Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a tak w ogóle to dzień dobry:) A mój poród wyglądał tak, ze poszłam na ostatnie KTG i coś tam lekarce nie pasowało wiec stwierdziła, że mnie na patologie połozy, bo byłam już w terminie:) A że na patologii nie było miejsc, wiec wysłali mnie na porodówkę. Tam połozna pyta mnie czy lekarka mnie badała, wiec odpowiadam, że nie. W takim razie ja zbadam usłyszałam w odpowiedzi. No i zbadała:) Okazało sie że mam 7 cm rozwarcie:) Babka pyta mnie czy nic nie boli, czy nie czuje parcia, skurczy, a ja jej, ze nic nie boli. Zaraz wezwali lekarza. Zdążyli jeszcze mnie znieczulić:) W ciagu niecałej godziny godziny rozwarcie doszło do 10cm a ja dalej zero bólu.... Lekarz stwierdził po kolejnym badaniu że dziecko wysoko, głowa nie weszła w kanał i że nie będą mnie męczyć i zrobią CC. ...
w pakameria.pl są też podobne grafiki - tekstowe i dużo tańsze.

 

bo tu cena 180 zł bez ramy

 

http://www.pakamera.pl/obrazy-i-inne-grafika-kawa-sama-sie-nie-zrobi-plakat-nr814920.htm :lol2::lol2:

na Etsy tez można poszukać , dużo fajnych rzeczy :rolleyes:

Venus, być może to brzmi strasznie, ale teraz można sobie opowiadać jako ciekawą historyjkę, ja z powodu bólu miałam w nosie, co się wokół dzieje, kto widzi, czy drzwi są otwarte czy zamknięte, gdybym poprosiła, to pewnie by zamknęli, tylko wtedy się o tym nie myśli :no:. Majtki zakładałam, bo nie wyobrażam sobie - tak jak Reni pisze - schodzić z wysokiego łóżka bez nich (chyba bym potem łowiła pod łóżkiem sąsiadki moją podpaskę :oops:), u nas wszystkie dziewczyny zakładały majtki, położne o tym doskonale wiedziały, bo na pół godziny przed obchodem przychodziły i od progu mówiły: "No dziewczyny, zaraz będzie lekarz, schowajcie majtki" :rotfl:.

 

A napisałam, że kobieta po porodzie może nie wiedzieć nawet, że kogoś zawstydzają jej wywalone publicznie piersi, bo jej ciało przez dziewięć miesięcy, a potem w trakcie porodu nie należy do niej, nie jest jej intymną sprawą, wszyscy mają do niego dostęp - począwszy od izby przyjęć, gdzie jest golenie, lewatywa, pierwsze badanie rozwarcia i nierzadko masaż szyjki macicy, mi nawet kazali się przebrać w nocną koszulę w gabinecie lekarza, nie w toalecie, bo do toalety kolejka :o, a skończywszy na zmieniających się co dyżur położnych, które wyciskały sutki. To ciało należy do dziecka i przez to staje się odseksualnione. Szczerze? Ja długo po porodzie czułam po prostu niesmak i - jak ktoś pytał, jak to jest - odpowiadałam jednym zdaniem: "Czułam się, jakby mnie publicznie zgwałcili".

 

Aha, nie rodziłam 30 lat temu, rodziłam w tym roku w jednym z najlepszych szpitali w dużym mieście, szczycącym się dobrą opinią fundacji "Rodzić po ludzku". 30 lat temu było jeszcze gorzej - moja mama np. została przywiązana do łóżka, żeby nie wierzgała w trakcie szycia rany (nie dali jej znieczulenia). Także moje otwarte na korytarz drzwi to nic takiego.

A napisałam, że kobieta po porodzie może nie wiedzieć nawet, że kogoś zawstydzają jej wywalone publicznie piersi, bo jej ciało przez dziewięć miesięcy, a potem w trakcie porodu nie należy do niej, nie jest jej intymną sprawą, wszyscy mają do niego dostęp - począwszy od izby przyjęć, gdzie jest golenie, lewatywa, pierwsze badanie rozwarcia i nierzadko masaż szyjki macicy, mi nawet kazali się przebrać w nocną koszulę w gabinecie lekarza, nie w toalecie, bo do toalety kolejka :o, a skończywszy na zmieniających się co dyżur położnych, które wyciskały sutki. To ciało należy do dziecka i przez to staje się odseksualnione. Szczerze? Ja długo po porodzie czułam po prostu niesmak i - jak ktoś pytał, jak to jest - odpowiadałam jednym zdaniem: "Czułam się, jakby mnie publicznie zgwałcili".

 

Aha, nie rodziłam 30 lat temu, rodziłam w tym roku w jednym z najlepszych szpitali w dużym mieście, szczycącym się dobrą opinią fundacji "Rodzić po ludzku". 30 lat temu było jeszcze gorzej - moja mama np. została przywiązana do łóżka, żeby nie wierzgała w trakcie szycia rany (nie dali jej znieczulenia). Także moje otwarte na korytarz drzwi to nic takiego.

 

ja rodziłam w małym powiatowym szpitalu - działa fundacja rodzić po ludzku

na IP - lekarz mnie nie badal - tylko usg bo się nie dałam tak bolało

golenia, lewatywy nie było - golenie zrobiłam w domu lewatywa już nie jest tradycją

przebieralam się w gabinecie lekarza - ale wyszedł

sutki mi kobity malterowały ale jak mowilam, że nie mam mleka - więc nie mówiłam

 

 

wydaje mi się, że 1. wszystko zależy od szpitala

 

Ilonka -współczuję ale chyba trafiłaś na jakiś buraków.... tam gdzie rodziłam takie akcje do nie pomyślenia

Gość Ananek
VenusAha, nie rodziłam 30 lat temu, rodziłam w tym roku w jednym z najlepszych szpitali w dużym mieście, szczycącym się dobrą opinią fundacji "Rodzić po ludzku". 30 lat temu było jeszcze gorzej - moja mama np. została przywiązana do łóżka, żeby nie wierzgała w trakcie szycia rany (nie dali jej znieczulenia). Także moje otwarte na korytarz drzwi to nic takiego.

 

Ilonka, a w jakim szpitalu rodziłaś? Na Polnej?

a czy ktoś może wie gdzie w sieci można kupić coś, cokolwiek ze świata Fornasettiego np. talerz, filiżankę ?

na allegro widziałam jakis czas temu, ale ceny:sick:

Dziękuję bardzo. :hug:A szukam też takiej patery z kloszem naowoce jak ma Venuska na pierwszej stronie. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

 

wpisz w google PATERA Z KLOSZEM i jest dużo...tylko wybrac która Ci sie podoba. ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...