Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[Venus_m]

Byliśmy dziś w naszych delikatesach co to do nich śmigaliśmy jak mieszkaliśmy w Warszawce i pasowało nam jeść sushi na lunch, bo teraz to wiecie takie typowe słoiki z nas

 

Taką lampę widziałam!! mało nie płakałam, taka piękna. Wielka (do nas pewnie za wielka ), stołowa i na stelażu metalowym całym z krzyżaków, cena 980 zł

[Venus_m]

Tosia mam gar, dawaj przepis, dziś odebrałam

[Venus_m]

a to Ty w piecu dopsz ja chcę na kuchni. Chyba mam powód żeby zrobić karkówkę w śmietance 30%

[Magda_lena85]

Venusiątko :lol2:

tematy garowe to nie moje ulubione ale z innej beczki ( raczej serio niż mniej) - masz jakiś projekt na oku domku? albo na wzór jakiego byłby ten drugi? ( z ciekawości pytam)

[ivy17]

Możesz spróbować na kuchence, czasami robię też mięso na kuchence, ale na małym ogniu. Daj znać jak wyszło

 

myślę ze trzeba by dać albo trochę wody albo jakią boczek czy coś tłustego na spód

[Venus_m]

Magda mnie się bardzo podoba dom Karoliny i Artura ale to chyba nie to jestem bardziej świadoma co się nam podoba i ja bym chyba chciałam po hamerykańsku, z sajdingiem i kolorowymi drzwiami zewnętrznymi wiem tylko że nie chcę skosów

 

Domy z wizją patrzyłas?

[Venus_m]

Zastanawiam się nad parterówką

[Magda_lena85]

oczywiście, że tak - już chyba znam wszystkie dostępne biura projektowe online na pamięc

teraz z nudów przeglądam te niszowe albo małe lokalne.

 

Pamiętam, że mi zawsze marzył się dom z wielką werandą z przodu domu, gdzie będą wielkie wiklinowe kanapy z poduchami

 

Parterówki już też miałam na oku ale znalazłam jedną idealną z biura Lipińskich ( taka ala gwiazda) wizualnie może dziwna - ale środek miał bardzo ładny. Tyle, ze jaka ogromna działka musi na taki dom być.

[Venus_m]

no właśnie przy parterówce nie ma zmiłuj

 

a Ty bardziej o nowoczesnej kostce myślisz?

[Magda_lena85]

nie wiem bo to tak odległe plany jak drugie dziecko:) no i kwestia działki nas hamuje a na teściową nie liczę

 

jak już to piętrowy ale na pewno nie z płaskim dachem.

Projekty oglądam,szukam, podziwiam od dawna

[Venus_m]

ja bym chciała drugi dom, ale z drugiej strony ten obecny też bardzo lubię, może dzięki temu że zmuszeni jesteśmy wykańczać się powoli nie popełniam błędów które chciałabym poprawić w następnym, ot chciałabym bardziej poszaleć

 

uświadomiliśmy sobie z mężem że kafelkowanie łazienki od góry do dołu to taka naleciałość z prl bo w sumie jak się przyjrzeć to wystarczy tylko w miejscach chlapiących no a to też duża oszczędność - inna sprawa to taka, że ja nie lubię jak zabudowy i płytki nie są spójne nie cierpię jak na środku ściany wystaje klocek z zabudowanym stelażem, wolałabym stojące wc.

[Venus_m]

dopsz idziemy na naszą wieczorną rutynę

[ida2]

Ja bym się w parterowy nie pakowała- dach ogromny, fundamenty ogromne( a tu są bardzo duże koszty) a nic z tego nie masz.

nie każdy taki musi być Mnie tam się podobają parterówki z Z500 np

[MarJel]

Wiecie co?

A ja jakbym miała teraz wybrać projekt domu, to miałabym ogromny problem na pewno nie byłby to nowoczesny klocek!!!

Natomiast w środku wiem jakbym urządziła

[Ilona Agata]

MarJel, pewnie tak, jak masz teraz .

 

Ja marzę o nowoczesnym klocku, ale inna sprawa jest taka, że w Poznaniu nie ma działek pod taką zabudowę . Nawet jak na osiedlu są płaskie dachy, to w warunkach zabudowy tylko spad, no uparli się coś , uprzedzenia mają jak nic. A już gminy podpoznańskie to wybitnie są na nie dla płaskich dachów, ile ja się nadzwoniłam i napytałam urzędników .

 

Co do parterówki to fajna sprawa na starość lub w ciąży - szczerze, ale z tym wielkim brzuchem średnio mi się chciało popitalać po schodach, a musiałam wiele razy dziennie, bo telefon na górze, a to znowu zimno mi się zrobiło i po sweterek, a to, a tamto . Teraz z dzieckiem tak biegam albo do dziecka. Dodatkowo nie lubię odkurzać schodów .

[narendil]

A ja wczoraj mężowi zakomunikowałam, że chcę się przeprowadzić Najlepiej jutro i na antypody.

O matko, żebyście widziały jego minę

[Ola.U]

Ja bym się w parterowy nie pakowała- dach ogromny, fundamenty ogromne( a tu są bardzo duże koszty) a nic z tego nie masz.

Dokładnie ,ja bym się drugi raz w parterówę nie wpakowała .Sam dach -bagatela prawie 400m2 wyniósł nas 100k. .Dobrze ,że chociaż poddasze (z założenia nieużytkowe )jest ooooooogromne ,więc jak zostaniemy w tym domu ,to kiedyś zrobimy sobie antresolę i na górze big sypialnie ,z big łazienką i garderobą

[ida2]

Ilonka w naszej gminie (za miastem) też nie można płaskich dachów, tylko spady i to min. chyba 30stopni o ile dobrze pamiętam

 

OlaU wy macie parterówkę??

[Ola.U]

 

OlaU wy macie parterówkę??

:yes:

[ida2]

:yes:

 

Byłam pewna, że z poddaszem