babcia krysia 06.07.2010 00:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 eee no tak, choć idąc tokiem myślenia pana z filmiku zamieszczonego przez Yarpenowskiego, chyba mamy jeszcze jednego tupolewa Myslisz ze Prezydent z Ogromna Dama wsiadzie do tupolewa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barakuda1 06.07.2010 00:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 - :D Ona to chyba - n a - tupolewa bo do środka to by się samolot z mety przechylił na skrzydło . - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.07.2010 01:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Myslisz ze Prezydent z Ogromna Dama wsiadzie do tupolewa? a czytać ze zrozumieniem potrafisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babcia krysia 06.07.2010 01:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 a czytać ze zrozumieniem potrafisz? Eeee noo w moim wieku to troche tudne rowniez nie potrafie dodu...c sie co to znaczy " juz w pierwszej turze ludzie robili waly, kopiowali zaswiadczenia i robili turne po komisjach ...niby da sie to kontrolowac ale komu by sie chcialo " jak mozesz to wyluskaj starej babie bo ni huhu.pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 06.07.2010 02:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Eeee noo w moim wieku to troche tudne rowniez nie potrafie dodu...c sie co to znaczy " juz w pierwszej turze ludzie robili waly, kopiowali zaswiadczenia i robili turne po komisjach ...niby da sie to kontrolowac ale komu by sie chcialo " jak mozesz to wyluskaj starej babie bo ni huhu.pozdr. Babciu sugerujesz że elektorat PiS-u kopiował zaświadczenie po to żeby sfałszować wynik wyborów a i tak Jarek przegrał? Jeśli zgodnie z Twoja sugestia nawet wałka dla ochrony własnej Doopy nie potrafili zrobić, to jak w ogóle marzą o przejęciu władzy. W dobrym guście jest popierać słabszych, co czynisz, ale z tego co piszesz to nieudacznicy a nie słabsi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babcia krysia 06.07.2010 02:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Babciu sugerujesz że elektorat PiS-u kopiował zaświadczenie po to żeby sfałszować wynik wyborów a i tak Jarek przegrał? Jeśli zgodnie z Twoja sugestia nawet wałka dla ochrony własnej Doopy nie potrafili zrobić, to jak w ogóle marzą o przejęciu władzy. W dobrym guście jest popierać słabszych, co czynisz, ale z tego co piszesz to nieudacznicy a nie słabsi. Jani jo nic a nic nie wim zapytoj malki co kto robil moze ona wi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babcia krysia 06.07.2010 02:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Jani jo mysle ze ci z pisu to nie umiejom kopiowac tak se mysle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.07.2010 02:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 no wyobraź sobie,że było kilku dzielnych "chwalących" się swoimi wycieczkami wyborczymi. Jak głosowali ? nie wiem,tu im odwagi zabrakło - nie przyznali się Ja oddałam jeden głos ale jakże ważny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
babcia krysia 06.07.2010 03:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 no wyobraź sobie,że było kilku dzielnych "chwalących" się swoimi wycieczkami wyborczymi. Jak głosowali ? nie wiem,tu im odwagi zabrakło - nie przyznali się Ja oddałam jeden głos ale jakże ważny malka ja tylko sie zastanawiam jakie to wybory demokratyczne skoro jedni chwala sie wycieczkami wyborczymi a inni glosuja za ciotki, nie kumam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarpenowski 06.07.2010 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Jani jo mysle ze ci z pisu to nie umiejom kopiowac tak se mysle. Fanzolisz oma. Dyć Marian jeno kopiować i smolić fleki umie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 06.07.2010 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Fanzolisz oma. Dyć Marian jeno kopiować i smolić fleki umie. Mosz recht. Beze mnie jakoś łyso czy co ?? Dlatego Komorowskiemu i jego wyborcom przypominam obietnice, na których zrealizowanie będę czekał: 1. Polska ma stać się krajem cyfryzacją kwitnącym, internet ma być dla każdego, także dla mieszkającego na wsi. Ciekawe czy doprowadzą go kablem, czy falą. Na miejscu Komorowskiego obiecałbym też każdemu laptopa, bo za pomocą siewnika zbożowego nie da się niestety korzystać z internetu. 2. Polscy żołnierze z Afganistanu mają wyjść, Polska z NATO ma nie wychodzić. Komorowski dał sobie na to 500 dni, by polskie wojska opuściły Afganistan w sposób mądry. A póki tam jesteśmy, to może warto naszych dozbroić. Bo chyba powrót w worku foliowym nie należy do powrotów mądrych? 3. Kolejna obietnica dotyczy braku sporów. Tutaj jestem najbardziej spokojny, bo pomagier Tuska czyli Komorowski własnemu szefowi się raczej nie postawi. Poza tym po ostatnich wydarzeniach kłócenie się o miejsce w Tupolewie graniczy z brakiem instynktu samozachowawczego a nawet tendencjami samobójczymi. 4. Studenci, którzy nagle pokochali mocno Bronisława, bo obiecał przywrócenie 50% ulgi na transport, muszą pamiętać by go nieco poganiać, tak aby zdążył, nim oni przestaną być studentami. Oczywiście nie dotyczy tzw. „wiecznych studentów”. A taki minister Rostowski na sam dźwięk słowa „ulga dla studentów” dostaje biegunki. Co on nigdy nie studiował czy jak? 5. Bronisław Komorowski obiecał rozpoczęcie budowy tysiąca kilometrów nowych dróg, każdego rodzaju, od drogi krajowej po autostradę. Jednak jak znam życie, to styczność Komorowskiego z drogami ograniczy się do słów „Moja droga”, kierowanych do szanownej małżonki. 6. Komorowski obiecał też, że nikomu się nie będzie opłacało wyjeżdżanie do pracy np. do Wielkiej Brytanii, bo to już się nie będzie opłacało, tak bardzo Polska się rozwinie. Proponuję by utrudnić Polakom nieco wyjazd z Polski, w tym celu Komorowski nie wybuduje jednak tego tysiąca nowych dróg. 7. Pamiętać tez będziemy o obiecanej reformie służby zdrowia, dyżurnej obiecance, którą szastali wszyscy a nie ruszył jej nikt. Leczenie ma być darmowe i ma być lepsze, czyli zjemy ciastko i będziemy mieć ciastko – tacy będziemy sprytni. Komorowski obiecał też, że nie będzie niczego prywatyzował, najwyżej skomunalizuje, cokolwiek kryje się pod tym szemranym pojęciem. 8. Będą też podwyżki dla nauczycieli i znów będą nas uczyli dobrze zarabiający pedagodzy, jak w tym spocie z 2007 roku, z którego wielu wniosków żadnych nie wyciągnęło i jeszcze raz dali się zrobić w to istne podwyżkowe bambuko. Na sam dźwięk słowa „podwyżka” Rostowski także dostaje biegunki, chyba że chodzi o jego apanaże. 9. Obietnica dotycząca KRUS też warta jest pamiętania. PO była na KRUS niegdyś cięta, potem w koalicji z PSL już mniej, teraz w wyborach już KRUS pokochali i nie mają rolników za złodziei. Ograniczą się do reformowania KRUS, czyli pewnie zmienią kadrę kierowniczą upychając tam swoich. 10. W temacie podwyżek, to warto pamiętać, że zostały one też obiecane emerytom oraz żołnierzom, bo wzrost gospodarczy jest tak wielki, że można poszaleć. Zresztą, przecież to są tylko obietnice, to nic nie kosztuje. No, tylko ta biegunka Rostowskiego… A na koniec Drogi Wyborco pamiętaj, że nikt nie da Ci tyle, ile naobiecuje Ci Komorowski. Bo kampania przecież rządzi się swoimi prawami, jak rzekł niegdyś minister Grad, zatem niech żyją nam nieśmiertelne Obiecanki – Wycycanki. A nawet jeśli ktoś poczuje się wycyckany i oszukany, to warto mieć na uwadze, że przecież to człowiek człowiekowi taki los zgotował swoim głosowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 06.07.2010 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 http://www.pb.pl/images/article/2010/07/06/879f1691-6408-4915-a759-68d3fb2c7758.jpg Zgoda buduje !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarpenowski 06.07.2010 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 A na koniec Drogi Wyborco pamiętaj, że nikt nie da Ci tyle, ile naobiecuje Ci Komorowski. http://www.rp.pl/artykul/2,504022_Prezydencka_licytacja.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 06.07.2010 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Bronisław naobiecywał za jakies 30 mld, jeżeli wierzyć gazetom, za to Jarosław z właściwą komunistom hojnością obiecał aż 58 mld. Różni ich jeszcze jedno. Bronisław będzie próbował swoich obietnic dotrzymać, Jarosław gdyby wygrał pewnie szybko ogłosiłby że to tylko hasła wyborcze były. Słowo droższe pieniędzy to nie jest jego ulubiona zasada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 06.07.2010 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 (edytowane) http://stuff.swir.us/2010/07/01/wojny-polityczne_532.jpg Nowoczesne wojny polityczne. http://www.rp.pl/artykul/2,504022_Prezydencka_licytacja.html http://stuff.swir.us/2007/02/12/bush_i_lornetka.jpg Narazie był najlepszy ?? Ale kto wie na co będzie stać naszego??? Edytowane 6 Lipca 2010 przez mariankossy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tribalrs 06.07.2010 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Bronisław naobiecywał za jakies 30 mld, jeżeli wierzyć gazetom, za to Jarosław z właściwą komunistom hojnością obiecał aż 58 mld. Różni ich jeszcze jedno. Bronisław będzie próbował swoich obietnic dotrzymać, Jarosław gdyby wygrał pewnie szybko ogłosiłby że to tylko hasła wyborcze były. Słowo droższe pieniędzy to nie jest jego ulubiona zasada. jedna kwestia mnie zastanawia. Wszyscy dookoła teraz (mniej lub bardziej słusznie) dopominają się o realizację obietnic wyborczych BK. A nikt nie wpomina o obietnicy JK dotyczacej olimpiad (olimpiady) w Polsce. Ciekawe jakim cudem komitet olimpijski wyraziłby zgodę na olimpiadę zimowa, skoro nawet mistrzostw świata nie chcieli w Polsce organizowac? A gdzie chciałby te letnie igrzyska zorganizować? Znacznie mniejsze euro organizujemy z klopotami i Ukrainą. Ale jak słusznie zauważył przedmówca, obiecywać to akurat JK potrafi jak nikt inny. To opanował do perfekcji, w przeciwieństwie do odpowiadania na stawiane mu pytania przez osoby niekoniecznie związane z TVPis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 06.07.2010 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 malka ja tylko sie zastanawiam jakie to wybory demokratyczne skoro jedni chwala sie wycieczkami wyborczymi a inni glosuja za ciotki, nie kumam . wniosek z tego taki...mamy turystów w narodzie, i miłych siostrzeńców/bratanków, którzy swym ciotkom pomoc niosą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 06.07.2010 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Mosz recht. Beze mnie jakoś łyso czy co ?? Dlatego Komorowskiemu i jego wyborcom przypominam obietnice, na których zrealizowanie będę czekał: 1. Polska ma stać się krajem cyfryzacją kwitnącym, internet ma być dla każdego, także dla mieszkającego na wsi. Ciekawe czy doprowadzą go kablem, czy falą. Na miejscu Komorowskiego obiecałbym też każdemu laptopa, bo za pomocą siewnika zbożowego nie da się niestety korzystać z internetu. 2. Polscy żołnierze z Afganistanu mają wyjść, Polska z NATO ma nie wychodzić. Komorowski dał sobie na to 500 dni, by polskie wojska opuściły Afganistan w sposób mądry. A póki tam jesteśmy, to może warto naszych dozbroić. Bo chyba powrót w worku foliowym nie należy do powrotów mądrych? 3. Kolejna obietnica dotyczy braku sporów. Tutaj jestem najbardziej spokojny, bo pomagier Tuska czyli Komorowski własnemu szefowi się raczej nie postawi. Poza tym po ostatnich wydarzeniach kłócenie się o miejsce w Tupolewie graniczy z brakiem instynktu samozachowawczego a nawet tendencjami samobójczymi. 4. Studenci, którzy nagle pokochali mocno Bronisława, bo obiecał przywrócenie 50% ulgi na transport, muszą pamiętać by go nieco poganiać, tak aby zdążył, nim oni przestaną być studentami. Oczywiście nie dotyczy tzw. „wiecznych studentów”. A taki minister Rostowski na sam dźwięk słowa „ulga dla studentów” dostaje biegunki. Co on nigdy nie studiował czy jak? 5. Bronisław Komorowski obiecał rozpoczęcie budowy tysiąca kilometrów nowych dróg, każdego rodzaju, od drogi krajowej po autostradę. Jednak jak znam życie, to styczność Komorowskiego z drogami ograniczy się do słów „Moja droga”, kierowanych do szanownej małżonki. 6. Komorowski obiecał też, że nikomu się nie będzie opłacało wyjeżdżanie do pracy np. do Wielkiej Brytanii, bo to już się nie będzie opłacało, tak bardzo Polska się rozwinie. Proponuję by utrudnić Polakom nieco wyjazd z Polski, w tym celu Komorowski nie wybuduje jednak tego tysiąca nowych dróg. 7. Pamiętać tez będziemy o obiecanej reformie służby zdrowia, dyżurnej obiecance, którą szastali wszyscy a nie ruszył jej nikt. Leczenie ma być darmowe i ma być lepsze, czyli zjemy ciastko i będziemy mieć ciastko – tacy będziemy sprytni. Komorowski obiecał też, że nie będzie niczego prywatyzował, najwyżej skomunalizuje, cokolwiek kryje się pod tym szemranym pojęciem. 8. Będą też podwyżki dla nauczycieli i znów będą nas uczyli dobrze zarabiający pedagodzy, jak w tym spocie z 2007 roku, z którego wielu wniosków żadnych nie wyciągnęło i jeszcze raz dali się zrobić w to istne podwyżkowe bambuko. Na sam dźwięk słowa „podwyżka” Rostowski także dostaje biegunki, chyba że chodzi o jego apanaże. 9. Obietnica dotycząca KRUS też warta jest pamiętania. PO była na KRUS niegdyś cięta, potem w koalicji z PSL już mniej, teraz w wyborach już KRUS pokochali i nie mają rolników za złodziei. Ograniczą się do reformowania KRUS, czyli pewnie zmienią kadrę kierowniczą upychając tam swoich. 10. W temacie podwyżek, to warto pamiętać, że zostały one też obiecane emerytom oraz żołnierzom, bo wzrost gospodarczy jest tak wielki, że można poszaleć. Zresztą, przecież to są tylko obietnice, to nic nie kosztuje. No, tylko ta biegunka Rostowskiego… A na koniec Drogi Wyborco pamiętaj, że nikt nie da Ci tyle, ile naobiecuje Ci Komorowski. Bo kampania przecież rządzi się swoimi prawami, jak rzekł niegdyś minister Grad, zatem niech żyją nam nieśmiertelne Obiecanki – Wycycanki. A nawet jeśli ktoś poczuje się wycyckany i oszukany, to warto mieć na uwadze, że przecież to człowiek człowiekowi taki los zgotował swoim głosowaniem. Oj marianie, czy Piotr Cybulski wie, ze skopiowales jego tekst i podales jako wlasny??? http://wzzw.wordpress.com/2010/07/06/obiecanki-wycycanki-czyli-nikt-nie-da-tyle-ile-obieca-komorowski/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 06.07.2010 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 Tego faktu już nawet nie ma co podnosić. Wiadomo że tekst dłuższy niż dwie linijki napisany z sensem w poście mariana nie mógł wyjść z pod jego palców. No chyba że funkcję kopiuj/wklej uznamy za wkład własny w treść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 06.07.2010 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2010 ... a mnie bardzo bawi, że część PiSarczyków agitujących za wyborem JK pierdzieli, iż właśnie bardzo dobrze się stało, że Komorowski został Prezydentem (trzeba było więc na niego głosować, jeżeli tego chcieli) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.