Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

padbit

Recommended Posts

Witam. Mam mały dom z garażem który otrzymałem w spadku, w owym domu jest studzienka wodomierzowa lecz jest ona notorycznie zalewana i nie jest możliwy odczyt wodomierza przez pracowników wodociągów. Raz jak spisywałem wodomierz zauważyłem ze zaplombowany jest tylko jeden śrubunek i licznik można swobodnie wykręcić i nikt by niezauwarzył... więc go wykręciłem i chciałem go przenieś do garażu (chciałem uniknąć robotę papierkową) bo tam biegnie rura od wodomierza, lecz pożyczyłem gwintownice do rur znajomemu i nie miałem jak zainstalować tego wodomierze w środku więc zdecydowałem się go wkręcić spowrotem do studzienki lecz gdy go chciałem dokręcić niefart chciał że kluczem ścisnąłem plombę i ją przerwałem :( nie wiem co teraz mam zrobić licznik jest wkręcony lecz plomba dziurawa... myślałem żeby ją podkleić pod śrubunkiem kropelką i zgłosić wniosek o przeniesienie i zerwać wtedy całkiem legalnie tą plombę, co mi radzicie zrobić?? ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz wynika, że odczyty wykonujesz Ty.

Jeżeli tak jest, to w czasie kolejnego odczytu wszedłbym do studzienki podałbym pracownikom wodociągów wyświetloną wielkość, a następnie zdziwiłbym się tym że prawdopodobnie jest zerwana plomba.

Jeżeli wskazania nie odbiegają od poprzednich, to myślę, że nikt nie będzie zakładał kradzieży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest nabite 37m gdyż wzeszłym roku pękła mi rura w domu w zimę bo raz zapomniałem zakręcić a wchodzenie do tej studzienki to nierada wyczyn, gdyż studzienka jest notorycznie zalewana :( albo poprostu podkleić ta plombę pod spodem (jest to taka gumowa linka żeby niezardzewiała zwykłą plomba) i przenieść ten wodomierz do mieszkania i się tym nie przejmować. co radzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zeszlej zimy pekl licznik. Jak tylko zauwazylem, to wymienilem i telefonicznie zglosilem do odpowiedniej osoby podajac ostatni odczyt starego licznika. Przez pol roku nikt nie przyjechal plombowac, a jak przyjezdzal pan od odczytow, to zwykle zapominal zabrac ze soba plombownicy.

 

Mysle, ze reakcja na zerwana plombe zalezy od czlowieka. Jesli Twoje odczyty nie roznia sie od ostatnich srednich odczytow, to nawet niekt na ten licznik nie spojrzy;))) Ale, rzeczywiscie, ten fakt nalezy jak najszybciej zglosic.

 

pozdro,

mp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież w wodociągach nie pracuja idioci i każdego kombinatora wyczuwają na kilometr. Lepiej zgłosić, że przez przypadek zerwałeś plombę i prosisz o założenie nowej. Może będzie jakaś opłata a może zrobią to przy okazji. Jak trafisz na dziwaka który sam to odkryje to opłata za kradzież wody będzie dużo większa. pozdr adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że idioci nie pracują w wodociągach.

I na pewno zadadzą pytanie po coś przy tej

plombie majstrował? Wypadałoby wtedy im coś

odpowiedzieć. Każda odpowiedź będzie wtedy

lepsza niż milczenie. Oczywiste jest jednak, że

w to nie uwierzą. Ale też nie będą mieli podstaw

aby zarzucać Tobie kłamstwo.

No chyba, że Serwis24 radzi powiedzieć szczerze

całą prawdę.

 

Łączę pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...