Kampania wyborcza ...

[Chef Paul]

Wiem, ... wiem Bobiczku, że "u nas biją murzynów" ... no ale w kwestii kampani wyborczej: Jak się teraz Tobie podoba Twój Kandydat, kiedy maseczka na użytek Wyborców spadła, kiedy wojnę "polsko - polską" rozpoczął od nowa, nowe tropy, spiski i układy ?

Szkoda tylko, że tak wielu ludzi można jeszcze w Polsce nabierać na takie działania ... cóż, jednak piąty z kolei "kop w dupę" już niebawem, w najbliższych wyborach.

[bobiczek]

Wiem, ... wiem Bobiczku, że "u nas biją murzynów" ... no ale w kwestii kampani wyborczej: Jak się teraz Tobie podoba Twój Kandydat, kiedy maseczka na użytek Wyborców spadła, kiedy wojnę "polsko - polską" rozpoczął od nowa, nowe tropy, spiski i układy ?

.

 

Szefie!

Przecież napisałem od siebie i to co wiem do bólu prywatnie.

Mój kandydat z I tury jest prawdziwy.

Siedzę po nocy i "smaruję " do obecnej władzy pisma - ktróe mają w zamyśle udowodnić że nie jestem "wielbłądem"

Oczekuję zrozumienia - niczego więcej.

Jak podejdą do sprawy?

Wiem!

Tak samo jak poprzednicy -

[szopen]

Wiem, ... wiem Bobiczku, że "u nas biją murzynów" ... no ale w kwestii kampani wyborczej: Jak się teraz Tobie podoba Twój Kandydat, kiedy maseczka na użytek Wyborców spadła, kiedy wojnę "polsko - polską" rozpoczął od nowa, nowe tropy, spiski i układy ?

 

Bardzo by było to bolesne i pradziwe, gdyby nie to, że Kaczyński "nie rozpoczął wojny od nowa" - bo PO cały czas nie przerwało ataków. Bardziej prawidzwe by było "Kaczyński zdecydował się przestać dążyć do zakończenia wojny polsko-polskiej, widząc, że po stronie PO nie ma woli do jej zakończenia".

 

Bo tez PO koniec "wojny polsko-polskiej" jest bardzo, ale to bardzo nie na rękę. PO na gwałt potrzebuje tej wojny, by wyborcy zamiast patrzeć jej na ręce, siedzieli przed telewizorami i ekscytowali się pozorami.

[szopen]

Z innej beczki - słowa pilota spowodowały nerwową reakcję PiS. Wygląda na to że najbardziej prawdopodobna wersja zdarzeń w Smoleńsku czyli nacisk na pilotów by lądowali za wszelką cenę znajduje potwierdzenie w słowach pilota. C

Mnie dziwi, że PiS nie podjął kwestii, dlaczego trzeb abyło tam lądować. W końcu to rządowi fachowcy tak pokierowali sprawą, że piloci mieli wybór lądowac tam, albo nigdzie.

[perm]

Mnie dziwi, że PiS nie podjął kwestii, dlaczego trzeb abyło tam lądować. W końcu to rządowi fachowcy tak pokierowali sprawą, że piloci mieli wybór lądowac tam, albo nigdzie.

O czym ty piszesz? A gdzie niby mieli lądować? Smoleńskie lotnisko jest najbliżej Katynia. Odlecieć na lotnisko zapasowe mogli w każdej chwili, jedyne co im groziło to fakt że trzeba by przejechać samochodami dużo dłuższą trasę. Wszystko wskazuje na to że Lech nie miał na to ochoty i wbrew rozsądkowi wymógł to lądowanie. Gdyby tylko on zginął, szkoda ale trudno, za głupotę się płaci. Niestety prawdopodobnie za jego upór zaplacili też inni a jemu braciszek w pośpiechu załatwił Wawel. Co będzie jak się okaże że to Lech jest pośrednim sprawcą tego nieszczęścia? Cicho i ze wstydem go z tego Wawelu uprzątną?

Tak przy okazji, jeżeli Lech na tym Wawelu zostanie to co będą wycieczkom mówić o nim przewodnicy? Żałożył muzeum i zginął w katastrofie. Za te "osiągnięcia" leży w miejscu dla każdego Polaka symbolicznym. Niesamodzielna safanduła z bezgranicznie pysznym bratem leży obok Piłsudzkiego. Śmiech, śmiech, smiech!

Edytowane 15 Lipca 2010 przez perm

[maysee]

Perm nie kompromituj sie, prosze Cie. Nie znasz faktow kolego. Piloci znizali lot zeby w ogole sprawdzic jakie sa warunki przy plycie lotniska, przeciez to nawet nie byla proba ladowania! Co do, slawnego juz, "jak nie wyladuje tyo mnie zabije", to nie znamy kontekstu w jakim padlo to zdanie. Naprawde uwazasz, ze prezydent z lekkim sercem zaryzykowalby zycie swoje, seojej ukochanej zony i dziewiecdziesieciu czterech innych osob? Jesli tak to stawiam Cie dokladnie po drugiej stronie bieguna ludzi, ktorzy histerycznie wrzeszcza, ze to nie byl wypadek tylko polaczona akcja Tusk-KGB. A za "niesamodzielna safandule" to w morde powinienes dostac.

[m.k.k]

Piloci znizali lot zeby w ogole sprawdzic jakie sa warunki przy plycie lotniska, przeciez to nawet nie byla proba ladowania!

To wydaje się być bardzo prawdopodobne

Co do, slawnego juz, "jak nie wyladuje tyo mnie zabije", to nie znamy kontekstu w jakim padlo to zdanie.

Można domniemywać kontekst, ale OK, formalnie to tylko domniemanie

Naprawde uwazasz, ze prezydent z lekkim sercem zaryzykowalby zycie swoje, seojej ukochanej zony i dziewiecdziesieciu czterech innych osob?

Tak podejrzewam, że nie uwierzył pilotom, mówiącym, że nie dadzą rady wylądować. Bo zazwyczaj się udaje. Dokładnie tak samo, jak każdy, kto łamie jakieś przepisy, procedury (dotyczące bezpieczeństwa), nie analizując zagrożenia, tylko potencjalne korzyści.

A za "niesamodzielna safandule" to w morde powinienes dostac.

W kontekście Prezydenta RP czy LK?

[perm]

. A za "niesamodzielna safandule" to w morde powinienes dostac.

Spróbuj frajerze, to będzie ostatnia rzecz jaką w zyciu zrobisz. Kolejny oszołom wylazł z zaścianka.

[maysee]

Perm ja naprawde wole byc frajerem z zascianka niz stac po tej samej stronie co Ty. Co do oszolomstwa to, niestety, ale stanowczo sie nie zgadzam. Czasami miewam przeblyski.

m.k.k w kontekscie i prezydenta i LK jednoczesnie.

[perm]

Perm ja naprawde wole byc frajerem z zascianka niz stac po tej samej stronie co Ty. Co do oszolomstwa to, niestety, ale stanowczo sie nie zgadzam. Czasami miewam przeblyski.

m.k.k w kontekscie i prezydenta i LK jednoczesnie.

Przepraszam za mocne słowa ale ja nigdy nie piszę o biciu po mordzie. Dla mnie to właśnie zaścianek i brak argumentów.

Możesz się denerwować że takie mam zdanie o Lechu ale jeżeli uważasz że miał jakies zasługi ktore pozwalały by umieścić go w panteonie narodowym to napisz jakie.

Tu jest własnie problem. Przeciez gdyby on na to zasługiwał to nie trzeba by o to pytać. Wiedziały by to dzieci w przedszkolu. Co ten człowiek takiego wielkiego zrobił?

[maysee]

Chodzilo mi o morde wirtualna. Bez wycieczek osobistych. Przecie sie lac nie bedziemy z powodow na ktore nie mamy wplywu. Co do LK na Wawelu, nie dane bylo zadecydowac spoleczenstwu bo to nie jest osrodek wladzy swieckiej. Nie chce oceniac czy dobrze sie stalo czy zle ale sie stalo. Zarowno Ty jak i ja nie mielismy i nie bedziemy mieli w tej sprawie nic do gadania. A teraz rozkopywac ten grob tak jak chce JP? Ciezki pomysl. Tak jak napisal wyzej Szopen, PO zalezy na kontynuacji wojny P-P, dzieki milej propagandzie bedzie mozna wykazac "krwiozerczosc" i "zasciankowosc" PiSu. Trzeba tez szczerze przyznac, ze ta wojna nawet w miesiacach "wielkiej smuty" i traumy narodowej trwac nie przestala. Piszesz, ze JK zdjal maske, pewnie, ze zdjal, tylko czlowiek naiwny mogl myslec, ze stan pozornej sielanki bedzie trwal zawsze. Mi chodzi przede wszystkim o sprawiedliwe oddawanie rzeczywistosci. Jarek zrzucil przebranie, ok, tak samo jak Janusz P. i Niesiolek. PiS i SLD trzymaly tv publiczna? Sponio, teraz czas na PO. Nie rozumeim takze fascynacji diaboliczna dusza JK, przegral wybory, jest w opozycji/mniejszosci w sejmie, wiec niech zrzuca, zaklada maski, niech robi co tylko chce. Teraz ruch po stronie monolitu PO. Konkludujac, pisalem o tym wczesniej, potrzeban jest w Polsce nowa sila polityczna, ludzi bez "obciazen" historycznych i swiatopogladowych. Ale to chyba pokolenie dzieciaczka mojego (no moze odrobine wczesniej). P.S. ja za bardzo nerwowy jestem. Jak sie dzisiaj dowiedzialem, ze Kwasny zostal honorowym obywatelem Warszawy to mi lzy gniewu splynely po nadasanym policzku.

[m.k.k]

m.k.k w kontekscie i prezydenta i LK jednoczesnie.

 

Możesz bronić LK, Twoje prawo do oceny jego osoby i działalności. Ale jeśli zamierzasz serio bronić urzędu prezydenta, to konsekwentnie nie obrażaj (avatar) poprzednika LK na urzędzie. Inaczej Twoja obrona robi się taka jakaś problematyczna

[maysee]

m.k.k chodzilo mi bardziej o etyczny aspekt szkalowania osoby juz niezyjacej. Jesli chodzi o AK to chyba byloby mi glupio trzymac tego avatara albo wypisywac jakies glupotki pod jego adresem gdyby, nie daj Boze, cos mu sie stalo. Pewnikiem jest, ze niektorych ludzi nie powinno byc w polityce. Prawda stara jak swiat ale chyba nie u nas. Na jakiejkolwiek szanujacej sie uczelni, jestes slabym studentem nie masz szans na doktorat. Jak w rzezniku wcisna ci nieswiezy kawior dla ubogich (kaszanka) to juz wiecej tam nie pojdziesz. A u nas kolomyja od zawsze, te same dzioby od 1989 roku. I tak dwa obozy ciagna w przeciwne strony. Tutaj- tylko prawdziwi katolicy i patrioci, tam- nowoczesni i otwarci europejczycy. Czy w takim razie postawienie tezy o wyzszosci jednych nad drugimi ma jakakolwiek racje bytu?

[perm]

Możesz bronić LK, Twoje prawo do oceny jego osoby i działalności. Ale jeśli zamierzasz serio bronić urzędu prezydenta, to konsekwentnie nie obrażaj (avatar) poprzednika LK na urzędzie. Inaczej Twoja obrona robi się taka jakaś problematyczna

Ja akurat podobnie chyba jak maysee uważam byłych członków władz PZPR za wrzód którego w porę nie wycięto. Kwaśniewski jest uosobieniem tego komunistycznego cynizmu, takiej postawy "może ja i inny ale przecież z wami" którą pierwszy zaprezentował Gierek a świetnie pokazał Gajos w Alternatywy 4. Komunista ale uczciwie to przyznaję, tak nachapałem się ale inni jeszcze bardziej a poza tym nie tak dużo no i teraz już jestem inny. Dlatego dla mnie Jarosław skundlił się wyciągając do nich rękę na potrzeby kampanii wyborczej.

[maysee]

Dlatego dla mnie Jarosław skundlił się wyciągając do nich rękę na potrzeby kampanii wyborczej.

Pisalem wczesniej o tym, ponioslo go i to zdrowo tak samo jak przerzucanie sie socjalami z BK. Dzielenie skory na niedzwiedziu a, zwazywszy na to, ze jestesmy panstwem na tzw. "dorobku", to nawet wlosa. Jakze piekniej i w duchu romantycznosci byloby gdyby JK stanowczo zaproponowal kandydatowi lewicy "wez pan te swoje glosy i se wkrec, a wiesz pan gdzie...?". Niestety, polityka to gnojowka i wlazac tam, musisz sie ubabrac, nie ma rady.

No a tow. Winnicki to przeciez "zloty czlowiek"...

Edytowane 15 Lipca 2010 przez maysee

[perm]

Gdyby go poniosło! Problem w tym że nie i tu jest właśnie między innymi powód mojej tak niskiej jego oceny. Ten człowiek zaakceptuje wszystko dla osiągnięcia swojego celu. To on w końcu zrobił z Leppera wicepremiera. Co jeszcze wymyśli? Nie mam do niego za grosz zaufania!

[m.k.k]

m.k.k chodzilo mi bardziej o etyczny aspekt szkalowania osoby juz niezyjacej.

Problem etyczny w przypadku nieżyjących osób ze świecznika. Jego współ-jak_to_powiedzieć-lokator z krypty wawelskiej też był kontrowersyjny, też przez tłumy odprowadzany i też wielu odetchneło z ulgą.

Ja byłem zdegustowany tą falą: "superprezydent". Co bardziej poważni dziennikarze mówili: nie lubiłem go jako polityka, ale prywatnie był dobry. Ja prywatnie nie znałem, ze dwa razy widziałem w żoliborskim kościele wiele lat temu. Cała reszta, to przez media, gdy był ministrem, prezydentem stolicy, prezydentem Polski. Złą opinię miałem za jego życia, więc nie widzę powodu, by ją zmieniać. Mógłbym milczeć, gdyby nie wielki krzyk zwolenników.

Już to pisałem: na pewno nie chciał umierać, ale los zabrał go w najlepszej chwili - ze szczytu kariery. Może, gdyby udało mu się zostać na kolejną kadencję (w co nie wierzę, ale tego nie sprawdzimy) byłby to jeszcze jeden - ostatni szczebel kariery. Więc los oszczędził mu przegranych wyborów, lat życia po-prezydenckiego, kiedy raczej nie wraca się do czynnej polityki, chorób itp.

 

Pewnikiem jest, ze niektorych ludzi nie powinno byc w polityce. Prawda stara jak swiat ale chyba nie u nas.

Parlament w rękach uczciwych fachowców, którzy wyżej cenią swoje sumienie niż wytyczne centrali partii Fajnie by było.

 

Tutaj- tylko prawdziwi katolicy i patrioci, tam- nowoczesni i otwarci europejczycy. Czy w takim razie postawienie tezy o wyzszosci jednych nhad drugimi ma jakakolwiek racje bytu?

Ciekawe pytanie. Ja widzę większe szanse dla Polski po jednej ze stron, niż po przeciwnej. Takie wrażenie. Bo za mało mnie to obchodzi, by analizować każdy ruch rządu, NBP, itp. Może tyle, że wolę, by Ci, co nami rządzą koncentrowali się na przyszłości, a nie rozważali przeszłość.

[mbz]

Taki dodatek do tematu na temat samolotow dla VIPow:

 

Embraery w prokuraturze

[perm]

Jarosław właśnie oskarżył wszystkich o wszystko. Ten co nie widzi to ślepy. Przedstawienie skręca w oczekiwaną acz lekko zapomnianą stronę. Kwasy żołądkowe niektórych przechodzą poziomem same siebie. Bez sensu! Jarosław ktory dużo ryczy ...

 

Dzisiaj dowiedziałem że jestem w jakiejś otulinie. Otulina została rozszerzona. Zamiast budować dom muszę słuchać polityków. Po co mi to było!?

Edytowane 16 Lipca 2010 przez perm

[Marek-B]

Jarosław ??? to ten od .....

" i Jarosława z mężem :)"