Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[TwoOfUs]

U mnie nie pasują ale co to za nowy pomysł

 

Moje psisko też miało podwójne kły wszystkie cztery wypadły na saaamym końcu

[Venus_m]

Kochana no pomysł jest super i nie jest drogi, ale nie mogę podjąć się realizacji bez sprzedaży tych

 

A nasz kociak ma czerwone dziąsła i pojechał dziś z mężęm do klinki na macanko Poza tym to pieszczoch z niego straszny. Aż się z łóżka nie chce wstawać jak on włazi mnie budzić i się przytulać

 

Dlaczego wizja objawia mi się zawsze za późno?

Edytowane 8 Października 2012 przez Venus_m

[reni1980]

 

helloł co ty venuska kombinujesz? mów nam szybko bo my ciekawe

[reni1980]

a co do 12 potraw ja bym musiała jeszcze krzesła doliczać:rotfl:

[Venus_m]

Nie mogę powiedzieć, bo i tak już umieram z mojej wizji, a jak napiszę i jeszcze nie wypali to będzie katastrofa

[Venus_m]

Reni no to u mnie nie problem dodaję 8 i już

[reni1980]

a mąż jak zareagował na nowe pomysły bo mój je kocha:lol2::lol2:

[Venus_m]

mój też

 

zastosowałam myk na kolanka jak sprzedam te to mogę realizować swój pomysł.

[reni1980]

a no tak,

 

mój i tak by mi wypominał te 2 stówki różnicy czyli straty w twoim przypadku:lol2:

[Venus_m]

3

[mirela99]

VENUSKA - ja szukam hokerów.Twoje mi się podobają, tylko boję się ekoskóry. Jest cienka ? Jak sierści na nią reagują ? Są zadrapania ?

A zdradzisz choć na PW co planujesz zamiast hokerów ? Ja od roku szukam czegoś i nic nie potrafię znaleźć (albo kolor nie ten, albo za mało nowoczesne, albo boję się jak koty zareagują ...)

[Venus_m]

Mirelka jak już kiedyś pisałam mam niestety podrapane przez koty i proponowałabym zmianę obicia na nowe. Chociaż myślę, że ze 3 lata jeszcze mogą być. Gdybym wymieniała na tych obicie to też na taką ekoskórę, bo czyści się rewelacyjnie i nie mam odbarwień. Nam Fionka doszykowała te krzesła, bo ja nie obcinałam pazurów, a ona skakała na nie żeby dostać się na parapet ... głupi hodowca Teraz wcale się nimi nie interesują, bo nie zabraniam łazić po parapetach.

 

To co ja planuję jest baaaaardzo klasyczne

[reni1980]

a co ci się tak odmieniło , jakąś nową inspirację wynalazłaś, mów że bo ja ciekawa

[mirela99]

kurcze, chyba postawię na ghosty hokery ....

[Venus_m]

Reni daj spokój znajdź mi najpierw kupca

 

Mirelka - ghosty też się rysują, no i Hazelka pisała że mało wygodne, ale to zależy czy często będziesz ich używać. Pod względem wygody swoich nie zamieniłabym na żadne inne

 

Zdecydowanie do śniadań polecam modele z oparciem

Edytowane 8 Października 2012 przez Venus_m

[Venus_m]

Ok moja wizja hokerów

 

Klasyczne (nie te dokładnie) hokery na czarnych nogach, biała tkanina obiciowa + kołatka z tyłu na każdym

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/henriksdal-stoek-barowy-oparcie__66435_PE179358_S4.jpg

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/134030_0_8-9897-modern-dining-room.jpg

 

co myślicie?

 

Mi się wydaje, że mamy kuchnię poprawną stylistycznie, ale te hokery to byłoby dopełnienie, to coś czego mi brakuje

[mirela99]

nie no, na all jest pełno producentów takich hokerów. Dla mnie .

Jasne, ze plastiki się rysują, ale nie przez koty . I plastik porysowany ładniej dla mnie wygląda, niż skóra rozwalona przez kocie pazury.

U nas one mają służyć wyłącznie do spożywania posiłków (stolik kawowy za mały) w ciągu tygodnia. Bo w weekendy myślę, że przy stole w jadalni zasiądziemy jak "ludzie".

 

Aha, dla mnie 90% hokerów jest za toporna . A te drewniane przodują

[reni1980]

a ja ci powiem, że już kombinujesz, przecie to takie same prawie jest:rotfl:

a ta kołatka dla mnie

[Venus_m]

Mirelka bo do nowoczesnego wnętrza ciężko znaleźć hokery nie koszmarki sama się naszukałam i kupiłam moim zdaniem drogie.

[Venus_m]

Reni mówiłam, że ma być klasycznie dlatego kołatka.