Venus_m 24.08.2013 17:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Spytaj może w tym naszym Raw-Drew? robią wzory pod zamówienie nasze zamówienie jest małe, przed naszym robią 300 szt białych drzwi do jakiegoś pałacu nasze to w przerwie jedząc kanapkę zrobią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 24.08.2013 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 O! dziękuję Ci za namiar!Ja, niestety, po przeprowadzce powstawiałam drzwi na szybkiego, z których oczywiście jestem niezadowolona. Chcę je wymienić, ale stopniowo, właśnie, żeby znowu nie szukać tanich rozwiązań. Postanowiłam zacząć od drzwi, które byłyby dla mnie najbardziej ozdobne (właśnie ze szkłem fazowanym) i potem ewentualnie po sprawdzeniu dostawcy wymienić kolejne, najpierw dół, potem górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 24.08.2013 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Luiza my mieszkamy dwa lata w domu a dopiero teraz możemy pozwolić sobie na drzwi doskonale rozumiem kupno dół, a następnie góra. Pierwotnie mieliśmy zamówić właśnie tylko dół, ponieważ to część reprezentacyjna, pierwsza którą widzę jak wchodzę do domu i pierwsza na którą patrzę wylegując się w salonie Szczęśliwie ułożyło się tak, że zamówiliśmy drzwi na cały dom za jednym zamachem. Nie mogę się doczekać, a jednocześnie zastanawiam się jak to jest mieszkać jak ludzie z drzwiami bez szmat w otworach łazienkowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 24.08.2013 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Przyznam Ci, że ja do dzisiaj żałuję, że nie zastosowałam tej opcji: na początek 0 drzwi i powoli wstawianie porządnych na zamówienie. Wstawiłam od razu wszędzie, tanie, i nie mogę na nie patrzeć. Do tego mam jeszcze troje drzwi po starym właścicielu, na które nie mogę patrzeć jeszcze bardziej. I oczywiście działa ta prawidłowość: im więcej w domu zrobisz tym brzydsze staje się to, co jeszcze czeka na wymianę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 24.08.2013 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Dziewczyny ja mam też dużo takich rozwiązań które mi się nie podobają - np karlstad w salonie, stary stół i krzesła niepasujące do niczego, stara sypialnia, brzydka dolna łazienka... mam zamiar także "naprawczy" tyle, że wprowadzając się z dzieckiem nie można było sobie pozwolić na niektóre tymczasówki - np schody/balustrady itp.... mam tylko nadzieję, że skoro baza jest dobra to i z resztą się uporam powoli. Mieszkamy rok już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 24.08.2013 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 mam tylko nadzieję, że skoro baza jest dobra to i z resztą się uporam powoli. Ja uważam, że jak masz dobrą bazę, to masz dobre wszystko. Z dobrych baz mamy porządny parkiet na górze, połowę wymienionych okien i już prawie skończony nowy gres na dole. Do dobrej bazy brakuje nam dobrych drzwi i schody czekają na wykończenie. Potem można się bawić w zmianę kolorów na ścianach i od czasu do czasu wymiana gadżetów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 24.08.2013 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 to u mnie "tylko" meble...niektóre przy czym niestety przez FM i szczególnie "takie dwie damesy :* " mam gust wyrobiony i jakoś nic "taniego" mi się nie podoba Przy czym określenie tanie to nlie tylko cena... ale i czasem "tandetność" Ale uwielbiam je za to haha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 24.08.2013 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 (edytowane) nic "taniego" mi się nie podoba Mam to samo. Niestety, portfel i pośpiech to dwóch największych wrogów tej pięknej zasady. Dzisiaj najbardziej się cieszę z tych zakupów, które były moim szaleństwem: zakochałam się, kupiłam. Najbardziej żałuję zakupów spod znaku: muszę tu mieć cokolwiek, natychmiast. Dzisiaj wiem, że lepsze niewykończone schody niż schody wykończone natychmiast. Z drugiej strony... gdybym mogła wybierać tylko rzeczy, które kocham, miałabym zupełnie inny dom, w zupełnie innym kącie świata Edytowane 24 Sierpnia 2013 przez **lw** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zizi1978 24.08.2013 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 a ja sadziłam,że tylko ja mam nierówno pod sufitem;) mieszkam już 3 lata w domu i cały czas cos zmieniam:rolleyes: w tym roku wywaliłam zabudowę w wiatrołapie zobioną na zamównienie, za którą słono zapłaciłam:bash:powód zmiany: zobaczyłam i zakochałam się w wieszaku stojacym z aluminiu i musiałam go kupić Teraz uporczywie mysle nad zmianą oswietlenia w łazience...zresztą stale myslę o jakichś zmianach w domu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 24.08.2013 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 a ja sadziłam,że tylko ja mam nierówno pod sufitem;) mieszkam już 3 lata w domu i cały czas cos zmieniam:rolleyes: w tym roku wywaliłam zabudowę w wiatrołapie zobioną na zamównienie, za którą słono zapłaciłam:bash:powód zmiany: zobaczyłam i zakochałam się w wieszaku stojacym z aluminiu i musiałam go kupić Teraz uporczywie mysle nad zmianą oswietlenia w łazience...zresztą stale myslę o jakichś zmianach w domu... :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 24.08.2013 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Luiza a myślałaś o DIY? dla mnie absolutnym mistrzem na fm jest Nihiru (wątek american dream) jak nic ściągnę od niej drzwi tapicerowane do garderoby Magda masz rację mając dziecko pewne rzeczy być muszą, ja byłam szczęśliwa nawet bez podłogi na hollu górnym i schodach wyłącznie betonowych pokrytych kartonem falistym Korzystając jednak z braku posiadania dzieci na razie urządzam się powoli (to też zasługa budżetu ) i mogę sobie czekać na wyśnione lustro, czy konsolę Mam problem z balustradą schodową, jakoś tego nie widzę...może jak będą drzwi to coś mi się objawi albo wy pomożecie? Magda dlaczego dopiero teraz dałaś mi przepis na tę pyszną zupę dyniową na ostro? jezu jaka ona pyszna, mąż aż dokładkę chciał i powiedział że zezwala aby była w normalnym menu psioczył po co bułka z czochem, przecież zepsuję...a później wcinał z tą bagietką i pytał czy mu kawałek oddam. Ja dałam całe mleczko kokosowe (małe), próbowałam i jakoś mało mi było no i sypnęłam od serca pieprzem i imbirem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 24.08.2013 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Ilona, piąteczka! Ja też się uczyłam kochac dziecko, myślę że można to tak nazwać . Dzisiaj dał tak do wiwatu, że chętnie bym Cie zacytowała z wczoraj ale to przez meeeega wysypkę po tym co zjadłam, idę się powiesić. Classic, bardzo mi miło. Staram się byc spokojna, a gdybyś mnie znała tak jak mąż albo rodzice to jest raczej rzecz nie do wiary. Ja jestem szatan w ludzkiej skórze, głośna, rezolutna, rozgadana, niecierpliwa itd. Przy młodym wszystko się zmieniło, ja się czuję jak inny człowiek (nie zawsze lepszy haha). Dzisiaj w ramach rozrywki byłam na zakupach. Pierwszy raz od porodu. Cała godzinę! Chleb, warzywa - te sprawy ale jaka frajda . Zupa dyniowa? Gdzie przepis !? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 24.08.2013 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Mogię dać ale jest od Magdy (MagdaBartek). Rozmroziłam dynię pokrojoną w kostkę, 2 małe torebki foliowe. Wrzuciłam do garnka dałam łyżkę masła (ej, trochę swojaczka musi być inaczej nie smakuje ), jako że mąż pojechał po składniki to sobie ciapałam tą dynię ubijaczką do ziemniaków cały czas na gorącej fajerce. Dodałam imbir w proszku, całe małe mleczko kokosowe, sporo pieprzu czarnego i soli (ale zupa nie jest słona) i bulion warzywny (kostka) - nie miałam czasu gotować prawdziwego. Na koniec zblendowałam na krem (wyszło ok 1 l zupy) i podałam z gorącą bagietką z masłem czosnkowym. Yokasta ja tam wierzę, żeś szatan, nie raz udowodniłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 24.08.2013 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Ufff, Aniu, czyli jednak nie jestem całkowitym freakiem . Ja mam do Ciebie pytanko, jako że niemal rówieśników mamy - jak Antoś reaguje na innych ludzi? Dziewczyny, ja kiedyś zrobiłam zupę-krem z dyni, bardzo podobnie, tylko najpierw masełko, potem cebulkę zeszkliłam, potem dopiero dynia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 24.08.2013 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 cieszę się, ze zupa smakowała - tym bardziej że jest szybko i łatwa.Polecam mamusią dla dzieci malych bo same dobre składniki a imbir oczyszcza:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 24.08.2013 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 zostawiam dziś olej na włosach na noc i jutro dołożę 2 godziny przed umyciem dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 24.08.2013 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Venus, dzieki Ilonka, a różnie. Do niedawna się uśmiechał odpowiadając na usmiech. Zwłaszcza pediatrę lubi (ja nawiasem mówiąc tez ). Obecnie jak ktoś do niego coś mówi albo się uśmiecha to: jesli zna (moja mama, tato) to sie cieszy, macha czym popadnie a jeśli nie zna to chowa głowę (często wali nia w moją brodę ałć). Chyba jakoś tak! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 24.08.2013 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Luiza a myślałaś o DIY? Myślałam i trochę nawet popełniłam Mam nadzieję, że powoli podzielę się tym z Wami u mnie na moim wątku. Z wiekiem robię się jednak wymagająca i to, co robię, nie spełnia moich oczekiwań :/ absolutnym mistrzem na fm jest Nihiru (wątek american dream) Znam, podziwiam i zgadzam się co do mistrzostwa! Do tego ma niesamowite wyczucie! Mam nadzieję, że dobrze się czuje i czekam na jej powrót. Widziałam Twoje dokonania tapicerskie. Wyszło super! Yokasta, ile miesięcy ma Twoje maleństwo? Mam wrażenie, że rodziłyśmy w tym samym czasie (masz przepiękny awatar! ten czas, kiedy dziecko mieści się całe na piersi, zwinięte w mały kłębuszek, jest cudowny! <3 ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 24.08.2013 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 LW, Antoś jest z końca marca za kilka dni kończy 5 miesięcy . I zdecydowanie się już nie mieści na piersi jest niewiele krótszy i mniejszy od swojego ponad rocznego kuzyna . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 24.08.2013 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2013 Czyli dobrze myślałam Moja Ania skończyła 5 miesięcy 18 sierpnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.