Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz dom E&J


Recommended Posts

Trzeba stworzyć dom,

Żeby mieć do czego wracać.

Upchać miłość tam w każdy kąt.

Więc marzenia miej, bo to nie jest ciężka praca.

I kochaj, i kochaj. Zbudujesz dom.

 

Wybuduje dym z komina,

i rupieci pełen strych.

W kącie my, nad lampką wina

Koty trzy, koty trzy.

Gdzieś, za szafą, zadomowi się, nam świerszcz.

Jak ćmy wpadną przyjaciele,

Tylko wierz, mocno wierz, mocno wierz.

 

Trzeba stworzyć dom,

Żeby mieć do czego wracać.

Upchać miłość tam w każdy kąt.

Więc marzenia miej, bo to nie jest ciężka praca.

I kochaj, i kochaj. Zbudujesz dom.

 

Wokół zrównam z ziemią,

Głośno skrzypieć będą drzwi.

A wieczorem sen o domu,

Niech się śni, niech się śni.

Ty posadzisz, w każdym oknie złoty kwiat.

A nad nami dach i niebo.

To nasz świat, cały świat, cały świat. /Zakopower - Udomowieni/

 

Długo dojrzewaliśmy do tej decyzji. Zawsze marzyliśmy o własnym domu z ogródkiem, ale jakoś brakowało odwagi. Dwa lata temu postanowiliśmy zamienić nasze ciasne mieszkanko na większe. Ceny mieszkań szybko przekonały nas jednak do budowy domu. I tak to się zaczęło...

Po długich poszukiwaniach znaleźliśmy niewielką działkę spełniającą nasze oczekiwania: spokojna okolica, niedaleko od centrum naszego miasta.

Nasza działka wieczorową porą w dniu podpisania umowy.

http://img691.imageshack.us/img691/9348/aaspc.jpg

 

http://img217.imageshack.us/img217/5295/biblioteka110.jpg

 

Rok później pod koniec czerwca mieliśmy załatwioną całą papierologię i uzyskaliśmy zgodę na budowę. Ze względu na wąską działkę dość długo trwało wybieranie projektu. Najbardziej przypadł nam do serca projekt narysowany przez naszą 7-letnią córkę.

http://img57.imageshack.us/img57/3371/domp.jpg

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny. Zdjęcia później.

Nasz pierwszy zakup.

http://img52.imageshack.us/img52/4601/biblioteka108i.jpg

 

I tak zakończył się 2009 rok. Byle do wiosny.

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 207
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

PIERWSZE WBICIE ŁOPATY

Od nowego roku przygotowania szły pełną parą. Wizyty w tartakach, hurtowniach, oferty, zamówienia... Jak tylko zima puściła geodeta wytyczył budynek. Chodząc pomiędzy palikami, można było sobie wyobrazić, że jestem w kuchni, salonie czy w garażu.

http://img227.imageshack.us/img227/5285/obraz005r.jpg

 

Tata i teść korzystając ze słonecznych dni marca zbudowali nam przybytek, nieodzowny na każdej budowie. Niestety nie ma zdjęcia. Muszę to koniecznie nadrobić.

Zanim wbiliśmy pierwszą łopatę mieliśmy już zamówione drewno, stal, beton (udało się przed podwyżką na stal i beton). No i po Świętach Wielkanocnych długo oczekiwany moment. Na działkę wjechała koparka.

http://img52.imageshack.us/img52/3118/obraz013lq.jpg

 

http://img687.imageshack.us/img687/1045/obraz018yc.jpg

 

Budujemy dom z piwnicami więc wykop jest olbrzymi. Część ziemi wywieźliśmy, resztę zostawiliśmy do obsypania fundamentów i wyrównania terenu. Pan Koparkowy pracował dwa dni (16 godz - 80zł/godz.). Na drugi dzień wyglądało to tak:

http://img256.imageshack.us/img256/4522/obraz023o.jpg

 

A potem zaczęło padać i padać i padać . W takich chwilach na myśl same cisną się słowa, przeczytane w dzienniku budowy, który zainspirował mnie do napisania własnego dziennika:

"Panie,

daj mi siłę, abym zmieniła to, co zmienić mogę;

daj mi cierpliwość, abym zniosła to, czego zmienić nie mogę

i daj mi mądrość, abym odróżniła jedno od drugiego."

 

http://img180.imageshack.us/img180/9292/obraz026io.jpg

 

Podziwiam naszych majstrów, którzy mimo wszystko pracowali. Pozdrowienia. Deszcz wciąż zalewał wykopy, więc trzeba było niestety kupić pompę i......

 

http://img139.imageshack.us/img139/255/obraz034k.jpg

 

W międzyczasie przywieźliśmy kamień, żeby utwardzić wjazd, zupełnie rozjeżdżony przez koparę. Pomoc taty i teścia jest nieoceniona.

http://img7.imageshack.us/img7/434/obraz039b.jpg

 

Dziś kończą szalowanie, a na jutro mamy zamówiony piasek na podsypkę.

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od rana przywitała nas piękna pogoda. Bob Budowniczy ze swoimi pomocnikami wzięli się ostro do pracy. Niestety wczoraj nie udało się skończyć szalunków, więc dzisiaj ciąg dalszy. W trakcie pracy zawitał na placu boju kierbud. Na szczęście nie miał zastrzeżeń do pracy majstrów. Wracając z zakupów podjechałam zobaczyć, jak się sprawy mają. Błoto jest niezłe. Buty można stracić. Ale najważniejsze, że nie traci się zapał.

Oby tylko pogoda się utrzymała, to w poniedziałek - podsypka piaskowa i beton pod zbrojenie. Myśleliśmy, że do soboty będziemy mieli zrobione zbrojenie i wylane ławy. Niestety pogoda pokrzyżowała nasze plany. Poza tym nawet gdybyśmy ułożyli zbrojenie, to i tak nie przywieźliby nam betonu, bo ruch ciężarówek był dziś wstrzymany ze względu na uroczystości żałobne w Warszawie.

 

Tu chwila refleksji, aby nigdy nie zapomnieć. 10 kwietnia 2010 r. miała miejsce największa tragedia w powojennej historii Polski.

Na lotnisku w Smoleńsku, w drodze na obchody 70-lecia zbrodni katyńskiej, rozbił się samolot rządowy z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim na pokładzie i dziesiątkami najważniejszych osób w państwie (96 osób). Nikt nie przeżył.

Wisława Szymborska napisała kiedyś: "Umarłych pamięć dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci".

Niech więc trwa w nas pamięć ofiar Katynia - tych sprzed 70 lat i tych z 10 kwietnia 2010 roku.

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę podsumowań wydatków:

 

Projekt domu 3.000,00

Wypis z rejestru gruntów 70,00

Mapy do uzgodnień branżowych 55,20

Uzgodnienia (energ. 61,94; wodoc.22,96; gaz. 32,94) - 117,84

Geodeta (mapa do celów projekcyjnych) 700,00

Opłata za przyłącze do sieci Vattenfall 1.248,57

Projekt przyłączy wodno-kanal. 800,00

Garaż blaszak + płytki betonowe pod garaż (50,00) 1300,00

Dziennik budowy (18,91) + Tablica informacyjna 25,00

Ogrodzenie - 1 bok: słupki, siatka, piasek, cement, akcesoria) 686,62

Wytyczenie budynku 400,00

Zdjęcie humusu, wykopanie fundamentów, wywóz ziemi 1692,00

Deski na szalunki 1818,58

Zbrojenie na całość: pręty Ø16i Ø12 (2050/t), pręty Ø10 (2090/t), cięcie i gięcie - razem 9983,04!!! dobrze, że kopalnia dużą część zwraca

kamień na utwardzenie wjazdu 450,00

piasek 450,00

Ławy: podbeton (975,00), papa izolacyjna (265,20), beton B20 (4.095,00)

Ściany fundamentowe-piwniczne ( bloczki fundamentowe 38*25*14 - (8.372,00), cement ( 205,00); Imprefarb Wapnoplast 5L; folia izolacyjna pozioma 50; Izobud Br 20l) -razem: 8840,90

 

Do tej pory wydaliśmy...bagatela...31.637,75

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to z dzisiejszego dnia...

 

http://img514.imageshack.us/img514/3826/obraz049o.jpg

 

niestety z przyczyn obiektywnych nie było dzisiaj majstrów. Żeby nie zmarnować takiego ładnego dnia Inwestor z niezawodnymi pomocnikami - tatą i teściem łapnęli za łopaty. Po błocie nie ma śladu ;-) piasek ładnie podsypany :-)

 

inwestor podczas wieczornej inspekcji

http://img231.imageshack.us/img231/6128/obraz056y.jpg

 

i najmłodsza inwestorka

 

http://img405.imageshack.us/img405/1831/obraz059d.jpg

 

a oto zdjęcie naszego ślicznego kibelka ;-)

 

http://img14.imageshack.us/img14/4889/obraz065tp.jpg

 

trochę wiosny

 

http://img39.imageshack.us/img39/4893/obraz068j.jpg

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szalunki skończone ;-). Pod fundamenty zastosowano podbeton o grubości 10 cm. Między fundament a podbeton: warstwa poślizgowa 2x papa na sucho.

No i zbroimy się... od dwóch dni chłopcy ślicznie dziergają na drutach :-) Idzie pomału, bo Bob Budowniczy pracował w tym tygodniu na 12.00 w południe, więc po 10 musiał schodzić z budowy, żeby jechać do pracy.

Plan jest taki, żeby w poniedziałek zakończyć zbrojenie i we wtorek zalać ławy. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Tyle udało się zrobić do dziś:

http://img215.imageshack.us/img215/1600/obraz075a.jpg

 

http://img52.imageshack.us/img52/5016/obraz076q.jpg

 

mała rzecz, a cieszy...:-)

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z różnych względów (szkoda czasu na opisywanie) odpadło nam wiele gotowych projektów, które nam się podobały. Zdecydowaliśmy się więc na projekt indywidualny (piwnice pod całym domem, na dole: kuchnia, salon, pokój, mała łazienka, wiatrołap i garaż; na górze: 4 sypialnie, garderoba i łazienka.....prosta bryła domu, dach dwuspadowy.

Zależało mi, żeby w domu było dużo światła. Tego brakuje w obecnym mieszkaniu.

Tak ma domek wyglądać z przodu

 

http://img11.imageshack.us/img11/5882/22222c.png

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od wczoraj mamy zalane ławy :wave: Wszystko odbyło się z wielką pompą…;-)

szalunki ze zbrojeniami - gotowe

 

http://img341.imageshack.us/img341/5762/obraz084n.jpg

 

grosiki w rogu na szczęście – są

 

http://img263.imageshack.us/img263/7962/obraz079gp.jpg

 

gruszka z pompą – na miejscu

http://img257.imageshack.us/img257/2956/obraz086qk.jpg

 

http://img709.imageshack.us/img709/4139/obraz081t.jpg

 

i zalewamy

 

http://img532.imageshack.us/img532/6199/obraz082ka.jpg

 

http://img269.imageshack.us/img269/1852/obraz101z.jpg

 

http://img690.imageshack.us/img690/8831/zdjcie0053as.jpg

 

wszystko trwało 2 godziny, w sumie zużyto 21 m3 betonu B20.

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na budowę wkroczyła ekipa, która będzie nam robiła instalacje wodno-kanaliz. i centralnego ogrzewania. Bardzo sprawnie wyprowadzili piony kanalizy. To lubię. :yes: Kanaliza i woda pójdzie pod ławami.

 

Dzisiaj dotarł pierwszy transport bloczków fundamentowych. Jak tylko pogoda się poprawi ruszamy z murami.

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Środa 5.05.10r.

Stoimy z robotą. :sad: A miały się już budować piwnice. Niestety, żeby położyć na ławach izolację przeciwwilgociową poziomą, ławy muszą być suche. Przy piwnicach ta izolacja jest konieczna. Tu nie można się spieszyć, żeby potem móc spać spokojnie. Na etapie wyboru projektu zastanawialiśmy się czy budować dom z piwnicami czy bez. Niewątpliwie brak podpiwniczenia obniża koszty budowy i skraca czas budowania, ale zalety posiadania piwnicy bardziej nas jednak przekonywały. W piwnicy znajdzie się miejsce na kotłownię, skład opału, pomieszczenie na sprzęt turystyczny, narzędzia ogrodnicze i porządkowe, spiżarnię, a także pralnię, suszarnię i prasowalnię itp. Dzieciaki już planują imprezownię :smile:

Poza tym swoją niedużą działkę wolę zagospodarować ogrodem, bez konieczności stawiania budynku gospodarczego np. do składowania opału (zamierzamy ogrzewać dom ekogroszkiem).

Czekamy na pogodę... :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wreszcie pojawiło się słońce, więc od samego rana nasz Bob Budowniczy z pomocnikami wzięli się do roboty. Po nałożeniu izolacji (IZOCHAN IZOBUD i folia) majster ładnie wyprowadził narożniki i powoli zaczynają się budować nasze piwnice. Niech się mury pną do góry... :smile:

To zdjęcia z wczorajszego dnia

 

http://img64.imageshack.us/img64/6315/zdjcie0105s.jpg

 

http://img708.imageshack.us/img708/4412/zdjcie0107q.jpg

 

http://img205.imageshack.us/img205/640/zdjcie0109.jpg

 

 

Dziś kolejny transport bloczków i kolejny pracowity dzień... Ale znowu pogoda dyktowała warunki. Po południu zachmurzyło się, zaczęło grzmieć i padać. Przerwa do poniedziałku.

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie widoki to w ostatnim czasie normalka.

http://img194.imageshack.us/img194/5721/zdjcie0128pr.jpg

 

http://img245.imageshack.us/img245/27/zdjcie0129o.jpg

 

tyle udało się zrobić do piątku i znowu przerwa. Oczywiście z powodu deszczu, a wg prognoz ma padać dalej. Do wtorku ma spaść więcej deszczu niż przeciętnie w ciągu miesiąca. :bash:

 

http://img225.imageshack.us/img225/5470/zdjcie0138.jpg

 

http://img571.imageshack.us/img571/7218/zdjcie0140.jpg

 

http://img228.imageshack.us/img228/9444/zdjcie0141f.jpg

 

http://img580.imageshack.us/img580/1598/zdjcie0142a.jpg

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deszcz wciąż nie odpuszcza. Jak tylko uda się wypompować wodę, znów zaczyna padać. I tak w kółko. Mogłaby wreszcie zrobić się ładna pogoda.

Dziś w końcu po kilkudniowej przerwie na budowie zaczęło się coś dziać. Wymurowane są już prawie ściany zewnętrzne piwnicy (wiem, wiem -"prawie" - robi wielką różnicę) , jutro - dokończą, a potem wezmą się za ściany wewnętrzne .

Z powodu pogody mamy 2 tygodnie w plecy :mad: Na początek sierpnia jesteśmy umówieni z firmą od dachu. Mam nadzieję, że zdążymy. Wybraliśmy już dachówkę. Naszym faworytem jest średzka falista plus kasztanowa angobowana. Widziałam na dachu, ładnie się prezentuje i właściciele po kilku latach użytkowania są zadowoleni.

Podszkoliłam się i już wiem, co oznacza, że dachówka jest angobowana... he,he (Angobą, czyli płynną glinką z dodatkami tlenków, pokrywa się dachówki przed wypaleniem. Warstwa angoby zmienia kolor dachówek i pełni funkcję dodatkowego zabezpieczenia ich powierzchni przed czynnikami atmosferycznymi, a także wydłuża okres ich trwałości.) :lol:

 

http://www.roben.pl/upload_module/katalog/dachowki/dsfp-single-kasztanowa.jpg

 

Myślę, że ładnie będzie się komponowała ze stolarką złoty dąb lub orzech (okna, drzwi, brama garażowa). Jak fajnie pomarzyć :lol:

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Budują się piwnice. Wczoraj przywieźli nam cegłę na komin. Niestety dziś nie dało się nic zrobić. Po nocnej i dzisiejszej ulewie znowu mamy wodę w wykopie. Pompa pracowała dziś prawie cały dzień. Mąż musiał iść do pracy, ale na szczęście nasz życzliwy sąsiad zaglądał czy wszystko jest ok i wieczorem miał wyłączyć pompę. Jutro , jeśli nie będzie padało, może uda się usunąć resztę wody. Będzie nas tak zalewać dopóki nie zrobimy drenażu, a nie możemy tego zrobić, bo wciąż leje. I tak zamyka się błędne koło. Ale kto mówił, że będzie lekko? Aż nie chce się dawać zdjęć, bo nie mogę patrzeć na te zalane mury. Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę z innej beczki. Powiększyła nam się dziś rodzinka...

Spełniło się wreszcie marzenie naszego najmłodszego dziecka. Obiecywany od kilku lat prezent na Dzień Dziecka.

 

http://img42.imageshack.us/img42/8753/zdjcie0226z.jpg

8-tyg. york miniaturka...

córcia jest szczęśliwa, a my będziemy mieć ochroniarza do nowego domu ;) - Rocky (Balboa)

Edytowane przez JAC-11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nocy jeszcze trochę padało, ale dziś jest lepiej. Podobno ma nawet świecić słońce. Zobaczymy...

Bob Budowniczy od 6-tej już działa, bo na 12-tą do pracy.

i jak tu pracować w takich warunkach?

http://img717.imageshack.us/img717/2764/zdjcie0203s.jpg

 

reszta mojego ogródka:)

http://img248.imageshack.us/img248/7636/zdjcie0198v.jpg

 

http://img532.imageshack.us/img532/5447/zdjcie0199g.jpg

 

http://img80.imageshack.us/img80/8895/zdjcie0200m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mury piwnic już stoją. Mamy też już kominy na poziomie piwnic. Kominy będą tradycyjne - z cegły zwykłej, odcinek komina ponad dachem - z cegły klinkierowej pełnej.

Nie mogę się doczekać kiedy wreszcie zalejemy strop, zrobimy drenaż, zasypiemy wykopy i będzie można powiedzieć, że mamy stan zerowy.

Na razie ciągle - mniej niż zero ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...