Venus_m 10.10.2013 10:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 baronowa do salonu być może za kilka lat ten narożnik będzie przekombinowany dla mnie, zastanowię się na pewno. Sofa obecna jest piękna, kocham ją ale za wysoka w związku z tym nie ma opcji na wstawienie foteli Liberty Chcę mieć i ładnie i wygodnie a do tego funkcjonalnie. Dużo czasu spędzamy w salonie, oboje mamy laptopy, koty są z nami, zazwyczaj na pufie na której mamy nogi. Narożnik ułatwia o tyle, że ta część najbardziej leżankowa zastępuje pufę. Na późniejsze konfiguracje bym nie patrzyła, bo w tym salonie uwierzcie mi nic innego za bardzo się nie wyciśnie. Próbowałam przestawiać na milion sposobów, nawet miałam sofę po skosie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 10.10.2013 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 no tak ... musiałabym zobaczyć, a ja w wawie nie bywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjana 10.10.2013 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Venus, to zmień sofę A cegłę bym przemalowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 10.10.2013 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Przeczytałam uważnie to, co dziewczyny napisały o narożniku i muszę przyznać, że może i faktycznie on jest przeładowany. Co innego pojedynczy mebel na zdjęciu w ładnej pozie, co innego w użytku, połączony z całym wnętrzem i dobrodziejstwem inwentarza. Nie zmienię jednak zdania, że jest coś ujmujacego w tej sofie. Więc usiłowałam sobie zadać pytanie, co czyni ją tak ładną i bez czego byłaby wciąż ładna. Nóżki na pewno do wymiany, bo to element, który mi tam zdecydowanie przeszkadza. Zrezygnowałabym również... z kedry. Zostawiłabym ją jedynie w pojedynczych małych poduszkach, niekoniecznie od kompletu z tą kanapą. Dlaczego nie Barcelona? Według mnie jest zbyt pospolita, jak na styl, który budujesz u siebie. Barcelony jest za dużo wszędzie, z naciskiem na jej podróbki. Jeśli chcesz tylko jeden fotel, to powoli, na spokojnie, znajdź jakieś czarujące cudeńko. Nie wiem, czemu tak sobie po piętach depczemy, nasze myśli krążą wokół podobnych klimatów Ja też chcę pozbyć sie obu kanap i planuję wstawić do salonu 1 ładną kanapę, 1 ładny puf i 1 śliczny i WYGODNY fotelik. Moje zdanie jest takie - Twoje obecne fotele nie podobają mi się - przepraszam Kanapy nie kojarzę, nie pamiętam, jak wygląda, x jest wg mnie za chłodny do kącika kominkowo-kanapowo-leniuchowego. Jestem za wielką rewolucją październikową u Venus. Rozumiem też, że chwilami nie można nadążyć za pomysłami, bo dom jednak jest miejscem dynamicznym, zmienia się, bo my się zmieniamy. Cegły + NYC bym się nie bała, ale z drugiej strony nie jestem też zwolenniczką ślepego hołdowania określonemu stylowi. Nie lubię religijnego wyznawania stylu w modzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 10:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Magda mnie zależy na każdej szczerej opinii, myślałam że wyraziłam się jasno wkurza mnie, że zawsze masz jakieś ale a jak proszę o rady to żadnej nie masz. Tak to każdy może, tylko jak to o nas świadczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Lui no fakt, jak nie w konkursie sobie depczemy po piętach to przy zmianach w salonie :rotfl: Ja myślę, że mnie w tym narożniku ujmują proporcje i kedra Barcelona to tylko przykład, raczej byłby dekoracją, bo chyba nie wyobrażacie sobie siedzieć na takim co wieczór z lapem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Jako, że naszą sofę kocham miłością ogromną i chyba przy sprzedaży bym płakała wymyśliłam że może by ją przetapicerować na welur navy, dodać nity ale lekko skrócić nóżki (2cm) i poduchy + gąbkę też odchudzić. Po namyśle, to jednak nic nie da. Czyli zrobić taką samą tylko uwzględnić to co wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjana 10.10.2013 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Venus, a do mojego pomysłu się nie odniesiesz? Pomysł dla mnie b. dobry. Sama czekam na przesyłkę z gwoździami tapicerskimi. A nóżek w tej firmie,m którą wkleiłaś w detalu niestety nie sprzedają. Dzwoniłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 11:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 szkoda Jjana malowanie cegły odpada uwielbiamy ją w formie jakiej jest obecnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Magda wobec tego urywam dyskusję na Twój temat, mam nadzieję że wyraziłam się jasno o co mi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Aga tak, jeżeli zrezygnowałabym z foteli to rozważałam drugą kanapę na tą część pod oknem w navy welurze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 10.10.2013 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 navy welur - mniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 ja idę popracować bo od pon urlop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 10.10.2013 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 gdzie wybywasz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 10.10.2013 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 A mi się podoba ceglana ściana, kanapa i stolik też mi się podoba choć pomysł z otomanem też był fajny i mi się podobał fotele też mi się podobają i to takie jak są i ogólnie salon Venus mi się podoba a najbardziej stolik który jakby stał za kanapą to też by mi się podobał bo byłoby go widać z jadalni i co ja zrobię że mi się tak dużo rzeczy podoba, no dobra ten nowy fotel z najnowszego pomysłu mi się tylko nie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Tosiu może masz rację zastanowię się i faktycznie też to miejsce mam za najbardziej reprezentacyjne Mirelko w domu listwy będziemy kleić, odpoczywać, DIY robić Diana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lw 10.10.2013 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Ja nie bardzo wiem dlaczego cegła ma nie pasować do NY? Może nie tak dosłownie, ale ja sama pisałam, że mi się te rzeczy bardzo podobają, ale niekoniecznie w takiej stylizacji jak ze zdjęć. Popatrz na kompozycję z lustrem i konsolą, przecież tam 99% to rzeczy ze stylu NY i z cegłą jest przepięknie. Śmiem twierdzić, że to najładniejsze i najbardziej reprezentacyjne miejsce w Twoim domu. Dlaczego w salonie nie miało by być podobnie. Tosia dobrze gada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.10.2013 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 dwa podnóżki ale to nie przy kotach skóra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 10.10.2013 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Mirelko w domu listwy będziemy kleić, odpoczywać, DIY robić Oj to zazdroszczę. Bo ja się właśnie dodzwoniłam do mojego stolarza i krew mnie zalała. Nie odbiera telefonów od piatku. zadzwoniłam w końcu ze stacjonarnego z pracy - odebrał . Podobno ma jakies problemy prywatne i od zeszłego tygodnia firma stoi - nie pracują. Listwy przypodłogowe dla mnie są gotowe ale nie zamontuje ich teraz. Dopiero za 1,5 tygdonia ruszy z pracą (bo się wtedy wszystko juz poukłada). Masakra. Nie skończę tej jadalni do swiąt . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.