Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Reniiiiiii - ale ja dom wybudowałam i teraz mieszkam km od Gliwic w str :bash:

ale zapraszam serdecznie jakby się Wam/ mężowi chciało :) nie chcę fatygować za bardzo

 

 

mi się ostatnio nawet po sklepach nie chce jeżdzić - tzn może i by się chciało, ale muszę zapanować nad wydawaniem kasy - bo tak to nie jadę:)

Edytowane przez Magda_lena85

wiecie co tak se myślę - że dopiero rok mieszkamy ( mimo, że część była malowana 2,5 roku temu) i cholercia jak patrzę na ściany to mnie coś zalewa - ja rozumie, że dziecko itp... ale co ile te cholerne malowania...:bash:

 

jak u Was syt wygląda? malowałyście już od przeprowadzki? chodzi mi o pokoje gdzie się śpi, bawialnie itp

parter malowałam już prawie cały

doł malowałam na wiosnę przed Wielkanocą jak Albinos cifem w sprayu umył ściany:mad:

 

sypialnie - olewam bo i tak muszę dojść meble ostateczne, ale pokój Albinoska...bawialnia jego... łazienka na dole...o dżizas.

Ale chyba przeczekam zimę i na wiosnę ruszę

 

wymyśliłam jeszcze kucie dolnej łazienki hahha - ale to musiałabym zrobić jak męża nie ma - tak, że na gotowo przyjedzie bo by mnie chyba powiesił :)

schody u mnie też była tragedia

 

malowałam teraz tą tikkurillą jakąś matową co niby zmywalna i nie powiem samo odbicie rąk schodzi - ale Albinosek wytresowany, że ma trzymać się za balustradę albo w ogóle.

pocieszę was - u mnie dzieciów nie ma, a też jest już po pierwszym (prze)malowaniu (3 lata prawie na swoim).

choć wynikało to z chęci zmiany koloru, przedpokój i korytarz był co nieco usyfiony. może bez wielkich dramatów i z pewnością nikt nie potraktował ścian jako płótna dla artysty, ale idealnie już niestety nie było (nie mamy wciąż mebli, więc buty ściągamy podpierając się (brudną) ręką ściany na przykład. albo dupką o ścianę... nie ma siły :)

u nas nie jest źle :) mogłabym odmalować korytarz górny bo Fionka robiąc matriksa zostawiła na ścianie kilka uroczych łapek :yes: i w kuchni przy parapecie, bo głupia podnosiłam hokery żeby kot nie wchodził na blat to se podskakiwała odbijając się od ściany i w jednym miejscu jest hardor, poza tym ok, ale my bezdzietni ;)
Z dobrych niusów stelaż pod konsolę zamówiony, za 2 tygodnie ma być gotowy :wiggle:

 

Hejka Venus,

czasami tu wpadam poczytać Wasze plotki :D

 

można wiedzieć jaki stelaż pod konsolkę zamawiałaś? drewniany, metalowy i czy drogie to jest? ja od długiego czasu kombinuję jak niedrogo mieć konsole na chromowanym stelażu, bo gotowe sa pieruńsko drogie ;)

Nie to co Dziewczyny opowiadacie to jakaś abstracja: po 3 latach do malowania? Phi! Nam stuknęło raptem pół roku, a salon jest stanie dramatu. Zrobię Wam jutro fotki najwyżej, bo opisywać tego aż mi się nie chce :sick: Ściany myte są średnio raz na miesiąc, ale nie wszystko zmyć się da :/ Winowajcą są PSY :( No ale ich tak skutecznie jak Albinoska nie wytresuję :no:

Hej

 

Tosia - ja miałam dół początkowo szarym dekoral fashion intuicja - farba tragedia, nawet po 3 krotnym malowaniu kolor nie był jednolity - teraz przykryłam to lateksową tikkurilą tą matową i jestem bardzo zadowolona.

 

U góry mam jakieś zwykłe beckers chyba.

Hej dziewczyny

 

u nas cały dom w tikurilli, oprócz 2 pokoi i jest całkiem nieźle, my przy schodach tynk strukturalny i w wiatrołapie też i to jest b.dobre rozwiązanie

ten dekoral fashion wcale nie był taki tani.. a dużo osób go niby polecało szczególnie kolor intuicja... ale wg mnie tragedia!

 

podobno dobre też są flugger :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...