Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Venuska ależ Ty pędzisz z tym dziennkiem. parę dni człowieka nie było a tu odkopać się nie można!

konsolka super! razem z lustrem, ścianą ozdobami - bosko się prezentuje! [czy myślicie nad zmianą gniazdka na ciemniejsze? ]

 

a kiedy będą drzwi?

Venus konsola na prawdę świetna :yes: bardzo mi się podoba. A dlaczego blat tymczasowy? Co tam planujesz???

 

Widzę, że się tu ruch zaczął nareszcie bo nie mam co czytać wieczorami :D

 

A co do Warszawy to powiem Wam, że ja Warszawę uwielbiam i mało brakowało a bym tam mieszkała już parę ładnych lat ale M się nie chciał przenieść :(

Hejka Asiu :hug:

Gniotą się ale w praniu jak wyprasuję to :no: to taki grubszy len wzięłam za grosze w second hand angielskim naprawdę porządne zasłony :yes:

dwa różne komplety biały i złoto beżowa krateczka wyniosły mnie 15zł:D i czysto białe

London a jak z prasowaniem?

 

mam zwykle 100% bawełna u Albiego z ikea - takie z łączkowym wzorem i wyglądają jak z dpy... nie da się ich wyprasować - nawet jak się wykrochmali... do magla zaniesie no nie da rady...

Magda mi prasuje mamusia:oops: a Ona jest w tym miszczem:D nie ale poważnie super wyglądają jak powiesze to pokaże .Tych w kratę to na upartego nie muszę prasowac bo to na zasadzie ażurowej zrobione z lnu:yes:

hej, hej ;) :hug:

 

dziękuję za konsolę :wiggle:

 

Docelowo będzie podobnie tylko z szufladką... ale na razie jest tak ładnie że do zmiany wcale się nie spieszę :no: może bufet zamiast tego zamówię na plecy kanapy :rolleyes:

 

Nicol tak :yes: ale muszę znaleźć lub zasłonić latarenkami :lol2:

 

Drzwi za 2 tygodnie teoretycznie :wave:

Ja mam z IKEA zasłony Lenda, one są takie lnianopodobne (nie patrzyłam na skład) i wcale się nie gniotą, wyprasowałam i są naprawdę ok. Żelazko na maksa, para na maksa i jazda ;)

Ja kiedyś byłam miszczem lumpeksów :lol: teraz okazji :lol2:

 

Jednak jest taki czas kiedy musisz pójść do normalnego sklepu i odreagować używane ciuchy :yes: ja po jakimś czasie tak miałam i dla zdrowia psychicznego musiałam ;)

Ja kiedyś byłam miszczem lumpeksów :lol: teraz okazji :lol2:

 

Jednak jest taki czas kiedy musisz pójść do normalnego sklepu i odreagować używane ciuchy :yes: ja po jakimś czasie tak miałam i dla zdrowia psychicznego musiałam ;)

 

Hihi :lol2:

 

Ja już tak tkwię w tych lumpeksach 10 lat i mi nie chce przejść :no:

 

Fakt, czasem trzeba iść do sklepu i kupić coś nowego, ale dla mnie to bardziej przymus niż odreagowanie, bo niestety na zamówienie w lumpkach się nie zawsze da :p

Ja kiedyś byłam miszczem lumpeksów :lol: teraz okazji :lol2:

 

Jednak jest taki czas kiedy musisz pójść do normalnego sklepu i odreagować używane ciuchy :yes: ja po jakimś czasie tak miałam i dla zdrowia psychicznego musiałam ;)

jakbym czytała o sobie... doszło do tego że w sklepach z nową odzieżą nie mogłam sobie nic kupić... po prostu nie umiałam tam nic ciekawego znaleźć... wiec zrobiłam sobie odpoczynek od lumpeksów:) teraz już w tych nowych znajdę co chcę i w wybranych second handach tyż coś upoluję. W sumie moje ukochane lupeksy, za wyjatkiem może jedego, przekwalifikowały się na "końcówki odzieży" :yes:

przypomniałam mi się historia sprzed kilkunastu lat, kiedy na pierwszym lupeksie znalazłam spodenki na lato. ... wrociłam dałam mamie do prania, a ona zwyczajem kieszenie sprawdziła i 20 marek niemieckich znalazła:yes: ostatnio moja koleżanka z kolei 100 euro razem ze spodniami kupiła:) o takie perełki tez się trafiają:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...