Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Reni wizualnie tak, ale to byłby problem na czas kiedy miałabym już kanapę.

 

Wiecie ja nie mam budżetu na gumie od majtek do rozciągania. Impreza z tapicerowaniem foteli to jakieś 2000 zł, nową sofę pewnie miałabym za 1500 zł (obecna za 1000 zł).

 

500 zł to nie jest wielka oszczędność, ale przybliża mnie do ścianki tv :p :P ja chcę zrobić raz a dobrze, jeżeli zmiany które będą najlepsze przekraczają budżet to na razie pomęczę się jeszcze z obecnymi obiciami :yes: nic na siłę.

Edytowane przez Venus_m
  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

2 k z nową tkaniną :)

 

nie zdradzę gdzie kanapa, bo mi porezerwujecie terminy :p jak zamówię to powiem :lol2:

 

słuchajcie, mamy znowu problem z Białasem, załatwia się poza kuwetą i to dwójeczka, bo siusiu ok.

 

Czytam i mówię do męża:

 

- Słuchaj chyba trzeba do Prinsia wezwać kociego behawioryste

M: Słonko chyba przesadzasz, jeszcze Panią od pedicure i od masowania kutaska

...

M: taki jego urok że jest srakulec.

 

Padłam, popłakałam się :rotfl: :rotfl:

Agatah wiem :) Prinsio ma robione wyniki co 3 miesiące, przy czym jedna tura to zwykle tydzień po tygodniu.

 

Jestem pewna, że mocz jest ok - nic się w karmie nie zmieniło. Jemu coś nie pasuje, tylko ja już teraz nie wiem co. Drzwi bardzo polubił, wręcz chyba ta intymność się mu podobała, ale przyzwyczajony jest że chodzi się z nim na dwójkę :lol2: jak go wsadzę do kuwety to ok, a jak sam...to bombonierka na podłodze :rotfl:

wizyta behawiorysty 150 zł :rolleyes:

 

mąż mówi że to wywalanie pieniędzy w błoto, ale kurde on do niego nie idzie jak ten się drze w niebogłosy, a ja jak narwana latam za nim i sprawdzam czy była bomboniera, gdzie i dlaczego tak.

U nas nie ma bombonierek, ale Ziuta nie wejdzie do kociej toalety jak się na nią patrzy.

 

Trzeba odwrócić głowę, wtedy ona hyc przez drzwiczki i robi swoje :cool:

 

A tak siedzi smutna przed swoim wcecikiem i zerka czy patrzymy... :rolleyes:

 

Kiedyś kuwety stały pod schodami, cały czas były na widoku i nie robiło to na niej wrażenia...

 

K mówi, że ona z tych co to "daj kurze grzędę a wyżej siędę... " :lol2::lol2::lol2:

 

Damessa ... :p

Fiona tak samo, wręcz jak rozwieszam pranie a ona usadawia dupkę to siedzi, ślipia szeroko i jak spojrzę MIAAU = wychodź stąd! :lol2:

 

Młody od zawsze potrzebował wsparcia w temacie :rotfl:

Co do kotków nie poradzę...nie znam się

 

Co do sofy ...hy...sama nie wiem ,może .....a jak nie ma kasiorki za dużo to ja bym na razie zostawiła jak jest..mi się fotele podobają :yes:

 

Oki wklejam moje dzieło ...my w domu bo mój mały przywlekł jelitówkę chyba:(

 

DSCF9938.JPG DSCF9939.JPG

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...