Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kampania: Rosjanie stawiają na Komorowskiego...


Dopuser

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 150
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Problem w tym że nie ma kogo głosować :

Komorowski - hrabia niech wycieczki po jakims Dworze oprowadza, Graś mu pomoże dozorować.

Kaczyński - podobna opcja, Katyń całą dobę (o Oswięcimiu itd zapomnieli), krecą - niby państwo solidarne

a podatki najbogatszym najwięcej obniżyli.

Napieralski - SLD bardziej liberalne niz sama prawica

Pawlak - rolnicy do władzy, miasto do roboty

Korwin - tylko wojsko i policja, reszta niech się dzieje co chce

Olechowski - wygląd aktora ale o co własciwie chodzi i z kim trzyma ?

itd

Edytowane przez Lenart
ortografia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-

 

Nic takiego nie napisalam.

 

Wyjasnilam skad u niego 5 mln na koncie .

 

 

Skadinad i niejako pan Olechowski byl jak najbardziej przy wladzy przez ostatnie lata choc tak nieoficjalnie , od niechcenia .

 

Ale czy rosnaca sympatia i przyjazn ze strony glownego importera ropy w regionie nie zapewni spadku ceny ropy i gazu ?

 

Czyzby pan Olechowski juz nie byl gwarantem takiej opcji ?

 

-

 

Hmmmm .

 

Czyzby premier Putin stawial juz na mlodszych , bystrzejszych i zdolniejszych w probie zmodernizowania Rosji i przestawienia jej na nowoczesniejsze tory gospodarki a nie tylko handel surowcami ?

 

Tylko nie wiem czy naprawde Komorowski zalicza sie do mlodych, bystrych i zdolnych hahaha.

-

Edytowane przez barakuda1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IIle pieniędzy zainwestował B.Komorowski w parabank Janusza Palucha? Skąd dysponował taką kwotą w 1991r.?

 

Fragment tzw.”Raportu o likwidacji WSI” (strona 78 i 79)

 

„Służby interesowały się również kontaktami finansowymi Komorowskiego i Rayzachera z Januszem Paluchem, który prowadził tzw. „działalność parabankową”. Komorowski, Rayzacher i Benedyk mieli zainwestować w przedsięwzięcie Palucha 260 tys. DEM. Płk Janusz Paluch działał wśród oficerów, a jego pośrednikiem w przyjmowaniu lokat był m.in. ppłk Janusz Rudziński(118). Po bankructwie Palucha (wiosną 1992 r.) ws. „TOMASZEWSKI”, Bronisław Komorowski i Maciej Rayzacher chcieli odzyskać zainwestowane pieniądze przy pomocy wynajętych firm detektywistycznych, które wkrótce wycofały się z umowy, obawiając się powiązań politycznych Palucha. Komorowskiemu sugerowano, że pieniądze może odzyskać kontrwywiad WSI, który pomógł innym oszukanym w ten sposób wysokim oficerom WP(119). „TOMASZEWSKI” twierdził, że fundusze zbierane nieoficjalnie przez Palucha mogły posłużyć do sfinansowania biura wyborczego Lecha Wałęsy lub kandydata przez niego popieranego.(120) W czasie, gdy miał kłopoty z policją, Paluch ukrywał się w mieszkaniu siostry Wachowskiego w Bydgoszczy a w listopadzie 1994 r. zaproponował „TOMASZEWSKIEMU” wspólne interesy(121).”

 

 

 

(118) Według „Notatki służbowej” z 14.04.1995 r., sporządzonej przez kpt. Piotra Lenarta z Wydziału 2 Oddziału KW POW, Bronisław Komorowski i Maciej Rayzacher w okresie 1991-92 powierzyli WS. „Tomaszewski” wysokie sumy pieniędzy, aby ten wpłacił je do tzw. „banku Palucha” za pośrednictwem płk. Janusza Rudzińskiego. Cała suma opiewała na 260 tys.DM. Z odnalezionych dokumentów nie wynika, że WSI interesowały się źródłem pochodzenia zgromadzonego kapitału. Według rozpoznania Kontrwywiadu Wojskowego, pieniądze wpłacali także inni wyżsi oficerowie WP.

 

(119) W notatce WSI stwierdzono, że Rayzacher i Komorowski nie mieli „możliwości żądania zwrotu pieniędzy drogą prawną”. WS Tomaszewski dowiedział się, że „generałom udało się odzyskać pieniądze przy pomocy kontrwywiadu wojskowego”. Próbą odzyskania pieniędzy zajął się w imieniu Komorowskiego i Rayzachera WS „Tomaszewski”. Podjął się on obserwować Demola, w zamian za pomoc w odzyskaniu od Palucha pieniędzy. W aktach nie ma informacji, czy próby odzyskania zainwestowanych pieniędzy przez ws. „Tomaszewski”, Komorowskiego i Rayzachera w „Bank Palucha” powiodły się. Brak też informacji, skąd tak dużą sumę posiadali wyżej wymienieni. Nie wiadomo też, jak zakończyło się rozpracowanie Komorowskiego, Rayzachera oraz wyższych oficerów WP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IIle pieniędzy zainwestował B.Komorowski w parabank Janusza Palucha? Skąd dysponował taką kwotą w 1991r.?

 

Fragment tzw.”Raportu o likwidacji WSI” (strona 78 i 79)

 

„Służby interesowały się również kontaktami finansowymi Komorowskiego i Rayzachera z Januszem Paluchem, który prowadził tzw. „działalność parabankową”. Komorowski, Rayzacher i Benedyk mieli zainwestować w przedsięwzięcie Palucha 260 tys. DEM. Płk Janusz Paluch działał wśród oficerów, a jego pośrednikiem w przyjmowaniu lokat był m.in. ppłk Janusz Rudziński(118). Po bankructwie Palucha (wiosną 1992 r.) ws. „TOMASZEWSKI”, Bronisław Komorowski i Maciej Rayzacher chcieli odzyskać zainwestowane pieniądze przy pomocy wynajętych firm detektywistycznych, które wkrótce wycofały się z umowy, obawiając się powiązań politycznych Palucha. Komorowskiemu sugerowano, że pieniądze może odzyskać kontrwywiad WSI, który pomógł innym oszukanym w ten sposób wysokim oficerom WP(119). „TOMASZEWSKI” twierdził, że fundusze zbierane nieoficjalnie przez Palucha mogły posłużyć do sfinansowania biura wyborczego Lecha Wałęsy lub kandydata przez niego popieranego.(120) W czasie, gdy miał kłopoty z policją, Paluch ukrywał się w mieszkaniu siostry Wachowskiego w Bydgoszczy a w listopadzie 1994 r. zaproponował „TOMASZEWSKIEMU” wspólne interesy(121).”

 

 

 

(118) Według „Notatki służbowej” z 14.04.1995 r., sporządzonej przez kpt. Piotra Lenarta z Wydziału 2 Oddziału KW POW, Bronisław Komorowski i Maciej Rayzacher w okresie 1991-92 powierzyli WS. „Tomaszewski” wysokie sumy pieniędzy, aby ten wpłacił je do tzw. „banku Palucha” za pośrednictwem płk. Janusza Rudzińskiego. Cała suma opiewała na 260 tys.DM. Z odnalezionych dokumentów nie wynika, że WSI interesowały się źródłem pochodzenia zgromadzonego kapitału. Według rozpoznania Kontrwywiadu Wojskowego, pieniądze wpłacali także inni wyżsi oficerowie WP.

 

(119) W notatce WSI stwierdzono, że Rayzacher i Komorowski nie mieli „możliwości żądania zwrotu pieniędzy drogą prawną”. WS Tomaszewski dowiedział się, że „generałom udało się odzyskać pieniądze przy pomocy kontrwywiadu wojskowego”. Próbą odzyskania pieniędzy zajął się w imieniu Komorowskiego i Rayzachera WS „Tomaszewski”. Podjął się on obserwować Demola, w zamian za pomoc w odzyskaniu od Palucha pieniędzy. W aktach nie ma informacji, czy próby odzyskania zainwestowanych pieniędzy przez ws. „Tomaszewski”, Komorowskiego i Rayzachera w „Bank Palucha” powiodły się. Brak też informacji, skąd tak dużą sumę posiadali wyżej wymienieni. Nie wiadomo też, jak zakończyło się rozpracowanie Komorowskiego, Rayzachera oraz wyższych oficerów WP.

 

-

 

Komorowski robi takie wrazenie jakby sie nieustannie czegos obawial.

 

-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komorowski zebrał ok. 770tys podpisów. I tak niezły wynik... ciekawe czemu sondaże pokazują zdecydowaną przewagę Komorowskiego... nic tylko czekać na wzmożone medialne ataki zwolenników Komorowskiego... trza przecież jakoś nadrobić ten milion brakujący do ilości jakie zebrał Jarosław Kaczyński...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepowiednia

Banalna obserwacja z sali wykładowej: to, jak cię zapamiętają studenci nie zależy od prostej sumy "dobrych" i "złych' uczynków ale - od ich kolejności.

 

Nauczyciel nr 1. Przez dwa semestry jest sympatyczny i tolerancyjny, wiosną na trawkie ze studenty wychodzi (trawnik, nie - zioło ale różnie bywa), pozwala by prace zaliczeniowe przynosić 2 tyg. po terminie i takietamy. Za to na egzaminie - UCZCIWIE uwali 65% kolesi (nie przygotowali się no bo - wykładowca przecie luzak). "Dobre" uczynki vs "złe" = 95:5

 

Nauczyciel nr 2: Spotkanie organizacyjne to bite 1,5 godz zapisywania lektur do zaliczenia semestru, na drugich zajęciach za drzwi (bez możliwości powrotu) wylatuje gostek za niezdjęcie czapki zaraz po wejściu do sali, nieobecności cza bezwzględnie odrabiać na konsultacjach o 20.30, ustawiając się w długiej kolejce. Za to, na egzaminie - luz, można ściągać albo prosić o konsultacje przy pisaniu. Bilans odwrotny.

 

Rzadko zdarzają się tak skrajne przypadki ale oczywistym jest, że pierwszy zostanie zapamiętany (pewnie słusznie) jako łajza za to drugi - będzie (pewnie słusznie) wspominany po latach jako "ten' nauczyciel. jak by nie było, to w dniu egzaminów - to tego drugiego będą nosić na rękach

 

Stąd wieszczę - Komorroski gra obecnie w te karty i mimo "obiektywnie" trudnych warunków - ma ogromną szansę wygrać.

 

Ruscy mataczą, kłamią przy najdrobniejszej okazji, nie zgadzają się na najoczywistsze warunki - doskonale! Tak trzymać. Oby jak najwięcej, byle TERAZ. I tak - gówno im możemy zrobić, po prostu narasta w nas przeświadczenie, że wszyscy nas opuścili i ruscy robią co chcą.

 

Za to - na tydzień przed wyborami - nastąpi przełom. Komorrowski wystosuje ultimatum (jakaś uzgodniona wcześniej - ważna sprawa) i Rosjanie się "wystraszą". Poprze nas Barozu i może nawet jakiś Rompój. Przez nieuwagę - załapie się też Sakaszfili i Klałs. Wspólny, trumpfalny trumpf sił postępu nad wschodnim wstecznictwem - ważne by Komorra grał pierwsze krzypce. Marszałek pojedzie do rosji, zruga przed tefałenoską kamerrą jakiegoś wice-gubernatora spod smoleńska (putin bedzie stał obok patrząc z aprobatą) i wsadzi go do więzienia za niedopilnowanie wymiany żarówek na lotnisku.

 

I naród wpadnie w euforię.

 

 

Pisane: szósty maja 2010 roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komorowski w Moskwie: rozumiem, że członkowie Memoriału zasłużyli na polskie odznaczenia... chyba nie ma co do tego dwóch zdań.

 

Ale:

za wybitne zasługi i zaangażowanie w działania podjęte po katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem dwudziestu Rosjan zostało udekorowanych Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Wśród nagrodzonych są pracownicy Centrum Ekspertyz Sądowych w Moskwie, strażacy i pracownicy Urzędu Spraw Wewnętrznych w Smoleńsku.

mnie dziwi.

 

Za http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,7858128,Komorowski_odznaczyl_Rosjan.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaczyński aby wygrać nie musi i nie powinien wiele mówić i robić. I to przeraża najbardziej ekipę Premiera Tuska i kandydata Komorowskiego. Całą robotę destrukcyjną zrobi sama PO. Jej miałkość programowa i totalne zagubienie, połączone z brakiem pozytywnej wizji wystarczą do klęski najpierw w wyborach prezydenckich a póżniej parlamentarnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaczyński aby wygrać nie musi i nie powinien wiele mówić i robić. I to przeraża najbardziej ekipę Premiera Tuska i kandydata Komorowskiego. Całą robotę destrukcyjną zrobi sama PO. Jej miałkość programowa i totalne zagubienie, połączone z brakiem pozytywnej wizji wystarczą do klęski najpierw w wyborach prezydenckich a póżniej parlamentarnych.

 

zapiszę tutaj tego posta żeby się popastwić nad marianem po wyborach.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapiszę tutaj tego posta żeby się popastwić nad marianem po wyborach.....

 

bu ha ha !!! :D

 

Przebrała się miarka głosuję na JARKA..:You Tube-Platforma Prywatyzuje Szpitale (part 1) (part 2) You Tube-wsystko na temat Donald Tusk

 

 

... na zasadzie a co sobie inni o nas pomyślą. Niech sobie, na zdrowie, myślą co chcą. :cool::D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Na Facebooku zakipiało. W nocy z poniedziałku na wtorek zniknęła strona grupująca przeciwników Bronisława Komorowskiego. Spisek? Cenzura? Awaria? "

 

 

"Pierwsze informacje o tym pojawiły się na serwisie Wykop.pl : "FB blokuje i banuje przeciwników Komorowskiego". Dostaliśmy także sygnały na Alert24.pl. Użytkownik "szreniawa": skasowana została strona "Nie dla Prezydentury Bronisława Komorowskiego", która liczyła około 2000 fanów.

 

Sprawdzone: W Google faktycznie jest ślad po stronie na FB o tej nazwie. Po kliknięciu w link trafiamy jednak na komunikat błędu.

 

Wygląda więc na to, że strona istniała, ale została zablokowana. Dlaczego?

 

Napisałam do facebookowego biura prasowego, ale niestety nadal jeszcze nie dostaliśmy odpowiedzi. Z godzin wpisów wynika, że grupa zniknęła około 22, a konta jej administratorów zostały zablokowane. Przeciwnicy Bronisława Komorowskiego dość szybko skupili się na nowym profilu. We wtorek rano stronę "lubiło" 732 osoby, co na skalę Facebooka nie jest wynikiem specjalnie imponującym. Jednak w małej grupie wielki duch: "

 

zaczyna się, internetowe bojówki PO wkraczają do akcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...