Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[reni1980]

jaki?

bo gogluję te co dziewczyny podały - a mnie dużo zapycha i wysusza

 

oj magda zawsze mam co innego, zawsze inny, teraz np. jakiś z erisa, bardzo lubiła z karymay, z vichy też używaałam, teraz już nie, lireac tez b, dobry ale i drogi, powyżej 150 zł

[reni1980]

To Ty "satara dupa" jesteś (jak i ja).

 

no ja ciągle to powtarzam:lol2:

 

jeśli chodzi o kremy to uważam , ze trzeba zapobiegać zmarszczkom, bo jak już są to i tak nie znikną

[Venus_m]

dzięki dobra idę pracować

[Panna Z.]

Venuska, a to się koty zdziwią, jak im nagle jakies drzwi do domu powstawiasz

 

Magda, dzienny soraya arts&diamonds 40+ (nie mam jeszcze tylu lat jakby co ) i nocny ava mustella (z smalcem z norki). Tez się łatwo zapycham - znaczy moja cera, i raczej skłonna do podrażnień, wrazliwa. Mój M. uzywa tego samego, a ma AZS, więc kremy nie podrazniają. Ta mustella zwłaszcza ma mega prosty skład, to jest typowy nocny tłuścioch - woda, smalec, i to prawie wsio

[Venus_m]

smalec z norki wymiata :rotfl: a kozie bobki też som?

[Magda_lena85]

Tez się łatwo zapycham

 

:rotfl: to jak ja

zaraz zglogluję

 

dzięki Dziewczyny

 

idę kawę robić

[reni1980]

ja ostatnio oglądałam Panią Gadżet i była w fabryce naturalnych kremów, super się zapowiadały, tylko naturalne składniki, kremy można spróbować, ceny około 200-400 zł za pojemnik, termin ważności chyba 2-3 miesiące i trzymany w lodówce, kurcze kupiłabym sobie, gdybym pamiętała tę firmę, na pewno na F

[Ilona Agata]

Jezu, Reni, 200-400 zł co dwa miesiące .

To w ostateczności botoks wyjdzie taniej .

[london23]

Reni naturalnie to można się tylko starzec :yes:

[Ilona Agata]

Ja używam Eris i L'Oreala (na zmianę, różne linie, nie jestem przywiązana do jednej).

Z wyższej półki miałam dwa razy i tak: Clinique nie polecam, moją suchą skórę jeszcze bardziej przesuszał , natomiast pokochałam Biotherm .

[reni1980]

słuchajcie jeden krem był z truskawek, Nowak go zjadła, tylko naturalne składniki

 

 

Ilona kurcze no nie przesadzaj, krem średnio kosztuje około 150 zł i mnie wystarcza na miesiąc, są tańsze jak ziaja ale eris, czy vichy czy lireac to takie ceny ma, ktoś ma słoiczek 50ml dłużej niż miesiąc

[mirela99]

Ja jakoś nie wierze w cudowne własciwości odmładzające kremów. Uważam, ze wazniejszy jest zdrowy tryb życia, odpowiednie geny i systematyczność np. nawilżania twarzy (jak ma sie suchą jak ja). Myslę, że krem za 400 pln nic lepiej na moją skóre nie wpłynie niż ten za 12 pln (np z Ziaji).

 

A wiecie, że od pięciu lat jeździmy na wakacje w to samo miejsce i spotykamy się co roku z Bartkiem Ziają ? Goście kasy mają niemiłosiernie a są zajebiście skromni. Super ludzie. Polecał mi Bartek ten krem z kwasem hialuronowym (jest lekki, w sam raz dla młodej cery, pod makijaz).

Edytowane 12 Września 2013 przez mirela99

[reni1980]

nie wspomnę o cenach kremów w sephorze

[Ilona Agata]

Ja mam dłużej niż miesiąc . Dokładnie nie wiem ile, ale co miesiąc nie kupuję . A może tylko tak mi się wydaje, bo mam na noc i na dzień osobno .

 

Ale zazwyczaj kupuję za 50 zł , taki za 150 czy więcej miałam ze dwa razy (i polecam Biotherm do suchej skóry).

Ziai nie używam, działa tak, jakby nie działał (czyli po zmyciu dalej sucha skóra ). Jak ktoś nie ma problemów z cerą to pewnie ok, u mnie się nie sprawdza .

[Venus_m]

a co z nimi? ja czasem mam Givenchy za 250 super nawilżający a czasem za 9,99 Garniera

[reni1980]

i ten za 250 polecasz, super nawilża?

[london23]

Ja też mam dłużej niż miesiąc na pewno :yes:

[reni1980]

Jezu, Reni, 200-400 zł co dwa miesiące .

To w ostateczności botoks wyjdzie taniej .

 

ja w styczniu 2020 lecę na botox:)

[london23]

Ja mam bardzo bardzo.....suchą skórę i Olay idealnie się sprawdza:yes:

[reni1980]

kurcze czyli moje niewydajne albo ja tak dużo daję