Pompa powietrze woda TYLKO do cwu

[dusiaczek]

to jest ciekawostka, że koledzy od "wungla" potrafią obliczyć i odpowiedzieć na temat a pompiarze albo zmieniają temat, albo odpowiadają częściowo - może wolą nie wiedzieć.

 

Skoro mamy już ustaloną sprawność to wniosek jest taki, że dokąd sprawność palenia w kotle nie spadnie poniżej 20% nie opłaca się grzać cwu grzałką w 1 taryfie lub odpowiednio około 40% w drugiej.

 

Przy ppc do cwu jest to odpowiednio 50% w pierwszej i 100% w drugiej.

 

Czyli samo grzanie cwu latem za pomocą ppc powinno się opłacać gdy pominie się koszt dodatkowego nakładu na jej zakup [przy samym cwu można osiągnąć 30-40% sprawności kotła].

 

Gdy teraz podstawimy cop sumaryczny z katalogu to ppc do cwu jest rewelacyjnie tanim źródłem w upały [przy wpięciu jej w instalację wentylacji mechanicznej], przy danych rzeczywistych już mniej, ale też nie jest tragicznie.

 

Dlatego u mnie ppc do cwu nie jest aż tak złym rozwiązaniem jak się niektórym wydawało - choć koszt zakupu jest na tyle wysoki, że jeszcze do końca sam nie wiem czy było warto.

 

Ale ok skoro ją mam to wykorzystam ją do chłodzenia i może dzięki niej wystarczy zamontować 1 klimatyzator o mocy 3-4 kw na cały dom zamiast dwóch.

 

Obecnie osiągam w kotle sprawność ok. 70% więc jeśli przy ogrzewaniu domu nocą [zeszły tydzień był taki, że w dzień słońce nagrzewało mi do ponad 22*c i tylko nocą kocioł musiał uzupełniać straty ciepła] uzyskam cop ppc powyżej 1,81 wtedy nawet ogrzewanie nią w okresach przejściowych będzie opłacalne - i taki test planuję tylko czekam na powrót ciepłych, słonecznych dni

 

wielkie dzięki jakiś produktywna wypowiedź

[surgi22]

Nigdy nie pisalem, ze 30%RH to komfort (ja mam okolicach 35%RH). Ja po prostu nie moge osiagnac wiekszej wilgotnosci w pomieszczeniach, bo musial bym "zabic" wentylacje. Jednak przy braku wentylacji bardziej przeszkadzal by mi smrod i grzyb, niz teraz suche powietrze. Wiem, ze Ty masz odmienne upodobania w tej kwestii.

 

Oczywiscie to byl zart jak bys nie wyczul.

Tak to jest jak się ma durszlak i niesterowalną wentylację . Ale nie martw się latem będzie 60-70%.

PS Sorki - możesz uchylić okna lub drzwi

[Pyxis]

Tak to jest jak się ma durszlak i niesterowalną wentylację . Ale nie martw się latem będzie 60-70%.

PS Sorki - możesz uchylić okna lub drzwi

 

Co mi da "sterowalna" wentylacja? U mnie wilgotnosc spada, bo ta wentylacja jest "za intensywna". W przypadku slabej wentylacji wilgotnosc zima w pomieszczeniach rosnie. Warto, zebys sobie taki elementarz przyswoil, nim poruszysz temat.

[surgi22]

Jak byś sobie przyswoił to byś wiedział że im zimniej tym bardziej Ci wieje każdą dziurą ( i nie masz nad tym żadnej kontroli - stad twoje 30-35% ). Jakbyś miał WM ( a jeszcze lepiej reku z wymiennikiem entalpicznym ) to być mógł to kontrolować. Latem bez wiaterku z wentylacją kicha ( nawet jak okna na przestrzał i wilgotność 60% ) - no chyba że klima.

W dzisiejszych czasach dom z WG to jak auto bez klimatyzacji - można ale komfort umiarkowany.

[Pyxis]

Jaka "dzura"? Co Ty surgi bredzisz. Musialem nawietrzaki w oknach powstawiac. Tobie sie wydaje, ze jak tos nie oblepi chalupy 20cm styro to ma dziury?

Kontrole mam , bo jak powietrza do domu nie wpuszcze, to ono z niego nie wyleci zadna sila. Jesli masz 60% wilgotnosci u siebie, to znaczy, ze zyjesz w swoim wlasnym "smrodku". Inaczej tego nie osiagniesz.

[mkm silesia]

Jak byś sobie przyswoił to byś wiedział że im zimniej tym bardziej Ci wieje każdą dziurą ( i nie masz nad tym żadnej kontroli - stad twoje 30-35% ). Jakbyś miał WM ( a jeszcze lepiej reku z wymiennikiem entalpicznym ) to być mógł to kontrolować. Latem bez wiaterku z wentylacją kicha ( nawet jak okna na przestrzał i wilgotność 60% ) - no chyba że klima.

W dzisiejszych czasach dom z WG to jak auto bez klimatyzacji - można ale komfort umiarkowany.

 

nie pojmie bo przecież jest tylko jedno dobre rozwiązanie i zaraz ci to udowodni

[mkm silesia]

o już widzisz masz smród w domu

[Pyxis]

nie pojmie bo przecież jest tylko jedno dobre rozwiązanie i zaraz ci to udowodni

 

Tak ja jedynie sluszne sa pompy PW?

[mkm silesia]

Tak ja jedynie sluszne sa pompy PW?

 

jedynie słuszne jest budowanie domów energooszczędnych (tak twierdzi euro komuna) no i potem masz różnice w kosztach eksploatacji "kolosalną" oczywiście koszty inwestycji nie liczą się

jak tam cop wynalazku ze Strzegomia w/g en 3,6 w laboratorium czy pod strzechą też da radę tylko trza kreatywnie m2 liczyć

[wihajster]

Tak ja jedynie sluszne sa pompy PW?

Fakt, ugryźli Cię srogo, ale riposta klawa

[surgi22]

Jaka "dzura"? Co Ty surgi bredzisz. Musialem nawietrzaki w oknach powstawiac. Tobie sie wydaje, ze jak tos nie oblepi chalupy 20cm styro to ma dziury?

Kontrole mam , bo jak powietrza do domu nie wpuszcze, to ono z niego nie wyleci zadna sila. Jesli masz 60% wilgotnosci u siebie, to znaczy, ze zyjesz w swoim wlasnym "smrodku". Inaczej tego nie osiagniesz.

A gdzie ja napisałem że mam 60% ???? Aktualnie 45% i jest OK.

To że masz 30-35% to dowód że g... masz a nie kontrolę nad wentylacją i weź się nie ośmieszaj bo można dostać zajadów ( no chyba że podasz jak kontrolujesz wymianę w WG w zimie ??? ) .

[Pyxis]

A gdzie ja napisałem że mam 60% ???? Aktualnie 45% i jest OK.

To że masz 30-35% to dowód że g... masz a nie kontrolę nad wentylacją i weź się nie ośmieszaj bo można dostać zajadów ( no chyba że podasz jak kontrolujesz wymianę w WG w zimie ??? ) .

 

Tylko, ze ja teraz mam RH tez w okolicy 43-45%. Te 35% to mam jak mrozik na zewnatrz.

 

PS.

Mam w domu w sumie 12 kanalow WG + okapowy. Z tego 10 w czesci mieszkalnej. Na okres zimowy kryzuje je. W roznych pomieszczeniach do roznego przekroju. W pierwszym sezonie ustalilem to sobie korygujac kilkukrotnie powierzchnie zostawionych otworow. Tylko w lazienkach nie sa kryzowane. Dodatkowo nawietrzaki i mocniejsze lub slabsze rozszczelnienie okien (np w sypialniach) zalatwia sprawe. Nawietrzaki zapewniaj staly minimalny doplyw powietrza zewnetrznego nawet jak zamkniesz okna calkowicie. Tak byc musi.

Edytowane 18 Marca 2014 przez Pyxis
PS

[Pyxis]

jak tam cop wynalazku ze Strzegomia w/g en 3,6 w laboratorium czy pod strzechą też da radę tylko trza kreatywnie m2 liczyć

 

W tym sezonie z kosztami CO raczej ciezko bedzie mi dobic do 1000zl, wiec chyba super. Daj Boze, zeby ktorys z Twoich klientow z PW dal rade wykrecic taki wynik.

[SUSPENSER]

To pewnie przy nominalnej mocy masz 300% sprawnosci.

 

Masz prawdopodobnie "zrypany" uklad pomiarowy kolego.

 

Prawdopodobnie nie masz zielonego pojęcia o użytkowaniu kotła na ekogroszek.

 

Poza ciepłomierzem mam także wagę i widzę jakie mam zużycie węgla przy podobnych temperaturach wewn i zewn, więc teorię o zrypanym układzie pomiarowym możesz sobie odpuścić.

 

Pewnie cię to zdziwi, ale przy pewnym rodzaju węgla wyższą sprawność uzyskałem przy mniejszej mocy niż przy większej - od razu wyjaśnienie, żebyś teorii snuć nie musiał - przy tej większej nie dało się go bez spieków spalić.

[SUSPENSER]

Jaka "dzura"? Co Ty surgi bredzisz. Musialem nawietrzaki w oknach powstawiac. Tobie sie wydaje, ze jak tos nie oblepi chalupy 20cm styro to ma dziury?

Kontrole mam , bo jak powietrza do domu nie wpuszcze, to ono z niego nie wyleci zadna sila. Jesli masz 60% wilgotnosci u siebie, to znaczy, ze zyjesz w swoim wlasnym "smrodku". Inaczej tego nie osiagniesz.

 

Jak to nie osiągnie - może ma adiabatyczny nawilżacz przemysłowy - przy takim nawet 90% dałoby radę

[mkm silesia]

Tylko, ze ja teraz mam RH tez w okolicy 43-45%. Te 35% to mam jak mrozik na zewnatrz.

 

PS.

Mam w domu w sumie 12 kanalow WG + okapowy. Z tego 10 w czesci mieszkalnej. Na okres zimowy kryzuje je. W roznych pomieszczeniach do roznego przekroju. W pierwszym sezonie ustalilem to sobie korygujac kilkukrotnie powierzchnie zostawionych otworow. Tylko w lazienkach nie sa kryzowane. Dodatkowo nawietrzaki i mocniejsze lub slabsze rozszczelnienie okien (np w sypialniach) zalatwia sprawe. Nawietrzaki zapewniaj staly minimalny doplyw powietrza zewnetrznego nawet jak zamkniesz okna calkowicie. Tak byc musi.

 

super system najpierw wyścig kto ma "lepsze" okna a potem dziura w super energooszczędnej stolarce i nawietrzak potem trochę korekt ustawień i działa (niby) a jak czasem wsteczny ciąg to inhalacja syfem z 12 kanałów WG

[mkm silesia]

W tym sezonie z kosztami CO raczej ciezko bedzie mi dobic do 1000zl, wiec chyba super. Daj Boze, zeby ktorys z Twoich klientow z PW dal rade wykrecic taki wynik.

 

Zapytam niedługo tych z podlicznikami jak ta dziwna zima wypadła.

[compi]

Tylko, ze ja teraz mam RH tez w okolicy 43-45%. Te 35% to mam jak mrozik na zewnatrz.

 

PS.

Mam w domu w sumie 12 kanalow WG + okapowy. Z tego 10 w czesci mieszkalnej. Na okres zimowy kryzuje je. W roznych pomieszczeniach do roznego przekroju. W pierwszym sezonie ustalilem to sobie korygujac kilkukrotnie powierzchnie zostawionych otworow. .....

 

I granicą kryzowania kanałów i dziurawienia okien jest smród czy oczekiwana wilgotność o której piszesz?

[Pyxis]

super system najpierw wyścig kto ma "lepsze" okna a potem dziura w super energooszczędnej stolarce i nawietrzak potem trochę korekt ustawień i działa (niby) a jak czasem wsteczny ciąg to inhalacja syfem z 12 kanałów WG

 

Ja w wyscigach do okien nie startowalem. Moje kosztowaly grosze.

[Pyxis]

I granicą kryzowania kanałów i dziurawienia okien jest smród czy oczekiwana wilgotność o której piszesz?

 

Zapewnienie optymalnej wymiany powietrza w domu. Bez smrodu ale i bez wilgotnosci 25-30%.