbytecznie i daruj sobie wklejanie.

Sensownie , to się odpisuje komuś, kto sensownie mówi lub pyta.

Od wielu postów pokazujesz , że nic do powiedzenia nie masz poza powtarzanymi w kółko frazesów, a cały ten cytat o trolowaniu powyżej jest tego wymownym dowodem, że piszesz nie na temat.

Argumenty w rozmowie masz nie merytoryczne (he,he) ale infantylne.

[Dopuser]

Czytasz amerykańską prasę ?

 

Poczytuję angielskojęzyczną... coś nie tak ?

 

Od czego są niezależne Wprost (z Królem) lub Rzepa ? ... od "lewoskrętów" ?

 

Nie jeden Król we Wprost... pisałem już o niezeależnych portalach...

 

... no trochę mnie nie było ... tym niemniej staram się być na bieżąco (nie tylko czytając amerykanską prasę)

Szkoda, że do "obiektywnego" Ziemkiewicza i Wildsteina nie dorzuciłeś mi jeszcze jako godne polecenia lektury Michałkiewicza i "Naszego Dziennika".

 

A od kogo jest zależny Ziemkiewicz ? A Wildstein ? Akurat trafiłeś niczym kulą w płot....

Poza tym nie oni jedni piszą dla Rzeczpospolitej, prawda ? Poza tym, by wyrobić sobie zdanie warto czytać opinie z różnych źródeł IMHO...

 

Nie mam kontaktu z takimi ludźmi którzy traktują Jaruzelskiego jako bożyszcze więc trudno mi się odnieść

 

Mhm... z którymś z Kaczyńskich masz ?

 

Domu na Florydzie nie potrzeba "się dorabiać" ... wystarczy go poprostu kupić (jeżeli nie masz wystarczająco środków, to na nisko oprocentowany kredyt).

 

Chciałem przez to powiedzieć że dobra materialne nie były celem L.Kaczyńskiego... zresztą nie wiem po co to piszę, historia jego życia stanowi najlepszy dowód że zależało mu na tzw. wartościach a nie mamonie...

 

Nie wiem jakim "Człowiekiem" był Lech Kaczyński - nie znałem go osobiście - ... mogę natomiast oceniać jego dokonania publiczne

 

Nie dotyczy to Jaruzelskiego czy jak ?

[Dopuser]

Napinasz się zbytecznie i daruj sobie wklejanie.

 

Wkleiłem bo nie jestem pewny czy byś znalazł samodzielnie...

 

Sensownie , to się odpisuje komuś, kto sensownie mówi lub pyta.

Od wielu postów pokazujesz , że nic do powiedzenia nie masz poza powtarzanymi w kółko frazesów, a cały ten cytat o trolowaniu powyżej jest tego wymownym dowodem, że piszesz nie na temat.

Argumenty w rozmowie masz nie merytoryczne (he,he) ale infantylne.

 

Sedno sprawy wyczerpane do bólu. To że masz komputer nie oznacza jeszcze że musisz coś pisać... trzeba jeszcze mieć coś do powiedzenia IMHO... daruj sobie odpowiedź bo nie przeczytam... piszesz bez związku nie pierwszy raz i domniemam że nie ostatni... dlatego wrzucam cię na listę ignorowanych.

[Chef Paul]

Poczytuję angielskojęzyczną... coś nie tak ?

...

... pisałeś powyżej prawie jak "analityk" prasy amerykańskiej "kilka linijek" i takie tam dlatego postawiłem takie a nie inne pytanie przyznasz, że anglojęzyczna to nie to samo co amerykanska (zresztą bardzo zróżnicowana)

 

...

Nie jeden Król we Wprost... pisałem już o niezeależnych portalach...

...

Odpowiedź na powyższe już otrzymałeś.

 

...

A od kogo jest zależny Ziemkiewicz ? A Wildstein ? Akurat trafiłeś niczym kulą w płot....

Poza tym nie oni jedni piszą dla Rzeczpospolitej, prawda ? Poza tym, by wyrobić sobie zdanie warto czytać opinie z różnych źródeł IMHO...

...

Agitacja "dla jedynie słusznych poglądów" ? ... czytam również urbanowe "Nie" na przemian ze słuchaniem "radyja"

 

...

Co do Braci Bliźniaków mam odmienne zdanie ... Im najbardziej zależy i zależało na władzy ... sam zresztą to potwierdzasz pisząc o "duszach"

Dyskusję uważam za wyczerpaną, prócz "agitacji" i haseł (zapewne już wyborczych) nie przedsawiłeś żadnych wiarygodnych (dla mnie) "dowodów" na przekonanie mnie do Twoich racji.

"Dyskusję" z Tobą uważam za wyczerpaną.

 

pzdr

[barakuda1]

-

 

Nikt nie ma juz watpliwosci , ze obraz pary prezydenckiej , Marii i Lecha Kaczynskich byl w Gazecie Wyborczej i TVN tendencyjnie karykaturalny .

 

Jak ktos zauwazyl , musial to byc cios dla pana Miecugowa , ze musial w ostatnich dniach nieco zmienic ton.

 

Jestem tez przyjemnie rozczarowana bo myslalam, ze trescia zycia blizniakow bylo wprowadzenie dyktatury a nie tylko wladza .

 

-

Edytowane 18 Kwietnia 2010 przez barakuda1

[Dopuser]

..

Co do Braci Bliźniaków mam odmienne zdanie ... Im najbardziej zależy i zależało na władzy ... sam zresztą to potwierdzasz pisząc o "duszach"

 

Przykre, ale nic nie zrozumiałeś... a jak już piszesz że zależy im najbardziej na władzy to może postaraj się udowodnić... bez dowodów jest to po prostu niczym nieuzasadniony epitet...

 

Dyskusję uważam za wyczerpaną, prócz "agitacji" i haseł (zapewne już wyborczych) nie przedsawiłeś żadnych wiarygodnych (dla mnie) "dowodów" na przekonanie mnie do Twoich racji.

"Dyskusję" z Tobą uważam za wyczerpaną.

 

Nie obrażę się z tego powodu, ale chciałbym byś rozwinął zależności Ziemkiewicza i Wildsteina, skoro im to zarzuciłeś...

[anSi]

[] [] [] Edytowane 18 Kwietnia 2010 przez anSi
dwa razy to samo

[anSi]

Przykre, ale nic nie zrozumiałeś... a jak już piszesz że zależy im najbardziej na władzy to może postaraj się udowodnić... bez dowodów jest to po prostu niczym nieuzasadniony epitet...

...

 

No wybacz, ze przeszkodzę w tak interesującej wymianie zdań, ale mam wrazenie, ze nie wiesz, co to jet epitet

[yarpenowski]

Ja powrócę do sedna tego wątku.

 

Lech Kaczyński był człowiekiem. Aż i tylko człowiekiem. Jak każdy człowiek miał swoje wady i zalety. To co się dzieje od wypadku zaczyna mnie przerażać - z wypowiedzi wynika, że był jednostką wybitną, bez wad i słabości. Kreuje się go obecnie na męża opatrznościowego i bohatera narodowego (cokolwiek nie mówić bohaterstwo musi być świadome).

 

Czy malowanie teraz tak jednostronnego obrazu nie jest manipulacją ? Powiedziałbym, że jego piewcy robią Mu teraz niedźwiedzią przysługę. Te peany przywodzą na myśl Koreę Północną i kult jednostki - mam wrażenie, że ktoś się zatracił i stracił kontakt z rzeczywistością - pytanie tylko czy świadomie czy nie.

[anSi]

J

Czy malowanie teraz tak jednostronnego obrazu nie jest manipulacją ? ...

Wg mnie jest, I powtorze za Olga Tokarczuk:

"Jak ludzie pierwotni tańczący wokół starych totemów, ignorujemy żywych i potrafimy docenić tylko umarłych. Mam dość budowania naszej wspólnej świadomości wokół marszy pogrzebowych i upadłych powstań. Marzę, że Polska stanie się nowoczesnym społeczeństwem, definiowanym przez osobiste osiągnięcia i idee przyszłości".

[Dopuser]

Ja powrócę do sedna tego wątku.

 

IMHO sedno wątku dotyczyło wcześniejszej negatywnej kampanii trwającej całe lata...

jak to ktoś zauważył mimo, że to PO rządziła to w prasie były tylko negatywne artykuły n/t PiS, tak jakby to PiS byłby u władzy..

 

Lech Kaczyński był człowiekiem. Aż i tylko człowiekiem. Jak każdy człowiek miał swoje wady i zalety. To co się dzieje od wypadku zaczyna mnie przerażać - z wypowiedzi wynika, że był jednostką wybitną, bez wad i słabości. Kreuje się go obecnie na męża opatrznościowego i bohatera narodowego (cokolwiek nie mówić bohaterstwo musi być świadome).

 

A niektórzy twierdzą, że był to nieświadomy odruch, bo po prostu tak należało postąpić... poza tym np. działalność opozycyjna w PRL nie była wg ciebie bohaterstwem ?

 

Czy malowanie teraz tak jednostronnego obrazu nie jest manipulacją ? Powiedziałbym, że jego piewcy robią Mu teraz niedźwiedzią przysługę. Te peany przywodzą na myśl Koreę Północną i kult jednostki - mam wrażenie, że ktoś się zatracił i stracił kontakt z rzeczywistością - pytanie tylko czy świadomie czy nie.

 

Nie zapominaj o wcześniejszej manipulowanej kampanii negatywnej... czy wtedy protestowałeś przeciwko oczernianiu PiSu ?

 

„Zimny, sztywny, zakryty chorągwią i kirem,

 

Jedzie Prezydent Martwy a wielki stokrotnie.

 

Nie odwracając oczu! Stać i patrzeć, zbiry!

 

Tak! Za karki was trzeba trzymać przy tym oknie!”

[Dopuser]

Mediom

 

Prawdę mając na ustach, a kłamstwo w kieszeni,

będąc zgodni ze stadem, z rozumem w konflikcie,

dzisiaj lekko pobledli i trochę stropieni,

jeśli chcecie coś zrobić, to przynajmniej milczcie!

 

Nie potrzeba łez waszych , komplementów spóźnionych

Waszej czerni, powagi, szkoda słów, nie ma co,

dzisiaj chcemy zapomnieć wszystkie wasze androny

wasze żarty i kpiny, wylewane przez szkło.

 

Bo pamięta poeta, zapamięta też naród

wasze jady sączone, bez ustanku dzien w dzień.

Bez szacunku dla funkcji, dla symbolu, sztandaru...

Karlejecie pętaki, rośnie zaś Jego cień!

 

Od Okęcia przez centrum, tętnicami Warszawy.

Alejami, Miodową i Krakowskim Przedmieściem

jedzie kondukt żałobny, taki skromny choć krwawy.

A kraj czuje - prezydent znowu jest w swoim mieście

 

Jego wielkość doceni lud w mądrości zbiorowej.

Nie potrzeba milczenia mącić fałszu mdłą nutą

Na kolana łajdaki, sypać popiół na głowę

Dziś możecie Go uczcić tylko wstydu minutą!

 

Marcin Wolski

[Sloneczko]

Wg mnie jest, I powtorze za Olga Tokarczuk:

"Jak ludzie pierwotni tańczący wokół starych totemów, ignorujemy żywych i potrafimy docenić tylko umarłych. Mam dość budowania naszej wspólnej świadomości wokół marszy pogrzebowych i upadłych powstań. Marzę, że Polska stanie się nowoczesnym społeczeństwem, definiowanym przez osobiste osiągnięcia i idee przyszłości".

 

Nic dodać, nic ująć.

[yarpenowski]

Dopuser, zmanipulowany wizerunek działa w obie strony - wyglada to śmiesznie, kiedy krzyczy się, że była manipulacja negatywna jednocześnie robiąc to samo tylko w drugą stronę. To, mój szanowny rozmówco, jest hipokryzja.

 

Nie rozumiem o jakim odruchu mówisz ? Co było tym odruchem ? Nie neguję przecież jego działalności opozycyjnej - ale też potem dużo się działo, co już bohaterstwem bym nie nazwał. Jak widać, życie składa się z różnych odcieni szarości.

 

Dlaczego ja miałem protestować przeciwko oczernianiu PIS - czytałem i słyszałem wypowiedzi jego przedstawicieli - i subiektywnie je oceniałem. Możesz wierzyć lub nie - nie potrzebuję do tego podpowiedzi innych jak coś należy zrozumieć. Do tego mam swój rozum, swój system wartości. A od analizy tego co zostało na ich temat gdzieś napisane wolę inne zajęcia, bardziej przyziemne.

 

Nie bardzo też rozumiem sensu cytowania wiersza Tuwima, tym bardziej że Narutowicz nie miał raczej dobrej passy w prawicy, z którą chyba identyfikuje się PIS.

Ponadto jak mam to odczytać ? Jestem zbirem, którego byś za kark trzymał ?

[Dopuser]

Dopuser, zmanipulowany wizerunek działa w obie strony - wyglada to śmiesznie, kiedy krzyczy się, że była manipulacja negatywna jednocześnie robiąc to samo tylko w drugą stronę. To, mój szanowny rozmówco, jest hipokryzja.

 

Rozumiem że przyznajesz że poprzednio dokonywano manipulacji na wizerunku Kaczyńskich

Ale świadomie wprowadzasz w błąd zakładająć obecne manipulacje ich wizerunku... no chyba, że manipulacją nazwać spontaniczne poparcie dla idei które reprezentował L.Kaczyński... ale przyznam, że o zmarłych winno pisać się raczej dobrze...

I to nie jest to samo co było wcześniej bo dopiero teraz wyszło jak mocno manipulowany był wizerunek pary prezydenckiej...

 

Nie rozumiem o jakim odruchu mówisz ? Co było tym odruchem ?

 

Chodziło mi o bohaterstwo... napisałeś że musi być świadome... a ja mam co do tego wątpliwości bo

niektórzy ze zwyczajnych bohaterów twierdzą, że był to nieświadomy odruch, bo po prostu tak należało postąpić..

 

Dlaczego ja miałem protestować przeciwko oczernianiu PIS - czytałem i słyszałem wypowiedzi jego przedstawicieli - i subiektywnie je oceniałem. Możesz wierzyć lub nie - nie potrzebuję do tego podpowiedzi innych jak coś należy zrozumieć. Do tego mam swój rozum, swój system wartości.

 

Dziwne bo tę nagonkę to chyba tylko ślepy nie dostrzegł... wystarczy poczytać gazety nawet z przed miesiąca... może powinieneś raczej się wsłuchiwać w przedstawicieli PO... PiS sam siebie nie oczerniał przecież

 

Nie bardzo też rozumiem sensu cytowania wiersza Tuwima, tym bardziej że Narutowicz nie miał raczej dobrej passy w prawicy, z którą chyba identyfikuje się PIS.

Ponadto jak mam to odczytać ? Jestem zbirem, którego byś za kark trzymał ?

 

Kłania się szkoła średnia i matura z nieodłącznym pytaniem: co autor miał na myśli... ale nie bierz tego wiersza tak do siebie... no chyba że jesteś dyspozycyjnym dziennikarzem...

[barakuda1]

-

 

 

 

Kazdy ma zalety i wady . , jak slusznie ktos zauwazyl.

 

 

Problem w tym, ze do zeszlej soboty Lech Kaczynski mial same w a d y .

 

 

Plus oczywiscie chcial wprowadzic dyktature .

 

 

No i te zdjecia . Zawsze ujecia od dolu , albo jakies zamkniete powieki , dziwaczne pozy - no, po prostu klaun .

 

-

 

A kto to jest Olga Tokarczuk ?

 

Czy to jakas modelka ?

Edytowane 19 Kwietnia 2010 przez barakuda1

[yarpenowski]

Rozumiem że przyznajesz że poprzednio dokonywano manipulacji na wizerunku Kaczyńskich

 

Przyznaję, że media albo go przedstawiały albo korzystnie, alb negatywnie - bez wyśrodkowania. Natomiast do manipulacji jeszcze daleka droga.

 

Ale świadomie wprowadzasz w błąd zakładająć obecne manipulacje ich wizerunku... no chyba, że manipulacją nazwać spontaniczne poparcie dla idei które reprezentował L.Kaczyński... ale przyznam, że o zmarłych winno pisać się raczej dobrze...

 

Za dużo w życiu widziałem, żeby w tak spontaniczne poparcie uwierzyć. Zresztą spontaniczne poparcie kogo - całego narodu ?

 

Chodziło mi o bohaterstwo... napisałeś że musi być świadome... a ja mam co do tego wątpliwości bo

niektórzy ze zwyczajnych bohaterów twierdzą, że był to nieświadomy odruch, bo po prostu tak należało postąpić..

 

Dalej uważam, że musi być świadome. Jeśli ktoś wskakuje do wody, żeby uratować tonacego - jest bohaterem, Jeśli kogoś do tej wody wpychają a tonący się go chwyci i uratuje - to dla mnie bohaterem nie jest.

 

Dziwne bo tę nagonkę to chyba tylko ślepy nie dostrzegł... wystarczy poczytać gazety nawet z przed miesiąca

 

Mam naprawdę bardziej ekscytujące zajęcia niż analizowanie gazet.

 

PiS sam siebie nie oczerniał przecież

Nie, oczywiście że nie :

To bolesna sprawa - mówił w Kontrwywiadzie RMF FM Andrzej Duda. Prezydent zginął, służąc Polsce. Wszyscy, którzy protestują przeciwko jego pochówkowi na Wawelu, nie są prawdziwymi patriotami.

 

W sumie masz rację - to nie oczernianie, to kompromitowanie się.

 

Kłania się szkoła średnia i matura z nieodłącznym pytaniem: co autor miał na myśli... ale nie bierz tego wiersza tak do siebie... no chyba że jesteś dyspozycyjnym dziennikarzem...

 

Co autor wiersza miał miał na myśli wiem, nie wiem co Ty miałeś na myśli go tam wklejając. Jak rozumiem po szkole średniej i maturze wiesz o którym prezydencie w wierszu mowa ? Wiesz, że zabójca prezydenta uważany był za bohatera przez zwolenników Narodowej Demokracji. Po skazaniu go na karę śmierci część środowisk prawicowych zainicjowała kult jego osoby.

Edytowane 18 Kwietnia 2010 przez yarpenowski