BOHO 27.04.2010 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 A są może jakieś racjonalne powody by głosować na Komorowskiego z PO ? jest kandydatem, który nie będzie perfidnie i cynicznie wykorzystywał w kampanii wyborczej śmierci brata ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 27.04.2010 18:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 A są może jakieś racjonalne powody by głosować na Komorowskiego z PO ? Jarosław Kaczyński: "Jeśli poprzecie Platformę Obywatelską, pomożecie sobie, pomożecie Polsce. Dziękuję bardzo" http://www.youtube.com/watch?v=qrmrLCX_zJ0 jak można nawet pomyśleć o tym , żeby nie wierzyć Jarkowi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 27.04.2010 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 Znów trzeba będzie wybierać " Mniejsze zło" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 27.04.2010 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 Znów trzeba będzie wybierać " Mniejsze zło" "Mniejsze zło" zostawmy jego kotu..... po co denerwować zwierzaka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dopuser 27.04.2010 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 (edytowane) A najgorsze jest to, że on i tak zostanie tym prezydentem, bo ciemna polska masa, mohery i inne i tak pójdą do urn spełnić swój (w wielu przypadkach ostatni) obowiązek i na niego zagłosują :/ Ech, ten kraj nigdy nie wyjdzie z bagna Argumentum ad personam (łac. argument skierowany do osoby) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika, nie przebierając przy tym w słowach. W ten sposób unika stwierdzenia, że jego racjonalne argumenty zostały wyczerpane, a jednocześnie sugeruje audytorium, że nasze poglądy są fałszywe. Dodatkowo, obrażanie oponenta ma na celu wyprowadzenie go z równowagi, tak by utrudnić mu adekwatne reagowanie na przedstawiane postulaty. Artur Schopenhauer w swoim dziele Erystyka wskazuje, że jest to ostatni sposób nieuczciwej argumentacji, który stosuje się, gdy wszystkie inne sposoby zawodzą i nie ma szans na wygranie sporu. A tak przy okazji: http://www.rp.pl/artykul/467812.html Edytowane 27 Kwietnia 2010 przez Dopuser x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 27.04.2010 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 a w moich oczach przez decyzję o kandydowaniu Jarosław stracił jeszcze bardziej. Nikt normalny, mający jakiekolwiek uczucia, po przeżyciu takiej tragedii i praktycznie czekający na śmierć matki, nie zdecydowałby się na taki krok. Takie rzeczy jest w stanie znieść tylko maszyna. Chyba, że człowiek całkowicie pozbawiony uczuć. A taka osob nie powinna byc prezydentem. Dziś w kontrwywiadzie RMF pani prowadząca jego kampanię powiedzial, że miło by było gdyby Marta wzięła w niej udział, chociaż wiedzą, że to jej decyzja!!! Ci ludzie są bez serca. jak można angażować w polityczne gierki kogoś, kto dopiero stracił rodziców?! Na dodatek poprzeć wujaszka, który nie pojawił się na jej ślubie, bo mąż był niepoprawny politycznie. Jeśli Jaruś wygra te wybory to Polskę zaleje fala jadu, nienawiści, podejrzeń, ukrytych podsłuchów, kamer...mam nadzieję, że ludzie rozgraniczą nieszczęśliwy wypadek i kandydata PIS-u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabisiek 27.04.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 Argumentum ad personam (łac. argument skierowany do osoby) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika, nie przebierając przy tym w słowach. W ten sposób unika stwierdzenia, że jego racjonalne argumenty zostały wyczerpane, a jednocześnie sugeruje audytorium, że nasze poglądy są fałszywe. Dodatkowo, obrażanie oponenta ma na celu wyprowadzenie go z równowagi, tak by utrudnić mu adekwatne reagowanie na przedstawiane postulaty. Artur Schopenhauer w swoim dziele Erystyka wskazuje, że jest to ostatni sposób nieuczciwej argumentacji, który stosuje się, gdy wszystkie inne sposoby zawodzą i nie ma szans na wygranie sporu. A tak przy okazji: http://www.rp.pl/artykul/467812.html I co, mam się wstydzić własnego zdania? Jakkolwiek płytkie by ono nie było, to i tak mam prawo je wyrazić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 27.04.2010 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 .mam nadzieję, że ludzie rozgraniczą nieszczęśliwy wypadek i kandydata PIS-u. Tak nam dopomóż ...".............." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 27.04.2010 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 jest kandydatem, który nie będzie perfidnie i cynicznie wykorzystywał w kampanii wyborczej śmierci brata ? A Ty co? Jasnowidz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 27.04.2010 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 To coś podobnego jak ksiądz udzielający nauk przedmałżeńskich - wszak ma ogromną wiedzę i wieloletnie doświadczenie w tym temacie. Nie bardzo to Twoje porownanie pasuje do sytuacji. W czym niby ma przewage (wiedze i doswiadczenie w temacie) jako prezydent mezczyzna zonaty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 27.04.2010 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 A Ty co? Jasnowidz? to Komorowski ma brata ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarpenowski 28.04.2010 04:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Nie bardzo to Twoje porownanie pasuje do sytuacji. W czym niby ma przewage (wiedze i doswiadczenie w temacie) jako prezydent mezczyzna zonaty? W tym, że zna życie. Wie jak to jest, kiedy trzeba zapewnić środki na utrzymanie rodziny, a został właśnie zwolniony. Jak to jest kiedy z dzieckiem trzeba iść do lekarza i czeka się kilka miesięcy na wizytę - a nie przyjmują go w szpitalu MSW. Jak to jest w szkole i przedszkolu, kiedy nie ma miejsca dla dziecka, jak to jest kiedy oboje rodzice pracują i dziecka nie ma kto odebrać. Jak to jest zorganizować życie dla paru osób, jeśli chce się organizować życie milionom. Wie ile przeszkód trzeba pokonać chcąc wybudować dla tej rodziny dom. Itp, itd. Ja osobiście wolałbym takiego prezydenta (podobnie zresztą jak i premiera), który te tematy zna z właśnego doświadczenia, a nie z książek i opowiadań. Takiego, którego prezydentura skupiona będzie na rozwiązywaniu problemów ludzi, a nie podziale społeczeństwa (My jesteśmy tu gdzie wtedy, oni tam, gdzie stało ZOMO). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bold 28.04.2010 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Jak to jest w szkole i przedszkolu, kiedy nie ma miejsca dla dziecka, jak to jest kiedy oboje rodzice pracują i dziecka nie ma kto odebrać. Jak to jest zorganizować życie dla paru osób, jeśli chce się organizować życie milionom. . Itp, itd. Ja osobiście wolałbym takiego prezydenta (podobnie zresztą jak i premiera), który te tematy zna z właśnego doświadczenia, a nie z książek i opowiadań. Takiego, którego prezydentura skupiona będzie na rozwiązywaniu problemów ludzi to smutne że jeszcze są na w Polsce ludzie którzy liczą że politycy zorganizują im życie, typowy elektorat platformy. Umiesz liczyć, licz na siebie. Mnie zastanawia co będzie kiedy Komorowski jakimś cudem wygra wybory, 100% władzy dla PO, na kogo wtedy będą zrzucać winę za swoje porażki. Wyborcy PO bardo szybko zorientują się że zostali zrobieni w bambuko, no ale wtedy będzie już za późno, czasami zastanawiam się czy zwycięstwo Komorowskiego nie będzie lepsze dla Polski w dłuższej perspektywie czasu, bo na pewno najbliższe pięć lat to będzie kanał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bold 28.04.2010 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 (edytowane) Zadłużenie naszego kraju jest zgodne z planem. Ale tylko dzięki kreatywnej księgowości ministra finansów Jacka Rostowskiego. Minister po prostu zmienił sposób liczenia naszego zadłużenia. Nie uwzględnił w nim na przykład wydatków na drogi, które przeniósł do funduszu drogowego. Ponieważ na papierze dług Polski w 2009 roku nie przekroczył 50 procent naszego PKB, nie trzeba podejmować awaryjnych działań.Widzimy, że gdyby nie ten trik księgowy jakim było wyjęcie części zobowiązań z definicji długu, to dług ten byłby bliżej 51 procent, czyli przekroczylibyśmy ten poziom- mówi ekonomista Ryszard Petru. Te 50 procent to ustawowy pierwszy próg ostrożnościowy. Gdybyśmy go przekroczyli, to w przyszłym roku trzeba by zacisnąć pasa i pod groźbą kary nie zwiększać deficytu. Skutki tego odczułby każdy z nas. Minister Rostowski ma świadomość, że gdyby nie ten zabieg księgowy, przekroczylibyśmy ten poziom, ale wszyscy wiedzą, że jesteśmy na styk i bez tego zabiegu nic by nie wyszło - dodaje Petru.Reklama A to już zły sygnał dla zagranicznych inwestorów, którzy na podstawie tych danych podejmują decyzję na przykład o tworzeniu u nas nowych miejsc pracy. i jeszcze wytrzymać te dwa miesiące do wyborów, a potem Polacy obudzą się w drugiej Grecji i trzeba będzie coś sprzedać Niemcom, zastanawiam się co by ich najbardziej interesowało Pogrążona w kryzysie Grecja, powinna sprzedać swoje wyspy i w ten sposób zdobyłaby pieniądze na spłatę długów - pisze "Bild". Zdaniem Niemców przyjęty przez grecki rząd pakietoszczędnościowy jest niewystarczający. Zakłada on zaoszczędzenie 4,8 mld euro, podczas gdy długi państwa wynoszą 300 mld euro. Skoro musimy pomóc Grekom jeszcze miliardami euro, powinni coś za to dać. Na przykład parę ich pięknych wysp egejskich - pisze dziennik. Edytowane 28 Kwietnia 2010 przez Bold edycja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 28.04.2010 06:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 (edytowane) to nie chodzi o to, żeby ktokolwiek organizował nam życie, tylko żeby człowiek dysponował takim doświadczeniem życiowym, które umożliwi mu podejmowanie optymalnych decyzji..... jeśli ktoś całe życie żył na garnuszku u mamy i nie miał nawet swojego konta bankowego, to o realnym życiu wie niewiele...... a gdy jeszcze do tego jest kłamcą ( choćby : Nie będę premierem, gdy mój brat będzie prezydentem, Nie będzie koalicji z Samoobroną, itp.) , to jawi nam się obraz doprawdy żałosnej postaci..... zostawmy "Mniejsze zło" samemu sobie...... niech pozostanie mitem i legendą - jak w tytule.... Edytowane 28 Kwietnia 2010 przez BOHO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bold 28.04.2010 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 (edytowane) to nie chodzi o to, żeby ktokolwiek organizował nam życie, tylko żeby człowiek dysponował takim doświadczeniem życiowym, które umożliwi mu podejmowanie optymalnych decyzji..... jeśli ktoś całe życie żył na garnuszku u mamy i nie miał nawet swojego konta bankowego, to o realnym życiu wie niewiele...... czyli najlepszy kandydat na prezydenta to: bezrobotny, karany, po trzech rozwodach,czwórka uczących się dzieci, obecna żona na rencie, wystarczająco doświadczony? czy naprawdę wierzysz że politycy PO podejmują optymalne decyzje dla obywateli, oni podejmują decyzję w oparciu o aktualne wyniki sondaży. Edytowane 28 Kwietnia 2010 przez Bold Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 28.04.2010 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 czyli najlepszy kandydat na prezydenta to: bezrobotny, karany, po trzech rozwodach,czwórka uczących się dzieci, obecna żona na rencie, wystarczająco doświadczony? a gdzie masz takiego kandydata ? bo ja ci opisałem realnego J.Kaczyńskiego..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarpenowski 28.04.2010 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 to smutne że jeszcze są na w Polsce ludzie którzy liczą że politycy zorganizują im życie, typowy elektorat platformy. Typowe to jest przypinanie komuś łatki. Nie jestem typowym elektoratem platformy. Trudno nie obrażać kogoś, kto ma inne zdanie ? Czyżbyś był typowym elektoratem pisu (kto mieczem wojuje ...) Nie liczę, że mi ktoś "zorganizuje" życie. Ja sobie sam je organizuje, na przekór tym, którzy rządzą w Polsce. I, być może Cię to zaszokuje, uważam, że politycy (czyli także stanowisko prezydenta) powinni służyć społeczeństwu - taka ich rola i za to dostają pensję (między innymi z moich podatków). Politycy nie są klasą samą w sobie, ani żadnym mitem i legendą, której będę bezgranicznie ufał. To ludzie wybrani, żeby za nasze pieniądze rozwiązywać problemy, które sami stwarzają. I tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bold 28.04.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Nie liczę, że mi ktoś "zorganizuje" życie. przecież sam napisałeś: Jak to jest zorganizować życie dla paru osób, jeśli chce się organizować życie milionom. Ja osobiście wolałbym takiego prezydenta (podobnie zresztą jak i premiera), który te tematy zna z właśnego doświadczenia, a nie z książek i opowiadań. Takiego, którego prezydentura skupiona będzie na rozwiązywaniu problemów ludzi, . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarpenowski 28.04.2010 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Z powyższego wyczytałeś, że ja chcę, żeby mi ktoś organizował życie ? Gratuluję umiejętności czytania ze zrozumieniem. Piszę o kimś (czyli o Jarosławie Kaczyńskim), kto chce innym organizować ludziom życie - co mają robić, jak mają myśleć itp a nie wie jak to jest organizować życie dla paru osób (czyli własnej rodziny). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.