reni1980 27.08.2013 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 asia aby puchowa kurtka była ok, nie taką jak miałaś musisz liczyć od 300 do 600 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 27.08.2013 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Venusiu, Po prostu wiem, że na forum jest dużo matek i liczyłam na to, że może któraś ma zapisany link, bo nie bardzo mogę przebijać się przez wątek Pokoje dla dzieci (prawie 400 stron) lub pojedyncze wątki. Dlatego pomyślałam o Twoim wątku Kochanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 27.08.2013 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Magda, dzięki zerknę zaraz na ten fotelik Asiu a na czym najfajniejszość tego kopulastego polega? że można robić w to bambam czy coś innego?da radę robic to za półkę dla innych zabawek? pytam, bo jakby nie bylo własnie boję się, że jazda tyłem to brak widoku mamy, brak widoku tego co zmienia się za oknem, tylko oparcie fotela plus jakieś zabawki jesli się ich nie wyrzuci w międzyczasie;) i raczej mała nadal będzie bardzo zaniepokojona (przynajmniej jeszcze przez jakis czas). w trakcie jazdy z mojej perspektywy brak widoku tego co dziecko aktualnie wkłada do buzi;), picie czy cos innego tez trudniej dziecku podać, i raczej mała nadal będzie bardzo zaniepokojona w trakcie jazdy. przodem te sa najbezpieczniejsze, a wlasnie ta zabudowa mnie (i nie tylko mnie) przeraziła. a jak z tapicerką, dziecko bardzo płynie w niej, czy kupowałaś dodatkowo te "plastry miodu" i inne wynalazki co mają pomóc by dziecko nie pociło się tak bardzo. ja na tego cybexa byłam praktycznie zdecydowana (oglądałam w necie) ale w sklepie na żywo zwątpiłam w kilka sekund. te 90stopni fakt zabawnie wyszło, ale czasem widywałam takie z kosmicznym designem, że nie wiem czy poza tą osłoną to dziecko coś innego było w stanie zobaczyć Foteliki z osłoną tułowia są potwornie niebezpieczne http://fotelik.info/pl/testy/2013/grupa/rosnaco/index.html Co z tego, że dziecko ma swobode ruchów podczas jazdy, skoro ta swoboda przy zderzeniu może spowodować, że dziecko wystrzeli z fotelika jak z procy...? Asiu jeszcze jedno (widzisz przed chwilą nie chciałam cybexa a może zaraz znów zachcę) czy Twoja córeczka może w foteliku zmieniać pozycje. tzn na pewno może oprzeć się na maxa (tak jak przypięcie w tradycyjnym, plecy do oparcia i koniec) a jak chce po coś sięgnąć lub się znudzi to może się pochylić np. po zabawkę, która spadła na nóżkę, lub obok fotelika. nie wiem jak to opisać. widziałam schematy jak działa taki fotelik w trakcie zderzenia czołowego i chodzi mi o to czy poza silnym uderzeniem które musi wywołać bezwładność ciała, czy dziec sam może o kilka/kilkanaście stopni poruszać ciałem przód/tyl. w tradycyjnym pasowym nie może i to wywołuje zdenerwowanie mojego dziecka. wyrywa się do przodu a pasy trzymają ciasno I o to właśnie chodzi. Pasy mają trzymać ciasno, bo inaczej dzieciak ni jest w żadne sposób chroniony. Ale.... decyzja należy do rodzica. Ja swojego malucha na takie niebezpieczeństwo nie narażę. Tu jeszcze komentarz do testów http://fotelik.info/pl/testy/2013/grupa/rosnaco/index.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 27.08.2013 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 (edytowane) w kwestii fotelików mogę odpowiedzieć jak mam u siebie... córka miała rok jak są przesadziliśmy do większego fotelika i właśnie TYŁEM jeździ tylko i wyłącznie tak i nie marudzi... jest pasami ściśnięta na maxa! i znosi to dzielnie... od małego tak przyzwyczajona jest a patrzyłaś na BeSafe?? oni mają świetne foteliki - bardzo dobrze wypadają w testach i montuje się je tyłem (lub przodem) ale czy dziecko rok plus daje radę w takim foteliku do jazdy tyłem? spokojnie daje radę - moja ma teraz prawie 2,5 roku i nadal tak jeździ czy jest mu łatwiej/trudniej usiedzieć w nim w porównaniu ze zwykłymi jazdą przodem? w sumie porównania nie mam - ale mała stojąc obok samochodu sama potrafi wsiąść sobie do fotelika bez problemu bo te bezpieczne foteliki to i tak chyba po bokach są tak zabudowane, że niewiele na boki widać wystarczy że dziecko lekko wychyli głowę i już wszystko widzi że jazda tyłem to brak widoku mamy, brak widoku tego co zmienia się za oknem, tylko oparcie fotela plus jakieś zabawki to stereotyp!! że nie ma widoku za oknem... dziecko jak siedzi przodem to przed sobą ma fotel od pasażera i też guzik co widzi... dzieci widzą głównie to co z boku auta się dzieje, więc czy przodem czy tyłem to i tak wszystko widzi... no i dodatkowo - montując tyłem wystarczy wyjąc zagłówek i dziecko ma całą tylną szybę to patrzenia jeszcze a bez widoku mamy to dziecko wytrzyma - najważniejsze to się przyzwyczaić... nie musi być od razu łatwo i przyjemnie w trakcie jazdy z mojej perspektywy brak widoku tego co dziecko aktualnie wkłada do buzi;), picie czy cos innego tez trudniej dziecku podać, dlaczego brak widoku? ja miałam zamontowane lusterko z tyłu skierowane na dzieci i odbijało mi się we wstecznym wszystko, więc widziałam rewelacyjnie teraz mąż mi założył kamerkę i malutki wyświetlacz na desce więc mam jeszcze lepszy widok ABSOLUTNIE NIE WOLNO!! DAWAĆ PIĆ DZIECKU W TRAKCIE JAZDY!! NALEŻY SIĘ ZATRZYMAĆ I WTEDY Z JEDZENIEM SPRAWA WYGLĄDA TAK SAMO!! u dzieci jak samochód kołysze, podskakuje na wybojach jest OGROMNE RYZYKO ZAKRZTUSZENIA i najważniejsze - pamiętaj że NALEŻY PRZYMIERZYĆ NAJPIERW FOTELIK DO SAMOCHODU!! to bardzo ważne bo nie każdy fotelik pasuje do każdego modelu... a gdy nie jest dobrze dopasowany to choćby miał milion gwiazdek może niestety nie spełnić swojej funkcji p.s. przepraszam z góry za caps lock - ale te sprawy są dla mnie MEGA WAŻNE więc je wyróżniłam p.s.2 swoją drogą najlepsze są jednak pasy - najbezpieczniejsze - poczytaj na fotelik.info!! kopalnia wiedzy Edytowane 27 Sierpnia 2013 przez lukasz69karolina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.08.2013 09:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Ilutka :* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiazett 27.08.2013 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 asia aby puchowa kurtka była ok, nie taką jak miałaś musisz liczyć od 300 do 600 zł No ta moja była za 300 zł i to z 7 - 8 lat temu classic - z nóżki z półeczką sobie zabawki na pewno nie podniesie - no way Teraz Zuzia zawsze podaje mi klamrę do pasa, która jest tuż przy foteliku i mocno na dole (no wiadomo chyba gdzie jest klamra do zapięcia pasa, nie? Hihi). Ale teraz to ona już bez półeczki jeździ. Mogę to z nią przećwiczyć jak wróci z przedszkola, to Ci później napiszę jak to działa z półeczką. W każdym razie różnica jest na pewno taka, że w tym foteliku nie pasy trzymają dziecko, a półeczka trzyma, a pas idzie przez półęczkę. Wychodzi więc, że od półeczki wzwyż dziecko jest "wolne"... Poza tym jest jeszcze taka regulacja do spania, że można fotelik lekko odchylić i trochę bardziej wtedy dziecko "leży". Nie o to pytałaś wprawdzie, ale jakby co - to też to ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 27.08.2013 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Wchodzi człowiek na forum zdjecia wkleić, rozgląda się po wątkach i u venuski odpada Pleciugi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 27.08.2013 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Migotko mamy to http://www.dacter.pl/salice.htm i sprawdza się suuuuper i dodatkowo zachwalam szuflady do butów na wierzchu szafy nawet mąż zachwyca się otwierając szuflady Na wierzchu w sensie nie za drzwiami tylko poniżej? Masz zdjęcia tych szuflad tu na forum? Uda mi się odszukać? Pamiętasz przybliżone wymiary i koszt tej szafy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.08.2013 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 http://i1273.photobucket.com/albums/y403/venuska02/Forum%20Murator/s_P7290719_zpsad8e3665.jpgMigotko tak na wierzchu szafa ma 160 cm szerokości 50 głębokości, zabudowa po sufit. Koszt chyba 3100 + oddzielnie rączki i ten system salice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 27.08.2013 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 classic a może zainwestuj w: tu pokazane na maluchach - ale dla starszaka też się nada... zajmie dziecko... u mnie córka najczęściej bawi się swoimi zabawkami co je z domu weźmie, albo po prostu luka przez okno... ewentualnie śpi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 27.08.2013 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 szafa ma 160 cm szerokości 50 głębokości, zabudowa po sufit. Koszt chyba 3100 + oddzielnie rączki i ten system salice Słowo daję, czas zakończyć mit taniej IKEA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 27.08.2013 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Słowo daję, czas zakończyć mit taniej IKEA. No nie wiem. Podobny wymiar w Ikea to ok. 2000 zł z wyposażeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.08.2013 10:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Mnie 3 drzwiowa w komputerowym z IKEA kosztowała 1400 zł ale tam same półki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 27.08.2013 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 a mnie szafa duża u dzieciaków, drzwi szklane z aluminiowym profilem 800 zł, z ikea Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 27.08.2013 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Różnica jednak polega na tym, że do ceny IKEA trzeba jeszcze doliczyć transport i montaż (rozumiem, że niektórzy sami sobie dowożą i sami montują, ale trzeba to wtedy też uwzględnić, tzn.: ile czasu, benzyny, siły kosztowało mnie umieszczenie mojej szafy w moim domu; chodzi o to, żeby porównywać te ceny dokładnie), firmy wykonujące projekt na wymiar nie doliczają tego, po prostu przywożą, montują i wychodzą. No i jest na wymiar co do centymetra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 27.08.2013 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 To jasne. Dlatego planując meble gotowe, jak te z Ikea, trzeba to już zaplanowac na etapie projektu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 27.08.2013 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 moja córa to szatan wcielony! wszędzie jej pełno i też nie usiedzi na tyłku nawet chwili... ale jakoś w aucie jest spokojna - może lubi jeździć? tam nie protestuje że nic a nic się ruszyć nie może... classic wg mnie to że Twoja córa może "bawić się" fotelikiem to błąd... wtedy traktuje to jak zabawkę - czyli jest rozluźniona, może robić co chce - wchodzić i wychodzić z niego jak ma ochotę... i dokładnie tego potem oczekuje w aucie - a że nie dostaje to protestuje... nie wiem czy totalnie mam rację, ale ja mam takie odczucia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.08.2013 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Luiza z tym masz rację ale wkładu własnej siły roboczej zazwyczaj się nie dolicza. Jednak patrząc, że Reni zapłaciła np 800 zł to do moich powiedzmy 3,5 daleko jeszcze nawet doliczając transport i montaż. Ja polecam transport z IKEA tryb ekspresowy kosztował chyba 50 zł (sypialnia w grudniu), chłopak przyjechał dosłownie 20 min po nas wszystko wniósł, co prawda na parter ale byliśmy bardzo zadowoleni składanie cały dzień nam zajęło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 27.08.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 lw, w moim przypadku, o bardziej opłacało się samemu zrobić meble niż zlecić to stolarzowi. Uwzględniając cenę regałów, koszt transportu z IKEA (zakup zlecałam firmie z Gdańska, więc dodatkowo płaciłam za usługę), koszt docięcia niektórych elementów w Castoramie, czas poświęcony na złożenie (to akurat sprawiło mi wielką frajdę), nasza biblioteka wyszła ponad połowę taniej niż to co sobie stolarz zaśpiewał.Pomijając już fakt, że dorabiane przez niego elementy mnie nie satysfakcjonują. A najtaniej jest kupić płyty na wymiar i samemu zrobić wszystko. Z moich wyliczeń wynika, że zamkniemy się w 25% kwoty stolarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.08.2013 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 kurczę to ciężko czy któraś z was miała podobny problem i sobie poradziła? ciekawa jestem poprawnego rozwiązania. Synek mojej siostry np płakał za każdym razem jak było śpiewane 100 lat i to nie że ze złości płakał tylko grochy łez ciekły po policzkach, nawet w zabawie mu śpiewałyśmy 100 lat i zawsze płakał. Kiedyś z nim rozmawiałam i pytałam o co chodzi a on mi tylko "boję się tej straśnej piośenki" nie ma rady, 100 lat mu już nie śpiewałyśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.