Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I ja zdążyłam na zdjęcia :)

Pięknie wyglądałaś Venus :) Muszę nawet z małym bólem przyznać, że Twoja makijażystka spisała się lepiej od mojej ;)

A już najbardziej podobają mi się korale :yes: To jeden sznur, czy połączyłaś kilka?

Ilonko dziękuję ;) Akurat makijażystka zrobiła wszystko tip top jak chciałam, natomiast fryzjerka nie utrwaliła porządnie fryzury...no ale robiła ją w pół godziny i ledwie zdążyłyśmy ;)

 

Naszyjnik był w całości jeden taki jak widać na zdjęciu - kosztował całe 45 zł :lol2:w salonie krawieckim sukni ślubnych :D

nie wiem jak Wy ale pewnie już dawno przejrzałyście, ja dopiero miałam czas i tak na szybkiego oglądnęłam cały katalog ikei 2012 i jest troszkę fajnych różności:)

Ja oglądałam dzisiaj w drodze do pracy (tramwajem oczywiście) ;) Cierpliwie czekałam, czekałam i w końcu w ten weekend się doczekałam :)

No cóż... Oglądałam na raty, a nie jednym tchem, czyli w sumie nic ciekawego :no: Ale ja mam Ikeę pod bokiem, więc większość z tych pomysłów widziałam na żywo i nawet jeśli biurko (stolik, krzesło, itp.) mi się spodobało, to wiem, że jakość pozostawia wiele do życzenia. A to, co jakościowo ok, już zdążyłam kupić (głównie gadżety do kuchni) :)

 

Venus, ja chyba wykorzystam Twój patent z koralami :)

akcesoria kuchenne jeszcze jeszcze (czaje sie od dawna na niebiskie szklane miseczki, które chyba ostatnio wycofano i naczynia do zapiekania, czyli w sumie nic z nowości...), a z meblami to niestety nie ufam zbytnio jakości. poza tym, nie lubię widzieć "moich" mebli w co drugim domu.

i jak przychodzi do rozważenia tego co sie spodobało, to jednak wychodzi, ze albo nic mi nie trzeba albo wole pociulac groszaki dłużej

Eee, wydaje mi się, że w Ikei są też dobre meble - ale również proporcjonalnie więcej wtedy kosztują :yes:

Natomiast szklanki tłuką się na potęgę (zdarza się, że bez powodu odpada ucho albo nóżka, na której stoi), ale i tak mam do nich słabość :) Ale już wszelkie pojemniki do przechowywania (w kuchni, garderobie, szafie) to mistrzostwo ikeowskiej funkcjonalności, designu i dobrej ceny :)

Venusko ślicznie wyglądałaś:rolleyes:.. sukienka, fryzura, makijaż... po prostu KLASA:D

 

ps. nie ładnie wygląda mocno opalona panna młoda

 

Niestety zgadzam sie:( Do dziś sobie nie mogę wybaczyć, że 3 dni przed ślubem dopiero wróciliśmy z Monaco po tygodniu byczenia się na plaży - na ślubie byłam tak zjarana, że patrząc na zdjecia za każdym razem stwierdzam, że wygladałam jak "Baba z pieca":lol2: Na szczęście wszyscy mówią, że na żywo nie było tego widać, dopiero zdjęcia tę opaleniznę "wyciągnęły";)

Dziś bym w życiu się nie opalała przed ślubem:no:

A jutro naza 3 rocznica:wiggle: - taki mały :offtopic:

Eee, wydaje mi się, że w Ikei są też dobre meble - ale również proporcjonalnie więcej wtedy kosztują :yes:

Natomiast szklanki tłuką się na potęgę (zdarza się, że bez powodu odpada ucho albo nóżka, na której stoi), ale i tak mam do nich słabość :) Ale już wszelkie pojemniki do przechowywania (w kuchni, garderobie, szafie) to mistrzostwo ikeowskiej funkcjonalności, designu i dobrej ceny :)

o tak! ;)

Dziewczyny dziękuję za wszystkie miłe słowa odnośnie zdjęć i wyglądu ;) :hug:

 

MagdaZZZbaba z pieca umiliła mi cały wczorajszy dzień :D :lol2::lol2:

 

Odnośnie katalogu Ikei to jeszcze nie widziałam, ale na pewno jeszcze obejrzę i zdam relację.

 

Tymczasem pozdrowienia z cudnej Andrzejówki na mazurach gdzie czekamy na jutrzejszą sesję ślubną plenerową ;)

Dziewczyny ;) Wróciliśmy z mazur...powiem, że pogoda wczoraj nie nastrajała optymistycznie, ale dla dzisiejszych zdjęć było warto podjąć to ryzyko ;)

 

Fotograf powiedział, że w jego 19 letniej karierze jesteśmy parą która miała najdłuższą sesję plenerową (7 godzin :D ) i 1 parą w ciągu roku której chce się ruszyć 4 litery na plener ;)

 

Po krótce fotki były pstrykane w stylowym wnętrzu (typowa mazurska chata z suszonkami u sufitu) + okolice czyt. stodoła, pola i łąki okoliczne (okazało się że Pikaczu - koń właścicieli bardzo chce z nami pozować więc łaził za nami po całej łące i "modelował"). Później zgarnęliśmy sołtysa wsi który nam wszystko już wczoraj dzielnie pokazywał: ruiny klasztoru, most stalowy z opuszczonymi torami kolejowymi oraz pomost z jeziorem gdzie nie było żywego ducha więc mogliśmy się spokojnie piknikować:D Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie uparła się na coś hardcorowego, pojechaliśmy więc do muzeum wojska polskiego i mam fotki w kasku na czołgu i z karabinem :D Zobaczymy jak to wyszło:lol2:

 

A zmęczona jestem okrutnie ;)

Obiecałam to wstawiam, fotograf zrobił nam niespodziankę i podesłał jedno czołgowe :)

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/0003.jpg

 

Enjoy! :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...