Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Reni weź atomizer, nalej wody i popsikaj kota z cichacza, zobaczysz jak będzie w podskokach uciekać :lol2: koty boją się wody a także samego psyk psyk atomizera :yes:

 

ok:)

u nas rewelacyjnie sprawdza się metalowa skarbonka z monetami. Jak Fiona wchodziła na stół i miauczała strasznie na żyrandol to z cicha brzęczałam jej tą skarbonką, uciekała na górę jak przed tsunami z uszami spłaszczonymi :lol2:
wiecie co a ja ostatnio chciałam zadzwonić po policję jak szanowny Pan Kulczyk podjechał pod kościół Św Anny w warszawie, a tam tylko dla nowożeńców i karetek podjazd jest pod sam kościół, reszcie nie wolno , a on oczywiście swoja furą pod same drzwi kurna chata
Ogólnie jest spoko, ale zarozumiały. Jak tak teraz myślę, to zawsze taki był (jeszcze przed studiami).

Jak np. zaparkujesz samochód pod jego bramą, to ci powie: "Przeparkuj, bo wezwę straż miejską" z poważną miną i ja nigdy nie wiem, czy on tak na serio czy jaja sobie robi, na wszelki wypadek wolę uważać. A jak mówi to tak, że nikt nic nie rozumie, ale to też cecha typowa dla prawników :yes:.

 

Ogólnie lepiej dla niego nie pracować, bo jak zrobisz coś nie tak (jakieś opóźnienie np.), to ci nie zapłaci i możesz mu naskoczyć (tak np. było ze stolarzami czy firmą, która zakładała mu ogród, a to było sporo kasy, kilkadziesiąt tysięcy firma miała w plecy) lub właśnie iść do sądu. Z drugiej strony jakby więcej było takich klientów, to i fachowcy uwijaliby się jak należy.

 

ale to tez sposób aby sobie za darmo dom wybudować, zawsze można się do czegoś przyczepić, oby nigdy nie trafiła kosa na kamień

Dlatego on nigdy nie płaci przed robotą, ewentualnie za same materiały, a po robocie też po jakimś czasie, żeby dokładnie sprawdzić, czy wszystko ok - schody nie skrzypią, zamontowane jak należy, z silikonów wyczyszczone, itp.
a ja kasuję za towar z góry, za montaż po, wyobraźcie sobie sytuację, ze klient na ułożoną drewnianą podłogę za kilkanaście tyś, i mówi, ze brzydki kolor, że przebarwienia, ze za dużo sęków a ja kasy nie mam, absolutnie nigdy bym nie ułożyła czegoś bez zapłaty za towar

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...