Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

:rotfl:

To tak jak u nas :yes:. Ale ona ciekawska bestia, więc zawsze dzielimy na dwa (czasami trzy :rolleyes:) i mówimy: "Coś koło tego". Potem się cieszy, że nam się powodzi :rotfl:.

 

Gorzej jak powie: "To ja też takie chcę!" :p

 

Magda, a mi ostatnio to właśnie na wyjście zaczęła odkrajać ciasto, żeby zostawić i gówno miałam do powiedzenia, bo ja już drzeć się zaczęłam i klnąć, a ona i tak zostawiła i wyszła! :mad:

 

Venia, a jak można olać, że ktoś Ci w Twoim własnym domu rozstawia wszystko razem z Tobą po kątach? :rolleyes: Ja anielskiej cierpliwości na to nie mam - wrrr... :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, matko - wuzetka przy torcie z dobrej cukierni to jest niewybaczalne faux paux. Jak ona mogła Ci to w ogóle zrobić?!:lol2:

 

Ananek to nie chodzi o to, że w-z przy torcie za 300 zł.

 

skoro zapraszam ją na urodziny gdzie jestem przygotowana to nie po to

żeby ona jeszcze piekła, robiła w trakcie zamieszanie - trzeba dokroić, na stole brak miejsca, w rezultacie z 2 dni i tak wszystko wywalę.

Ona tego nigdy nie zrozumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu skoro sytuacja jest taka to bym nie odpuściła :no: :cool: rozstawiać się po kątach nie pozwolę.

 

Moja teściowa nic sie nie wtrąca, jak jest u nas to nawet sie dopytuje gdzie jest np. herbata bo sama nie chce grzebać :rolleyes: Chociaz przy jedzieniu robi takie miny i ma takiego focha na twarzy , ze jak by to byl moj pierwszy obiad to bym chyba się załamała widząc jej minę...potem oczywiście chwali do wszystkich i do kolejnej wizytyo powiada co dobrego ugotowałam i takie tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda tu się z tobą zgodzę, ja jak do kogoś idę to nie biorę ze sobą kotletów bo to obraza dla gospodyni że ona nie umie swoich gości przyjąć :rolleyes:

 

Ajwi to też masz wesoło :lol2:

 

Myślę, że jednak zrobię tylko karkówkę i 2 ciasta (2 bo przez wolny czas chcę je jeść a nie chce mi się jak już będzie mama). Krócej posiedzą :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...