Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kampania wyborcza ...


Chef Paul

Recommended Posts

jakie trzeba mieć żałośnie niskie mniemanie o ludziach, a zwłaszcza inteligencji własnego elektoratu,

żeby im fundować taką - pożal się Boże - taktykę wyborczą :rolleyes:

Nie żebym była jakoś specjalnie zaskoczona - ale trochę głupio wobec tych gorliwych wyznawców ;)

 

eeee tam "głupio".... poczucie przyzwoitości to towarzystwo zgubiło już dawno.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W swietle przemiany pogladów niektórych polityków..

Zastnawiam sie sie kim jest teraz gen. Jaruzelski?Miłym działaczem lewicy starszego pokolenia??

Sie porobiło...Skoro do niedawna S:LD było organizają przestepczą którą trzeba zdelagalizować to czemu w KRRiT i zarządach mediów współpraca z Pisem tak im się dobrze układała? Wiedzieli wcześniej o rychłej amnestii??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladniej, Pilsudski zwykl mawiac: "Czerwonym tramwajem do przystanku wolnosc", czyli traktowal socjalizm jako narzedzie do osiagniecia swoich celow.

 

maysee, odpowiedz mi proszę - czy socjalista to też komuch ? Bardzom ciekaw Twojego zdania.

 

A co do Jaruzelskiego - to co prawda zdziwiłbym się, ale nie bardzo, gdyby Jarosław powiedział, że to "lewicowy bohater podejmujący trudne acz konieczne decyzje, którego mój brat odznaczył orderem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10.05.2010 - Gajowy Bronislaw gosci w programie "Tomasz Lis na zywo"

 

Fragment rozmowy:

 

Lis: A co pan powie na taki zarzut, bo Paweł Poncyljusz powiedział na pytanie, co jest największym problemem Bronisława Komorowskiego, że kompletny brak charyzmy, i co pan na to?

Komorow: To pierwsza pani Jadwiga Staniszkis powiedziała, a jeden z naszych najwyższych przywódców pan generał Wojciech Jaruzelski powiedział coś zupełnie odwrotnego, że własnie mam ogromną charyzmę, a ja bardziej wierzę generałowi niż pani, która, jak się okazuje, nigdy nawet harcerką nie była.

 

No a tu ponizej to wszystkim znane:

http://wiadomosci.onet.pl/2167675,11,item.html

 

Moim zdaniem to najprawdziwsza CHAMOWA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Jaruzelskiego - to co prawda zdziwiłbym się, ale nie bardzo, gdyby Jarosław powiedział, że to "lewicowy bohater podejmujący trudne acz konieczne decyzje, którego mój brat odznaczył orderem".

 

dodaj jeszcze "na moje polecenie" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10.05.2010 - Gajowy Bronislaw gosci w programie "Tomasz Lis na zywo"

 

Fragment rozmowy:

 

Lis: A co pan powie na taki zarzut, bo Paweł Poncyljusz powiedział na pytanie, co jest największym problemem Bronisława Komorowskiego, że kompletny brak charyzmy, i co pan na to?

Komorow: To pierwsza pani Jadwiga Staniszkis powiedziała, a jeden z naszych najwyższych przywódców pan generał Wojciech Jaruzelski powiedział coś zupełnie odwrotnego, że własnie mam ogromną charyzmę, a ja bardziej wierzę generałowi niż pani, która, jak się okazuje, nigdy nawet harcerką nie była.

 

No a tu ponizej to wszystkim znane:

http://wiadomosci.onet.pl/2167675,11,item.html

 

Moim zdaniem to najprawdziwsza CHAMOWA!

 

to ma być odpowiedź na pytanie, gdzie i kiedy Komorowski powiedział/dał do zrozumienia, że Jaruzel jest jego autorytetem ?

wiesz w ogóle, co oznacza słowo "autorytet" ?

i oczywiście nie dostrzegłeś ironii Bronka gdy mówi "niż pani, która, jak się okazuje, nigdy nawet harcerką nie była." ? to było chyba zbyt trudne.....

 

chyba coś ci się pomerdało.....

Edytowane przez BOHO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yarpenowski. Dla mnie to nie to samo. Komuch to swinia bez moralnosci (jak kiedys dyrektor wydzialu do spraw wyznan przy komitecie wojewodzkim w moim miescie albo szef grupy szturmowej ZOMO z mojego osiedla), ludzie, ktorzy nie powinni miec prawa czegokolwiek stanowic na rodzimej scenie politycznej. To zatwardzialy beton, nomenklatura partyjna, ktory nawet nie wstydzi sie i jest dumny z osiagniec PRLu. Socjalista to socjalista, dzisiaj troche populistyczny, chce panstwa w pelni opiekunczego. W Polsce oczywiscie wszystko stoi na glowie. PiSik jest w jakims sensie partia socjalna tak jak Jarek jest w jakims sensie socjalista. PO gra na partie liberalna ale np. w porownaniu do pogladow JKMa... chyba bardziej "death metal jest podobny do reggae". Nie zapominajmy, ze chyba tylko w Polsce zwiazek zawodowy "S" przeksztalcil sie, swojego czasu, w partie polityczna. To tak na szybko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10.05.2010 - Gajowy Bronislaw gosci w programie "Tomasz Lis na zywo"

 

.......................................................................................................................................................................................................................

 

 

Komorow: ........................................... pan generał Wojciech Jaruzelski powiedział ..............................., że własnie mam ogromną charyzmę,.........................................................

http://ht11,item.html

 

!

 

 

 

:p:p:p:p:p:p:p

 

 

Buhahahahahahahahahahaha hahahahahahahahahahaha hahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahhahahhahahahahhaha

 

hahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahah aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ............

 

 

 

Komoroszczak po suwa jak Włosi na dzisiejszym meczu ze Słowacją ahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha....................

 

 

No, hrabia , pokaż sygnecik .................................ahahahahahahahahahahahahahahaha

Edytowane przez barakuda1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Y(...) Komuch to swinia bez moralnosci (...). Socjalista to socjalista, dzisiaj troche populistyczny, chce panstwa w pelni opiekunczego (...)

 

Z tym mogę się z grubsza zgodzić. Tylko, ponieważ moralność to ocena subiektywna, kto ma oceniać moralność tych, którzy za czasów PRL nie działali w strukturach partii i na podstawie swoich czynów w tamtych czasach nie nie można ich określić ? Czy obecnie o człowieku nie uwikłanym w PZPRowską przeszłość a udzielającym się w SLD można mówić per "komuch" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Czy obecnie o człowieku nie uwikłanym w PZPRowską przeszłość a udzielającym się w SLD można mówić per "komuch" ?

Nie można :) Nowe "instrukcje przyszli" ;) http://wybory.gazeta.pl/wybory/1,106728,8055549,Zakazana__postkomuna__w_PiS.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z powyższego linka :

 

Znamy się z Grzegorzem Napieralskim [jest ze Szczecina]. Z niego żaden "komuch", prowadzi swoją formację w stronę nowoczesnej europejskiej lewicy. Takie myślenie jest już powszechne w naszym okręgu. Każdemu z PiS, kto by chciał jeszcze rozliczać dzisiejszą lewicę za "postkomunę", zwłaszcza młodszym naszym działaczom, będę starał się szerzej naświetlić sprawę tak, jak ją widzi Jarosław Kaczyński - mówi Michał Jach, wiceszef zarządu okręgowego PiS w Szczecinie.

 

Polska polityka nie jest wysokich lotów, godna naśladowania, nie jest nawet przyzwoita. Ale nie można powiedzieć, że jest nudna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poseł Artur Górski (wybitny wyjątkowo) na swoim blogu :

 

Jarosław Kaczyński dryfuje w lewo wyłącznie taktycznie. To jest retoryka wyborcza. Wiadomo, że bez lewicującego elektoratu tych wyborów nie wygramy. (A ma Pan jakiś inny pomysł, by ten elektorat zachęcić do oddania głosu na JK?) Wiele miesięcy temu rozmawiałem z Prezesem o przyszłych wyborach parlamentarnych i zgłosiłem zastrzeżenia do ówczesnej retoryki nazbyt socjalnej. Odpowiedział wówczas, że najpierw musimy wygrać wybory i zdobyć władzę, a tego nie da się zrobić bez szerokiej bazy społecznej, a następnie zabierzemy się za realizację programu prawicowego. Zapewne JK inaczej rozumie "prawicowość" niż ja, ale myślę, że podobnie jest w przypadku obecnych wyborów prezydenckich. Wiem jedno: dla Kaczyńskiego hasło, że "Polska jest najważniejsza", nie jest pustym sloganem. Ma swoje wady charakterologiczne, czy niewyraźne poglądy w niektórych kwestiach, ale dla mnie nie ma wątpliwości, że jest wielkim patriotą”.

 

To się chyba nazywa friendly fire ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.spieprzajdziadu.com/muzeum/index.php?title=Marcin_Dubieniecki

 

super stronka !

 

 

W dniu 08.02.2007 wyszło na jaw, że ten działający na szkodę Wolski agent, podstępnie i cynicznie stosując brudne metody oraz wykorzystując łatwowierność, uczciwość i prostolinijność jednej z najbardziej wartościowych Wolek, omotał swymi mackami córkę Ojca Narodu Martę, doprowadzając do jej rozstania w grudniu 2006 r. z mężem (związek uświęcony oczywiście mocą Kościoła), Piotrem Smuniewskim (ur. 1978).

Oczywiste jest, że ten cyniczny i zdradziecki akt był szytą grubymi nićmi próbą podważenia prestiżu i wiarygodności Naszego Przywódcy, dla którego trwałość wolskiej rodziny jest jedną z podstawowych wartości na drodze do budowy i pełnego utrwalenia IV RP. Z tego też powodu wstrętne działania agenta Dubienieckiego stanowią cyniczny zamach na podstawy ustrojowe Naszej Ojczyzny i nie mogą być zakwalifikowane inaczej, niż jako perfidna próba zamachu stanu.

:D

 

Ostatecznie, w dniu 21.04.2007, dokonując decydującego ataku na kluczowe dla sprawy organizacje państwowe, agent Dubieniecki doprowadził do swojego ślubu z Martą Kaczyńską. Z informacji jakie posiada Muzeum wynika, że Prezydent był przy tym obecny, ale szara sieć UBekistanu nie pozwoliła mu przeciwdziałać temu jakże dramatycznemu zdarzeniu.

Możemy mieć tylko nadzieję, że sfałszowane dokumenty USC w Gdyni zostaną dokładnie prześwietlone przez odpowiednie służby porządkowe IV RP, gdy tylko uda się zneutralizować agenturalne wpływy rodziny Dubienieckich w tym rejonie Wolski.

Prawie jednocześnie do mediów przedostała się informacja o zaawansowanej ciąży (spodziewany poród prawdopodobnie pod koniec wakacji) Marty Kaczyńskiej. Ilustruje to jeszcze bardziej oburzającą postawę agenta Dubienieckiego, który nie zawahał się rozbić wzorcowej wolskiej rodziny i pozbawić biologicznego ojca nienarodzonego jeszcze dziecięcia.

 

:D

Edytowane przez BOHO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też dobre !

 

SBek w rodzinie Kaczyńskich – to być może przypadek, wynikły z faktu lekkiego traktowania życia i zasad moralnych przez córkę Lecha i Marii Kaczyńskich, Martę. Ale skutki tego przypadku są dla Polski niebezpieczne. Jeśli syn SBka, Marcin Dubieniecki, drugi mąż Marty i ojciec jednej z jej córek deklaruje czynny udział w polityce i przepisanie się z SLD do PiS – to można myśleć, że oto rodzina Kaczyńskich ustawia się przy Jarosławie Kaczyńskim z zamiarem realizowania jego poglądów. Ale jeśli prawem kaduka i w wyniku nadzwyczajnej uprzejmości wykonującego obowiązki Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego przemieszkujący w Pałacu Prezydenckim pod pretekstem likwidowania mieszkania rodziców żony, Marcin Dubieniecki wieczorem wymyka się cichcem z Pałacu do pobliskiej kawiarni, na spotkanie z Józefem Oleksym – to już mamy do czynienia z uprawianiem polityki a nie tylko z takim zamiarem.

 

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/198853,emisariusz-prezesa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...