Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jesteśmy z mamą strasznie podjarane tym krzesłem od Londonki, mąż najpierw się krzywił ale jak już puściłam płatność to uznał że takie ładne to może on by do komputerowego miał :lol2: a niech ma, a jak nie zechce to bardzo mi ono do gościnnego się przyda :yes: mama mnie na 2 namawia ale zostaję przy jednym, najwyżej będę żałować :rolleyes:
  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ajwi nie znalazłam :no: a jeżeli znajdę coś możliwego to ma cenę np 900 zł sztuka :o

 

Nessko my z mężem podobnie, ja muszę kurtkę i buty, UGGI sobie daruję :( wolę dozownik :lol2: mąż buty teraz na jesień, bo ma albo cienkie albo grube tych przejściowych niet :rolleyes:

London, musiałabym znaleźć grubszy materiał niż to na czym ja maluję. Poszukam i dam znać bo nie wiem czy się będzie dało wtedy wydrukować.

 

Miałam Venusce zdjęcie zrobić ale teraz mam za dużo na głowie i nie dam rady :(.

Kochana dozowników masz chyba z piętnaście jak liczę:lol2: ..no i są w regularnej sprzedaży więc nie stracisz, a krzesełko...:rolleyes: ale może rzeczywiście zobaczymy co przyjdzie i jak coś to domówimy..:) ale ja mam dwa:P

 

Yoka oki czekam:popcorn:

Venus mieszkamy na razie na dole góra nie skończona....Przestój bo po 1. nie ma budżetu, po 2. nie mam czasu..... A po trzecie chyba sprawdza się scenariusz M że jak już zamieszkamy to z niczym nam się nie będzie spieszyć....

 

A co do włosów to nie pamiętam którego najpierw użyłam, ale wiem że po 2 myciach miałam takie fajne, mięciutkie a teraz się zrobiły takie jak oblepione czymś i strasznie cięzkie..... Muszę spróbować czegoś innego...

 

Tosia jak robiłaś maskę??? Chociaż dla mnie to i tak pewnie za dużo zachodu wolałabym coś gotowego.

Ven, a to niewystarczająco dużo :rotfl:? Jeszcze myślę nad własnym biznesem :yes: (tzn. już swój mam od jakiegoś czasu ale chcę coś nowego :rolleyes:). Dom do sprzedaży wystawiamy ale czy sprzedamy to zobaczymy :) wiele czynników o tym zdecyduje :yes:. Antoś nie jest bardzo absorbujący tzn. jest ale nie jest bardzo kłopotliwy w obsłudze :) więc mogę zacząć działać powoli.

Magda, sprzedawałam meble z Belldeco no i nie chciałam mówić, ze fotele stamtąd :yes:. Firma nie ze Stanów :no: a towary w większości made in china. Mam nadzieję, że Wam wyjdzie z fotelami :yes:.

 

Pamiętam ten etap budowy, był super :). Teraz bym dużo inaczej zrobiła :rotfl: ale wtedy się cieszyłam jak głupia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...