Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

oklaski w czasie pogrzebu ?


BOHO

Recommended Posts

bardzo dziękuję za link

niestety czas na to nie pozwala, aby oglądać,

prosiłbym tylko o wskazanie, kiedy klaszczą w momentach wyżej wymienionych

jak również dziękuję za ciepłe słowa bezpośrednio pod moim adresem

od razu poczułem się lepiej

a to dlatego, że jak widać, ślepe pieniactwo nie jest li tylko domeną krytykowanych przez Ciebie ludzi i opcji politycznej, tudzież nosicieli robótek ręcznych na głowie

 

jeszcze raz dziękuję za ten dowód

 

pzdr

 

 

następnym razem postaraj się o trochę wiedzy na temat, na który masz zamiar się wypowiadać.....wszystko....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

... jak widać, ślepe pieniactwo nie jest li tylko domeną krytykowanych przez Ciebie ludzi i opcji politycznej, tudzież nosicieli robótek ręcznych na głowie, jak wielu to stara się przedstawić

 

jeszcze raz dziękuję za ten dowód

 

pzdr

 

I tutaj zgadzam sie z Barbossą co do joty - z ust mi to wyjąłeś! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ależ Przyjacielu, najpierw przeczytaj post na który odpowiadasz, a potem pisz, nigdy odwrotnie....

 

-nie widziałem, żeby ktokolwiek klaskał podczas pogrzebu

 

chcesz powiedzieć, że link http://www.youtube.com/watch?v=3Z28i...eature=related nie pokazuje pogrzebu ?

czy chcesz wybrnąć inaczej ? ale wtedy okaże się że bierzesz udział w dyskusji pomimo braku znajomości faktów.....

co lepsze?

Edytowane przez BOHO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam się, że nie siedziałem z nosem w telewizorze, oglądałem z doskoku, ale

-nie widziałem, żeby ktokolwiek klaskał podczas pogrzebu

-nie widziałem, żeby ktokolwiek klaskał jak trumna wędrowała do ziemi

-nie widziałem, żeby w kondukcie żalobnym ktokolwiek klaskał

 

ale to może, dlatego, że nie oglądałem nonstop

.......

 

tak to wyglądało na początku, tuż przed Twoim wyznaniem miłości do bliźniego, którym coś udowodniłeś

ad rem

może od końca

napisałeś o klaskaniu w kondukcie żałobnym - którego nie było

napisałeś o klaskaniu w momencie składania trumny do grobu ("ziemi")- którego nie było

o klaskaniu podczas pogrzebu

patrząc na jakieś definicje pogrzebu, wynika że pogrzeb to ogół obrzędów pogrzebowych

czyli ww kondukt, ww składanie trumny, itp, nie ma nic o tłumie, który w tym de facto nie bierze udziału, bo nie idzie w kondukcie, nie uczestniczy w złożeniu do grobu, choć można przyjąć, że uczestniczy we mszy świętej, jest świadkiem ceremonii pogrzebowej

bije brawo w momencie, kiedy kondukt żałobny przechodzi przez miasto, jak tu zauważono skandując pewne teksty

w takich momentach, jak ładnie DPS wytłumaczyła, zgromadzony tłum czasami tak robi, jest to gest uznania dla osoby, którą żegnają, nie jest ot czymś nadzwyczajnym, ale o tym taki kompletny ignorant jak Ty nie wie, bo skąd, poza czubkiem własnego kinola niewiele dostrzegasz,

braw nie biła ŻADNA osoba uczestnicząca bezpośrednio w pogrzebie, czyli ci co byli w kościele, szli w kondukcie, asystowali przy złożeniu do grobu (choć tego nie wiemy?) jak to sugerowałeś

rozumiem, że Twoje pojmowanie świata objawia się tym, że na równi stawiasz bicie braw oddających uznanie dla zmarłej osoby, pierdzenie przy stole i bekanie,

cóż światły europejczyk z Ciebie pełną gębą, ba, obywatel świata, który dop... się do wszystkiego, tylko dlatego, że czegoś pojąć nie potrafi

może zanim, we właściwie sobie tępy sposób, coś skrytykujesz, postaraj się to zrozumieć, rzadziej Ci się zdarzy kogoś obrazić "za nic"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i myślisz, że ilością słów ukryjesz swoją ignorancję ?

 

najpierw piszesz:

nie widziałem, żeby ktokolwiek klaskał podczas pogrzebu....

KTOKOLWIEK ! jasny, prosty i klarowny przekaz.....

 

a potem już jest:

braw nie biła ŻADNA osoba uczestnicząca bezpośrednio w pogrzebie

 

a skąd nagle ten "bezpośredni udział" ?

bo przecież "ktokolwiek" to właśnie ktokolwiek, niezależnie czy bezpośredni uczestnik, czy obserwator.....

 

a tu nagle w twoim wydaniu podmianka z "ktokolwiek" na "osoba uczestnicząca bezpośrednio w pogrzebie"..... i od razu sytuacja ma się zmienić, co ?

a może dla ciebie to jest to samo ?

 

myślałem, że stać cię na więcej.....

 

to jeszcze raz:

Barbossa:

nie widziałem, żeby ktokolwiek klaskał podczas pogrzebu

 

i fakty:

http://www.youtube.com/watch?v=3Z28iMuFp0s&feature=related

 

czyli każdy widzi i słyszy co chce....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bla bla bla...

nic nie zrozumiałeś, szkoda

i nie myśl, nie wychodzi Ci to najlepiej a i zmarszczki Ci się na czole porobią

 

to wszystko ?

cała twoja interpretacja podmianki z

nie widziałem, żeby ktokolwiek klaskał podczas pogrzebu....

na

braw nie biła ŻADNA osoba uczestnicząca bezpośrednio w pogrzebie....

 

no proszę.... Barbossa dał ciała i udaje, że nie wie w czym rzecz......

 

wiesz, wiesz.... po prostu źle wystartowałeś..... zdarza się.....

i serio myślałem, że stać cię na więcej.....

Edytowane przez BOHO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, różnica w postrzeganiu i interpretacji

interpretuj to sobie jak chcesz, mnie to średnio interesuje

skoro mnie nie rozumiesz, to chociaż powinieneś zrozumieć DPS,

ale Jej również nie zrozumiałeś, nawet nie wykazałeś woli zrozumienia

uważasz, że dałem ciała? a uważaj sobie, przecież nie narzucam tu nikomu swojej wersji

wyrażam li tylko swoje zdanie

 

ja wiem jedno - obszczekałeś coś czego nie znasz, a co ma miejsce i jest przyjęte

nawet analogia do zachowania się najlepszego przyjaciela człowieka jest wyraźnie widoczna w Twoich postach

 

łap za słowa, łap, tyle co Twoje w tym wszystkim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, różnica w postrzeganiu i interpretacji

 

nie rozśmieszaj mnie..... chcesz sobie na własny użytek pointerpretować słowo "ktokolwiek" ?

 

Barbossa:

nie widziałem, żeby ktokolwiek klaskał podczas pogrzebu....

 

i fakty:

http://www.youtube.com/watch?v=3Z28iMuFp0s&feature=related

 

i niech każdy sam wyciągnie wnioski....

Edytowane przez BOHO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W licznej (bardzo licznej!) grupie oklaski są OK.

Bo jak mają wyrazić podziękowanie czy szacunek?

Milczący tłum to ani za, ani przeciw.

A skandować? to musieliby się wcześniej umówić co skandować.

 

moim skromnym zdaniem szacunek podczas pogrzebu wyrażamy milcząc.....

dlaczego milczenie ma być "przeciw" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie były to uroczystośi żałobne, zarówno jak przewożono trumnę z lotniska (tam też miejscami to oklaskiwano), jak i uroczystości w Krakowie. W moim odczuciu (subiektywnym) oklaski są wyrażeniem szacunku, podziękowania i podziwu ale dla osoby żywej, dla mnie kojarzą się z odczuciami raczej radosnymi. Tak samo wiwatowanie, czy wznoszenie okrzyków też nie bardzo pasuje do uroczystości żałobnych. I to nie tylko moje odczucie, zwróccie uwagę, że mimo zgromadzonych tysięcy osób oklaski czy okrzyki wznosiły niewielkie grupki, więc to też świadczy, że takie zachowanie nie jest u nas czymś zwyczajnym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie były to uroczystośi żałobne, zarówno jak przewożono trumnę z lotniska (tam też miejscami to oklaskiwano), jak i uroczystości w Krakowie. W moim odczuciu (subiektywnym) oklaski są wyrażeniem szacunku, podziękowania i podziwu ale dla osoby żywej, dla mnie kojarzą się z odczuciami raczej radosnymi. Tak samo wiwatowanie, czy wznoszenie okrzyków też nie bardzo pasuje do uroczystości żałobnych. I to nie tylko moje odczucie, zwróccie uwagę, że mimo zgromadzonych tysięcy osób oklaski czy okrzyki wznosiły niewielkie grupki, więc to też świadczy, że takie zachowanie nie jest u nas czymś zwyczajnym

 

toż o tym właśnie piszę od samego początku.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda inaczej ale smutek zostaje taki sam po stracie osoby bliskiej, dyskusja toczy się o przyjęte sposoby zachowania się przy uroczystościach żałobnych, Jeżeli w Polsce przyjęte by było że za konduktem idzie orkiestra grając skoczną melodię i ludzie ubrani kolorowo śpiewając i tańcząc w ten sposób żegnają zmarłą osobę to tak by było i tak by się wszyscy zachowywali ale u nas jest inny sposób wyrażania szacunku dla osoby zmarłej. Ciekawe, że jak były protesty w Krakowie w sprawie pochówku na Wawelu to podniósł się krzyk, że to niegodne żeby w trakcie żałoby urządzac takie ekscesy (i z tym się zgadzam) ale jak na pogrzebie grupa osób wykrzykuje hasła na cześc zmarłego prezydenta to jest OK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...