Utwardzanie dojazdu do działki

[remo_78]

Witam!

Mój problem jest następujący. Buduje się na działce rolnej. Część działki na drodze Decyzji została wyłączona z produkcji rolniczej na cele nierolne. Warunki zabudowy dostałem spełniając jeszcze jeden warunek jakim był dostęp do drogi publicznej poprzez zjazd i drugą działkę również rolną która jest tak podzielona że jej wąski 4,5 metrowy pas biegnie wzdłuż działki, na której się buduję. W warunkach zabudowy mam więc zapis, że obsługa komunikacyjna istniejącym zjazdem z drogi powiatowej oraz poprzez ustanowienie służebności drogowej na działce która biegnie wzdłuż. Zgodnie z moim myśleniem Starostwo chce zabezpieczyć dojazd na wypadek zmiany właściciela działki z dostępem do drogi powiatowej. Póki co ja jestem właścicielem i jednej i drugiej i takiej służebności w moim mniemaniu ustanawiać nie muszę. Idąc dalej zacząłem utwardzać gruzem ten 4,5 szerokości pas aby wjechać sprzętem na teren budowy. Dzwoniłem do starostwa jak i do Zarządu Dróg czy takie utwardzenie trzeba gdzieś zgłosić i w jednej jak i drugiej instytucji poinformowano mnie ze nie choć trwało to kilka chwil bo nie można było znaleźć osoby na tyle kompetentnej, która by konkretnie odpowiedziała na konkretnie zadane pytanie. Hmmm teraz jednak dostałem pismo o kontroli z nadzoru budowlanego, którą nasłał na mnie sąsiad. Więc zacząłem drążyć temat by się utwierdzić czy jednak powinienem zgłosić utwardzenie czy nie. Wydaje mi się że nie bo to nadal działka rolna i jakiś dojazd musi być ale być może zmieniły się warunki techniczne tej części gruntu??? Czy ktokolwiek może mi coś sensownego podpowiedzieć????

Edytowane 25 Kwietnia 2010 przez remo_78

[remo_78]

i Edytowane 9 Lipca 2010 przez remo_78

[aglig]

Jeśli część działki pod drogę zostałą wyłączona z produkcji rolnej to tak de facto w tym fragmencie nie możemy już mówić że działka jest w całości rolna. Jesli dodatkowo ta częśc działki objęta jest decyzją wzizt to możemy mówić o działce budowlanej ( bezdyskusyjnie). A do takiej mają zastosowanie przepisy z prawa budowlanego art 29 i art 30.

Art. 29. 2. Pozwolenia na budowę nie wymaga wykonywanie robót budowlanych polegających na:

5) utwardzeniu powierzchni gruntu na działkach budowlanych;

Art. 30. 1. Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga, z zastrzeżeniem art. 29 ust. 3:

2) wykonywanie robót budowlanych, o których mowa w art. 29 ust. 2 pkt 1, 4-6 oraz 9-13;

 

Czyli jak najbardziej zgłoszenie. Teraz ustalenie czy jest to działka budowlana zgodnie z przedstawionym rysunkiem tak bo:

"Działka budowlana" w rozumieniu § 12 ust. 1 rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 ze zm.) to każda działka gruntu, na której możliwa jest realizacja obiektu budowlanego, zgodnie z wymogami wynikającymi z odrębnych przepisów i aktów prawa miejscowego (Wyrok z dnia 4 czerwca 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie VIII SA/Wa 42/08 )

Jesli nie ma planu zagospodarowania to nie można powiedzieć że działka jest budowlana czy tez rolna. Dla twojej działki "rolnej" mozna wydać decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu i na tej działce jest możliwa budowa budynku. Musiałbyś udowodnić że taka budowa nie jest możliwa a to zgodnie z przepisami raczej niemożliwe.

Ustanowić służebność też musisz mimo, że obie działki są obecnie twoje.

[remo_78]

Byłem w Starostwie. Urzędnik zauważył że coraz więcej tego typu spraw się przewija. Zostawiłem pismo z zapytaniem czy powinienem wyłączyć ta część działki rolnej którą dojeżdżam na cele nierolnicze. Sam urzędnik stwierdził że takie coś załatwiane jest za cichym przyzwoleniem urzędu słownie. Nic wówczas nie trzeba wyłaczać a właściciel może sobie robić co chce i utwardzać czym chce. Dopiero jak ktoś trzeci zainterweniuje to robi się problem. Bo prawo budowlane akurat w tym miejscu nie może się wykazać czyli typowa luka prawna. Tak mi powiedziano w Starostwie...Zobaczymy więc co oficjalnie odpowiedzą urzednicy bo ten jeden nie chciał brac na siebie odpowiedzialności:D

[sSiwy12]

USTAWA z dnia 3 lutego 1995 r.

o ochronie gruntów rolnych i leśnych

(tekst jednolity - Dz. U. z 2004 r. Nr 121, poz. 1266, zmiany: Dz. U. z 2004 r. Nr 49, poz. 464, art. 2)

Art. 2. 1. Gruntami rolnymi, w rozumieniu ustawy, są grunty:

1. określone w ewidencji gruntów jako użytki rolne;

10. pod drogami dojazdowymi do gruntów rolnych.

 

Moim zdaniem, jeśli zachodzi któraś z tych dwóch okoliczności, to w takim przypadku przepisy Prawa Budowlanego nie mają zastosowania.

Ale, również - moim zdaniem, dotyczyć to tylko może (Art.,2.1.10) tego odcinka drogi, który prowadzi tylko do działki rolnej – czyli do granicy działki, która ma być użytkowana „nierolniczo”.

 

Inaczej mówiąc, nawet jeśli ten kawałek działki służący za dojazd został „odrolniony”, to i tak właściciel tej działki, może potraktować ją jako rolną w odniesieniu (tylko) do odcinka łączącego drogę publiczną z działką rolną (wypełniony wymóg Art.2.1.10) – oczywiści, moim zdaniem.

[remo_78]

No to jestem po kontroli Nadzoru Budowlanego. Tak w skrócie. Wg nich utwardzenie tej części działki rolnej to bardzo nietrafiony pomysł, ale ... jako że to działka rolna oni nie mają tu kompetencji. Jednak jako że to urzędnicy wyjątkowo ambitni mimo ze sprawa ich nie dotyczy, skierują ją dalej do gminy i wójta. Podpytując co mi może gmina zrobić pani z Nadzoru stwierdziła że możne kazać mi to rozebrać, dodatkowo ochrona środowiska może mi dać mandat jako ze utwardzając gruzem zrobiłem na działce rolnej "śmietnisko". Poza tym jeżeli udowodni mi się że zmieniłem warunki wodne na powierzchni gruntu to możne mi się dostać również z Prawa Wodnego. Hmmm zacząłem więc drążyć temat już w domu i znalazłem Rozporządzenie Ministra Środowiska zmieniające rozporządzenie w sprawie listy rodzajów odpadów, które posiadacz odpadów może przekazywać osobom fizycznym lub jednostkom organizacyjnym niebędącym przedsiębiorcami, oraz dopuszczalnych metod ich odzysku z 19 grudnia 2008 r. (Dz.U. z 2008 r. nr 235, poz. 1614) gdzie odpad jakim jest gruz budowlany o kodzie 17 01 możne być przekazywany osobom fizycznym i może być odzyskiwany do "utwardzenia powierzchni w sposób nieumożliwiający pylenie przez ich zestalenie lub przykrycie warstwa niepylącą z zachowaniem przepisów odrębnych w szczególności przepisów prawa wodnego i prawa budowlanego". Niby wiec niczego zarzucić nie można, ale... Cóż muszę jeszcze przewertować Ustawę o ochronie i kształtowaniu środowiska i przepisy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym bo tam może czyhają na mnie jakieś haki.

[remo_78]

Poniżej zdjęcie mapy pełnego obrazu

 

http://img690.imageshack.us/img690/2754/imgp4000.jpg

Edytowane 30 Kwietnia 2010 przez remo_78

[sSiwy12]

Cały czas utrzymuj, że ten dojazd, to do działki rolnej ( bo chciałeś wykosić, czy też zaorać ,uprawiać, itp.).

Jak Ci przyjdzie jakiś „kwit” z podstawą prawną – pisz.

 

Moim zdaniem, nie znajdą „skutecznego paragrafu”.

[remo_78]

Ciąg dalszy sprawy. Nadzór budowlany umył ręce i w oficjalnym piśmie oświadczył że dojazd nie jest na działce budowlanej wobec czego dla rozstrzygnięcia ww. sprawy nie mogą mieć zastosowania przepisy Prawa Budowlanego. Jednak poinformuje Wójta gminy, który w przypadku braku planu miejscowego oraz braku decyzji o warunkach zabudowy, na podstawie przepisów ustawy z dnia 27 marca 2003r. o planowaniu przestrzennym jest organem właściwym w sprawie zmiany zagospodarowania. Pismo poszło do gminy więc.

Wójt przysłał inspekcję w międzyczasie zaczęliśmy trochę zwężać i obniżać nasz dojazd żeby to zaczęło wyglądać bo jesteśmy już po dostawie materiałów na budowę ciężkim sprzętem więc można porządkować. Jedną część dojazdu mieliśmy więc rozbabraną do gołej ziemi i pani inspektor w szpilkach przechodząc tam prawie utonęła. Dobrze, pomyślałem, działa to na naszą korzyść Po dwóch tygodniach przyszło więc pismo z gminy. Reasumując owo pismo gmina stwierdza że przedmiotowa działka może być zatem utwardzona przy zachowaniu przepisów ustawy o odpadach gdzie posiadacz odpadów może przekazać określone rodzaje odpadów w celu ich wykorzystania osobie fizycznej na jej własne potrzeby. Nie jest jednocześnie wymagane zezwolenie na transport takich odpadów i prowadzenie działalności w zakresie odzysku w przypadku wykorzystania odpadu przez osoby fizyczne. Gmina biorąc pod uwagę powyższe prosi o przedłożenie dokumentów potwierdzających pochodzenie gruzu użytego do utwardzenia a w szczególności karty przekazania odpadu przedsiębiorcy i faktury. Tutaj doszedłem do sedna bo to znowu kolejna kłoda pod nogi. Gruz wzięliśmy od osoby fizycznej wiec może być problem ze zdobyciem takich dokumentów. Jest to gruz rozbiórkowy ze starych budynków gospodarczych. Jak to można by zgodnie z prawem i przepisami ewentualnie załatwić. Ma ktoś pomysł?

Edytowane 13 Czerwca 2010 przez remo_78