Jani_63 07.04.2012 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Też się nad tym zastanawiam , ma ktoś tak podłączoną pompę CWU ? Tzn zasobnik z dwoma wężownicami + 1 z pompy. Do jednej wężownicy podłogówka do drugiej piec z podajnikiem. Czy to będzie działać czy dać sobie spokój ? To się nazywa bufor ciepła. Tylko po co tyle tych wężownic. Baniak z wodą techniczną grzejesz bezpośrednio kotłem i PCi, a odbierasz bezpośrednio podłogówką. Wężownicą grzejesz przepływowo CWU. To tylko kwestia rozmiaru (pojemności) tego baniaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydraulik_ 07.04.2012 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 To się nazywa bufor ciepła. Tylko po co tyle tych wężownic. Baniak z wodą techniczną grzejesz bezpośrednio kotłem i PCi, a odbierasz bezpośrednio podłogówką. Wężownicą grzejesz przepływowo CWU. To tylko kwestia rozmiaru (pojemności) tego baniaka. Widziałem ostatnio bufor o pojemności 300 l a magazynował ja 1000 l.W środku był chyba tiosiarczan sodu (krystalizuje w 55 C) Przemiana fazowa =dużo energii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 07.04.2012 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 (edytowane) To się nazywa bufor ciepła. Tylko po co tyle tych wężownic. Baniak z wodą techniczną grzejesz bezpośrednio kotłem i PCi, a odbierasz bezpośrednio podłogówką. Wężownicą grzejesz przepływowo CWU. To tylko kwestia rozmiaru (pojemności) tego baniaka. Chciałem wykozystać PCWU-3,8H-A3 (300l), dlatego pytam czy to ma sens ? Chcę w okresach przejściowych(u mnie wrzesien - pazdziernik;marzec -kwiecień) "grzać" tym hewalexem podłogówę a w zimie (u mnie od paździenik - luty czasem marzec ) piecem przez ten zbiornik 300l , wtedy piec mógłby "chodzić" na wyższych temp. co wpłynie na jego dłuższe zdrowie. Nie wiem (nie potrafie policzyć) tylko czy taka pompa do cwu da rade podgrzać cwu i podłogówkę w okresach przejściowych , (docelowo lato do cwu) Mam jeszcze trochę czasu do podjęcia decyzji i rozważam różne scenariusze. Zastanawiam sie wogóle czy kupować taką pompę - za przemawia nierdzewny zbiornik , przeciw że tak na prawdę to nie wiadomo ile faktycznie zapłacę za ogrzanie ciepłej wody latem zakładając że będę kożystał tylko z 1 taryfy (0,6-0,7PLN / 1kWh) Piec nie podlega dyskusji (źródła ciepła muszą być zdywersyfikowane) Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez adkwapniewski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydraulik_ 07.04.2012 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Chciałem wykozystać PCWU-3,8H-A3 (300l), dlatego pytam czy to ma sens ? Chcę w okresach przejściowych(u mnie wrzesien - pazdziernik;marzec -kwiecień) "grzać" tym hewalexem podłogówę a w zimie (u mnie od paździenik - luty czasem marzec ) piecem przez ten zbiornik 300l , wtedy piec mógłby "chodzić" na wyższych temp. co wpłynie na jego dłuższe zdrowie. Nie wiem (nie potrafie policzyć) tylko czy taka pompa do cwu da rade podgrzać cwu i podłogówkę w okresach przejściowych , (docelowo lato do cwu) Mam jeszcze trochę czasu do podjęcia decyzji i rozważam różne scenariusze. Zastanawiam sie wogóle czy kupować taką pompę - za przemawia nierdzewny zbiornik , przeciw że tak na prawdę to nie wiadomo ile faktycznie zapłacę za ogrzanie ciepłej wody latem zakładając że będę kożystał tylko z 1 taryfy (0,6-0,7PLN / 1kWh) To czy da radę podgrzać nie zależy od pojemności bufora tylko od zapotrzebowania na co i cwu. Koszt podgrzania 100 l cwu to około 80 gr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 07.04.2012 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Zapotrzebowanie na ciepło wychodzi 41W/m2 , przyjmuję 50W/m2 powierzchnia ogrzewana ~130m2 docelowo troszkę więcej ... Cwu , jedna wanna + prysznic , 4osoby nie chcę oszczędzać ciepłej wody (lubię wannę ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 07.04.2012 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 (edytowane) Zapotrzebowanie na ciepło wychodzi 41W/m2 , przyjmuję 50W/m2 powierzchnia ogrzewana ~130m2 docelowo troszkę więcej ... Cwu , jedna wanna + prysznic , 4osoby nie chcę oszczędzać ciepłej wody (lubię wannę ) Zapotrzebowanie 41W/m2 przy po 130m2 to 5330W do tego potrzeba 1-1,5kW na cwu, razem 6,5-7kW. Widać, że 3,8kW to mało w poważne mrozy, ale w okresach przejściowych da radę. Większość przygląda się ofercie pc Hewaleksu 3.8kW do cwu przy wykorzystaniu ciepła z wentylacji (jest tam ograniczenie jej pracy do temp 7*), osobiście jestem zwolennikiem zewnętrznej pc - takie również Hewaleks ma w ofercie ale nieco droższe, które służą do cwu i wspomagania co. Jeśli miałbym instalować mniejszą to zdecydowałbym się na pc Urlicha 3,5kW - tania, zewnętrzna i pracuje do -15*. Koszt podgrzania 100 l cwu to około 80 gr swego czasu mówiłeś o koszcie rozruchu pc - był spory. Czy to nie jest tak, że w tym koszcie jest również Twoja robocizna przy ewentualnych naprawach gwarancyjnych? Pytam, ponieważ wcześniej firmy do napraw gwarancyjnych miały swoje serwisy, ale powoli je likwidują i zobowiązują przeszkolonych instalatorów do usuwania usterek w ramach gwarancji. Części do wymiany w ramach gwarancji instalatorom oferują hurtownie (instalator może liczyć na zwrot kosztu od producenta), ale za usługę już nie, zatem jest ona wliczona w w/w koszt rozruchu - czy tak jest? Takie procedury mogą być powodem nadużyć - tj monter może decydować, czy usterka jest wadą sprzętu i podlega naprawom gwarancyjnym, lub też jest spowodowana przez nieprawidłową obsługę użytkownika i naprawa w ramach gwarancji nie przysługuje. Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez kbab Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 07.04.2012 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 To czy da radę podgrzać nie zależy od pojemności bufora tylko od zapotrzebowania na co i cwu. Koszt podgrzania 100 l cwu to około 80 gr Do jakiej temp ten koszt podgrzania 100 l cwu to około 80 gr czyli 8zł - 1m3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lujski 07.04.2012 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 własnie tez myslalem nad podobnym rozwiazenim, tania pc pw np. tą ulrich 3,5 kw - na cwu i co tak do -5 (jakby dala rade tto moze do nizszych temp.) a ponizej tej temp. odpalilbym piecyk gazowy i wlasnie mysle jak to wszsytko zespolic - piecyk mysle o jednofunkcyjnym i teraz jak to zrobic czy musi byc jeden bufor w ktorym bedzie sie grzac woda na co (podłogówka) i cwu - taki bufor z 2 wezownicami czy jak ??? chce, aby piecyk gazowy ogrzewal wode cwu w bojlerze (a nie jak dziala dwufunkcyjne przepływowo) aa chce tak, zrobic zebe wykorzystac wysoki COP, a z gazem spokojnie zmiescic sie w W2 (plus gotowanie gazem) - dom 110m2 dobrze ocieplony ... ma to sens ?? i jak to zrobic ..??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydraulik_ 07.04.2012 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Do jakiej temp ten koszt podgrzania 100 l cwu to około 80 gr czyli 8zł - 1m3 dt około 35 * Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydraulik_ 07.04.2012 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 To wszystko kwestia umowy.Ktoś musi podjąć decyzję o naprawie gwarancyjnej lub niegwarancyjnej.Ktoś musi za to zapłacić naprawiającemu.Trudno ,żeby serwis ponosił koszty .A i tak płaci klient.jakby te pieniądze nie szły .Możesz zapłacić w cenie pompy lub uruchomienia. Masz inny pomysł?Wiele razy naprawiałem na gwarancji mimo ,że wina była po stronie klienta.Np zdjęli mu licznik bo nie zapłacił za prąd .Przy okazji spalili płytki automatyki.Nie jest to wina producenta PC. Powinienem wziąć kasę na maxa , a klient powinien odzyskać od elektrowni.Albo woda w układzie aż gęsta ,Zatarła się pompa cyrkulacyjna.Kto ma zapłacić.Jest norma na wodę wkładach grzewczych.Albo napięcie 210V i mniej ,Kto ma pokryć koszty dojazdu np 100 km X2 i czas pracy , w sumie 4 h .to razem 500 zł i to jest niska cena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 07.04.2012 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 To wszystko kwestia umowy. Masz inny pomysł? Wiele razy naprawiałem na gwarancji mimo ,że wina była po stronie klienta.Np zdjęli mu licznik bo nie zapłacił za prąd .Przy okazji spalili płytki automatyki. Nie jest to wina producenta PC. Powinienem wziąć kasę na maxa , a klient powinien odzyskać od elektrowni. A z jakiej racji energetyka ma płacic za szkody spowodowane zdjeciem licznika z powodu z powodu zadłużenia. To tak samo jakby złodziej żadał odszkodowania za postrzelenie i utratę zdrowia w trakcie włamania. Jezeli się nie płaci za energię trzeba sobie zdawać z konsekwencji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lujski 07.04.2012 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 a jak podczas zdejmowania tego licznika kolesiowi zdejmujacemu przypadkiem wylecialby srubokręt i wybilby szybe, w kotlowni i dalej srubokret lecac zbilby waze z dynastii ming to kto za to zaplaci ... ??? skoro robia szkody to niech placa ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 07.04.2012 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Trochę nie trafiony przykład... spróbuj złamać złodziejowi rękę lub nos, a się przekonasz kogo prawo chroni. A samo zdjęcie licznika nie powinno doprowadzić do jakichkolwiek uszkodzeń elektroniki w domu... podobnie jak przerwanie zabezpieczenia przedlicznikowego... więc gdzieś błąd został popełniony przez montera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 07.04.2012 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 a jak podczas zdejmowania tego licznika kolesiowi zdejmujacemu przypadkiem wylecialby srubokręt i wybilby szybe, w kotlowni i dalej srubokret lecac zbilby waze z dynastii ming to kto za to zaplaci ... ??? skoro robia szkody to niech placa ... Przecież nie chodzi o szkody innych rzeczy nie zwiazanych z instalacją elektryczną (waza z dynastii ming), spowodowane fizycznym zdejmowaniem licznika przez monterów. Zakład energetyczny musi dostarczyć energię a odbiorca zapłaci albo nie, w zalezności od uznania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 07.04.2012 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Trochę nie trafiony przykład... spróbuj złamać złodziejowi rękę lub nos, a się przekonasz kogo prawo chroni. A samo zdjęcie licznika nie powinno doprowadzić do jakichkolwiek uszkodzeń elektroniki w domu... podobnie jak przerwanie zabezpieczenia przedlicznikowego... więc gdzieś błąd został popełniony przez montera. Oczywiscie winni są wszyscy inni, a fakt nie zapłacenia jest mało znaczącym faktem, nie wiadomo dlaczego w ogóle wspomnianym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 07.04.2012 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 To wszystko kwestia umowy. Ktoś musi podjąć decyzję o naprawie gwarancyjnej lub niegwarancyjnej.Ktoś musi za to zapłacić naprawiającemu. Trudno ,żeby serwis ponosił koszty .A i tak płaci klient.jakby te pieniądze nie szły .Możesz zapłacić w cenie pompy lub uruchomienia. Masz inny pomysł? Tu nie chodzi o mój pomysł, bo jeśli wcześniej producent (importer) miał swoją ekipę, która robiła naprawy gwarancyjne to teraz koszt tych napraw jest w cenie "rozruchu" - i tu uwaga, jeśli monter obniża mocno cenę to może być problem z gwarancją, bo o tym on decyduje - zatem czasem warto przyjrzeć się dokładnie umowie oraz sprawdzić opinię o sprzedawcy-firmie montującej, bo zaniżona cena może być późniejszych kłopotów i dodatkowych kosztów. Na FM jest sporo informacji o nierzetelnych firmach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miki121 07.04.2012 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Kiedyś klient kupił klimę sporą około 16kW sprężarka trójfazowa....Klima chodziła jakieś 8 miesięcy po tym czasie dzwoni że nie działa.... krzyki epitety itp.Po przyjeździe okazało się że ktoś zmienił kolejność faz przy zasilaniu agregatu ( chińczyk bez żadnych zabezpieczeń jeśli chodzi o prąd )..Okazało się że klient chciał zmienić licznik na nowy i Pan z energetyki wymienił licznik na nowy ale fazy mu się pomyliły a przez to silnik od mięszalnika do ciasta poszedł i sprężarka straty 8k 3 lata walczył z energetyką i szczerze mówiąc g..... ugrał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydraulik_ 07.04.2012 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Tu nie chodzi o mój pomysł, bo jeśli wcześniej producent (importer) miał swoją ekipę, która robiła naprawy gwarancyjne to teraz koszt tych napraw jest w cenie "rozruchu" - i tu uwaga, jeśli monter obniża mocno cenę to może być problem z gwarancją, bo o tym on decyduje - zatem czasem warto przyjrzeć się dokładnie umowie oraz sprawdzić opinię o sprzedawcy-firmie montującej, bo zaniżona cena może być późniejszych kłopotów i dodatkowych kosztów. Na FM jest sporo informacji o nierzetelnych firmach. To nie monter obniża cenę tylko rynek (klienci). Teraz producent i importer już tak zjechali z cenami ,że nie są w stanie utrzymać serwisu. Wszystko przerzucane jest na montera. Do mnie czasem przychodzi klient i mówi ile zapłaci .Ja przyznaję mu rację .I tak sie rozstajemy. A on idzie do tego najtańszego .A jak sie co spieprzy to wraca . To ile brać za taką usługę .Ktoś zarobi ,a ja mam naprawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydraulik_ 07.04.2012 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Trochę nie trafiony przykład... spróbuj złamać złodziejowi rękę lub nos, a się przekonasz kogo prawo chroni. A samo zdjęcie licznika nie powinno doprowadzić do jakichkolwiek uszkodzeń elektroniki w domu... podobnie jak przerwanie zabezpieczenia przedlicznikowego... więc gdzieś błąd został popełniony przez montera. I TO JEST TO WŁAŚNIE Tak przerzuca sie odpowiedzialność na słabszego . A właśnie szanowny kliencie wystarczy odłączyć kabel zerowy przed fazowymi .I pojawi sie napięcie miedzy fazowe. Łatwiej zniszczyć montera ,bo z elektrownią strach zaczynać A jak zaczyna wyjaśniać klientowi ,to typowy tekst "aj się nie znam "Masz naprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hydraulik_ 07.04.2012 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 A z jakiej racji energetyka ma płacic za szkody spowodowane zdjeciem licznika z powodu z powodu zadłużenia. To tak samo jakby złodziej żadał odszkodowania za postrzelenie i utratę zdrowia w trakcie włamania. Jezeli się nie płaci za energię trzeba sobie zdawać z konsekwencji. Najlepiej spalić mu dom:no: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.