Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tośka Tyś charakterna jest:yes:, przypominasz mi moją przyająciólkę z technikum, dobra w przyszłym roku jedziemy, ale wiesz co ja mam totalnego doła, musimy tu razem być 31 choć przez chwilkę co?

Reni :)

 

Działka spora, choć dla dużego psa (właśnie, jak duży miałby być?) taka sobie. Mogę porównać do swojej, rozmiar taki sam i mieszka w nim suczka owczarka niemieckiego.

Pies ma budę koło domu i pod domem spędza większość czasu (nie ma nas w domu w zasadzie od 7:00 do 19 / 20:00 z uwagi na pracę w Warszawie i dojazdy do niej). Obrał sobie jeden obszar na załatwianie potrzeb "grubszego kalibru", ale żółte plamy są w zasadzie wszędzie. :mad: Nie mam super wypielęgnowanego ogrodu, to raczej styl okołoangielski, ale nie wygląda to dobrze. Pies biega wszędzie - tak, jak chciałabyś. Nie ma możliwości, aby nie biegał wszędzie. Nie nauczysz go, aby poruszał się jedynie po utwardzonych ścieżkach - zapewniam, że upodoba sobie bieganie po trawniku, bo nie ma to jak wydeptywać nowe ścieżki w mokrej trawie, a jeszcze lepiej - wytarzać się w niej. :D

 

Mówi się, że albo ma się psa, albo wypielęgnowany ogród - i jest w tym sporo prawdy, zwłaszcza jeśli chcesz, aby pies biegał po tym ogrodzie samopas. ;) Pamiętaj też, że pies, jeśli ma być przyjacielem rodziny, musi być socjalizowany, zwłaszcza w wieku młodzieńczym - i zostawianie go samego na cały dzień w ogrodzie może skutkować tym, że albo "zdziczeje" (będzie nieśmiały / lękliwy / zahukany), albo będzie znudzony, a to najprostsza droga do ogrodowej katastrofy. ;)

 

I Tosia słusznie zauważa - jeśli będziesz chciała ratować część ogrodu, czeka Cię wszechobecne ogradzanie - roślin albo terenu, na którym będziesz chciała umieścić psa. ;)

 

Jeśli chodzi o obronność - w przypadku szczekania sprawdza się właśnie duet "mięśniak i zapalnik", czyli większy pies, straszący głównie wyglądem, i mały "szczekacz". ;) Z większych ras - w zasadzie każda. Owczarki niemieckie szczekają bardzo. ;) Owczarki środkowoazjatyckie nie szczekają dla odmiany prawie wcale. To dość "nieruchawe" psy - one obserwują teren i nie ekscytują się niepotrzebnie. Ale jeśli stwierdzą po zmierzchu obecność intruza, to... nie, nie zaatakują. Po prostu go "przytrzymają" i na pewno nie wypuszczą z posesji do czasu stosownej komendy właściciela. ;)

 

A yorków to mi żal. :( Przerobione na pieski na rękę, a to wciąż małe pieski, ale z duchem myśliwskim, jak wszystkie terriery. Bohaterskie i zadziorne. :D

 

Venus, jeszcze raz przepraszam za zaśmiecanie. :D Reni, może przenieść ewentualną "psią" dyskusję na Twój wątek?

Pozdrowienia!

 

PS. Aha, i ja to "ona" :D

helloł :D :wiggle:

 

Dziewczyny no okrutnie żałuję, że się w piątek nie poznamy :cry:

 

Sprout nie przepraszaj mnie tu ciągle :p :P ja o pieskach chętnie poczytam, tylko mnie wasze rozmowy utwierdzają w przekonaniu że pies nie jest dla mnie :rolleyes: Mięśniak i zapalnik :lol2: Yorki owszem są myśliwskie :yes: ja z Milką bawiłam się w ogrodzie, nie wiem skąd ten mały szczurek brał energię, ale ostatecznie poległa przy mojej energii, leciała po piłkę ale przynosiła ją na 5 m z dala ode mnie co by się schłodzić zdążyła przed kolejnym rzutem :rotfl:

 

Magda po drzwiach chyba w pierwszej kolejności jedziemy z balustradą schodową wewnętrzną :yes: później ścianka tv mam nadzieję :rolleyes: a Ty co obstawiałaś? bo w środku zostanie nam wtedy jeszcze szkło w kuchni i prysznice w łazienkach (kabiny).

ja obstawiałam raczej żywy organizm :p

ale w sumie barierka niezbędna żeby taki ktoś nie spadł, ścianka tv tak samo ( trzeba oglądać DDTVN rano karmiąc w dobrych warunkach), szyby w prysznicu także - przecież młoda mama nie będzie miała czasu na mycie podłóg po każdym prysznicu.

 

Oj Venus - ja mialam na myśli - cel a Ty środki:) no proszę :lol2::lol2::lol2:

 

tak serio to obstawiałam - coś z prac ogródkowo-tarasowych

Hello :bye:

 

Pogoda okropna, humor jeszcze gorszy :confused:

 

Ana gdybym sie na zlot wybierała, mogłabym CIe zgarnąć gdzieś po drodze, bo ja lubię jeździć autkiem :rolleyes:

(Ps. przyjmiesz do klubu zdołowanych i z c. dniami :()

 


Tosia gdzie TY mieszkasz??? Że Ci Daniele do okien zaglądają??

Edytowane przez ida2

Magda nie tak prędko :p :P Taras chciałabym zrobić od razu docelowy, tymczasówka wychodzi np 2,5 tys a to jest np na szybę w kuchni :yes:

 

Ida i Ana nic się nie da zrobić żebyście dotarły? Późno to późno ale jednak :rolleyes:

tymczasówki mi do Ciebie nie pasują:no:

 

ja mam do Idy blisko -a z pracy to rowerem dojadę:lol2:

z chęcią bym się wybrała na zlot - tyle, że nie mam komu małego opchnąc - bo moi rodzice jadę na weekend do spa ( dziadkom to dobrze...cwaniaki).

 

następnym razem... oby był:p

Tosia nie:no: bo w te lato taras jest raczej nierealny, chyba że trafią nam się poobijane płyty chodnikowe za 1,50 zł za jedną :yes: Docelowo chyba kostka, chociaż Agawi (czort :lol: ) pisała o plamach, to może drewno? nie wiem, na szczęście to nie jest problem na teraz.
Hello :bye:

 

Pogoda okropna, humor jeszcze gorszy :confused:

 

Ana gdybym sie na zlot wybierała, mogłabym CIe zgarnąć gdzieś po drodze, bo ja lubię jeździć autkiem :rolleyes:

(Ps. przyjmiesz do klubu zdołowanych i z c. dniami :()

 

Ida kochana jesteś:hug:, no widzisz następnym razem się skrzykniemy i na pewno będziemy:yes:

A do klubu pewnie, że Cię przyjmę, hmmm nawet będzie mi raźniej:wiggle:

Tosia tarasem wyjdziemy trochę do boku tak żeby miał 25 m2 :yes: ale to z tym docelowym

 

U nas taras jest od południa, salon jest więc bardzo doświetlony :yes: meble jakieś rattanowe raczej ciemne.

Komputer mnie dziś wkurza:bash:

Justynko dostałaś priva? Bo coś mi się dziś blokuje:mad:

 

Tosiu Ty z pająkami byś tam chciała mieszkać, ja się ich straszsssnie boję, mam arachnofobię, poważnie dziewczyny:eek:

A ja się myszy nie boję, nie zapomnę jak w dzieciństwie znalazłam gniazdo maluteńkich myszek i wzięłam jedną do rączki i pytam mamy a cio to? moja mama histerii dostała:lol2:

 

Justyna no i co?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...