Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

ja je lubię co tu dużo mówić za markę, za to , ze jak kupuję to pani pakuje to tak jak bym była księżniczką, pięknie opakowanie, wstążeczka, obsługa która wchodzi do tyłka, no a przy tym jakość idealna, fajny pomysł, ze człowiek kompletuje i zbiera, no nie każdy ma od razu cały zestaw, no i pandora to pandora nie kruk czy cos tam innego, ostatnio kupiłam zawieszkę za 65 zł (rabat 50%) i śmiałam sie z mężem ze to opakowanie więcej kosztuje. Poza tym fajny pomysł dla meża , zawsze wie co kupic na jakąś okazję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witajcie

 

Dziewczyny pomóżcie, coś mi sie obiło o uszy, że w jakimś kinie puszczają filmy dla dzieci ze sciszonym glosem. Chetnie zabrałabym Syna (4 latka) do kina ale był raz i ze względu na głośność nie chce chodzić - zresztą sie nie dziwię bo dla mnie samej jest za głośno:x. Dzwoniłam do Multikina i nie mają takiego "luksusu". Słyszałyście o czyms takim?

 

Ja też myślałam, że w Multikinie :yes:. Głowę bym sobie dała uciąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Reni z tą jakością słyszałam, że różnie.

Podobno założyciele firmy mieli taki pomysł - zróbmy coś taniego i sprzedajmy dużo drożej jako luksus. No i się przyjęło. Do teraz są stawiani jako wzór na wszelkich szkoleniach/w artykułach typu: "Jak zrobić dobry biznes". Kwestia marketingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to jest, nie wiem, nigdy nie oglądałam z bliska (no kojarzy mi się z bazarowymi bransoletkami, więc nie podchodziłam), cen też nie znam.

W każdym razie narzutę mają ogromną, bo ten koralik jest wart maksymalnie kilka złotych (tak czytałam), podobny biznes robi się na kolorowych, plastikowych zegarkach dla młodych. Być może po przeczytaniu tego artykułu tak się zniechęciłam, że przestałam się Pandorą interesować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez z tych "niepandorowych". Ja ogólnie lubię iśc pod prąd - i jak czegos w koło mnie jest pełno i ludzie się tym zachwycają - to przewaznie ja ma odwrotnie (patrz ugg). Taki bunt nastolatki we mnie pozostał. W dodatku ja nie rozumiem zachwytu nad biżuterią. Nie moja bajka. Sztuczna, kolorowa, dobrana do ubrania jako dodatek - to tak. Ale srebro, złoto, kamienie szlachetne ... chyba nie jestem kobietą :)

 

aha - eamesy transparentne sa w drodze do mnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julcia na pewno są takie seanse wiem że czytałam sa w multikinie bądź cinemacity w Warszawie na 100% ale nei wiem w którym jak wyeliminowałaś multi to jedno ci zostaje. Wiem że sa przyciszone głosy, jest cieplej i są przewijaki dla bobasów z tego co czytałam i pamiętam bo z moją małą miałam iść ale zawsze godzina nam nie odpowiadała więc młoda chodziła na normalne seanse
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, podejrzewam, że ze wszystkim tak jest, ale mnie osobiście denerwuje, jak coś pretenduje do miana "luksusu", a nim nie jest.

Jeśli chodzi o taką Zarę czy H&M to od razu wiadomo, że szajs i sieciówka, ale Pandora udaje coś, czym nie jest (choćby te butiki, obsługa, opakowanie, o czym piszesz).

 

Zresztą w Polsce wszystko jest postawione "do góry nogami", MC'Donald's nadal jest nazywany restauracją (i rodziny chodzą tam na niedzielne obiady), Levisy uchodzą za najlepsze dżinsy ever, GAP jest marką dla bogaczy, a Boss, Hilfiger czy Calvin Klein uchodzą za marki z najwyższej półki równe np. Chanel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm Ilonka ale czy ze wszystkim tak nie jest, o ciuchach nie wspomnę, gdyby sklep dał 90% rabatu na ciuch to ona nadal nie jest po kosztach, więc częste wyprzedaże 30% to zajebisty zarobek

 

to jest standardowa procedura, sprzedajemy za tyle za ile ktoś chce za to zapłacić :cool: Jesli udało sie ze za coś warte pare zł ktos płaci nam 100 zł to tylko super :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że też tutaj nie można dawać lajka :) No nic to, Ilona Agata - u mnie go masz za tą wypowiedź :).

 

Reni - nie wnikam co oryginał a co nie - mówię o tym co jest popularne, na czasie - na mnie to działa jak płachta na byka.

A chwalenie się "oryginałami" i dowartościowywanie się - też nie moja bajka :(.

Ja prosta dziołcha ze wsie :)

Edytowane przez mirela99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, podejrzewam, że ze wszystkim tak jest, ale mnie osobiście denerwuje, jak coś pretenduje do miana "luksusu", a nim nie jest.

Jeśli chodzi o taką Zarę czy H&M to od razu wiadomo, że szajs i sieciówka, ale Pandora udaje coś, czym nie jest (choćby te butiki, obsługa, opakowanie, o czym piszesz).

 

Zresztą w Polsce wszystko jest postawione "do góry nogami", MC'Donald's nadal jest nazywany restauracją (i rodziny chodzą tam na niedzielne obiady), Levisy uchodzą za najlepsze dżinsy ever, GAP jest marką dla bogaczy, a Boss, Hilfiger czy Calvin Klein uchodzą za marki z najwyższej półki równe np. Chanel.

 

dokładnie tak, ostatnio w bosie widziałam granatowy topic z bossa za 799 zł a ja bym nim to mogła podłoge wytrzec taką miał jakość, niech coś kosztuje duzo ale robi wow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie chodzi mi o ludzi (że tak myślą), ale na jak niskim poziomie żyjemy i ile można nam wcisnąć. Często słyszę rozmowę: "Ja chodzę w markowym, np. w Zarze" :rotfl:.

Sama nie mam ani jednej pary Levisów, bo ich cena (400 zł) jest dla mnie absurdalna, skoro w Ameryce kosztują 100 zł, a nasze wcale nie są stamtąd przywożone, tylko szyte pod Łodzią.

No i Mc'Donald's, pamiętam jak weszłam w poszukiwaniu toalety do Mc'Donalda w Paryżu, a tam brud, syf i poruta, najbiedniejsi tam jedzą, bezdomni, a u nas? To były lata dziewięćdziesiąte, ja z rodzicami do Warszawy pojechałam, żeby zobaczyć tego słynnego hamburgera :rotfl:.

Wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy amerykański film, ludzie w średnim wieku (ze średnimi zarobkami) ubierają się w Bossie, Hilfigerze, Calvinie Kleinie. No smutne to dla mnie :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy amerykański film, ludzie w średnim wieku (ze średnimi zarobkami) ubierają się w Bossie, Hilfigerze, Calvinie Kleinie. No smutne to dla mnie :(.

 

To jest prawda. Mam rodzine w USA, czasem jak rozmawiam z kuzynką to mówi ze kupiła sobi coś tam - i tu wymienia jakies u nas bardziej premium marki- za jakies śmieszne pieniądze.np. bluzkę za 30 $ a ja widziałam taką sama u nas w guess za 350 zł U nas to nadal wyższa cenowo półka. Jak była w polsce to łaziłyśmy po sklepach...i prawie nic sobie nie kupiła bo u niej dużo taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Reni śliczna! widziałam tą czarna na allegro.

tak czy siak, muszę mieć bransoletke z Pandory - koniec kropka!

Dziewczyny nie ma co deliberować - to jest indywidualna sprawa, jeden lubi ogórki - drugi ogrodnika córki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...