Venus_m 09.12.2013 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 Panna Z. ufotogenicznienie nie wiem kiedy, ale dobrze pójdę na górę i spróbuję raz jeszcze Globus z Kopernika cena 179 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 09.12.2013 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 Wróciłam, na razie się nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magduśka1719509122 09.12.2013 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 Magduśka bardzo dziękuję Kuchnia katalogowa - uznam to za komplement chociaż dla mnie takie określenie to zazwyczaj pomieszczenie bez osobowości Ja do zdjęć nie układam, tj nie chowam szmatek, gąbek ze zlewu itp. Dla mnie ważne aby mieć estetycznie na co dzień a nie tylko do zdjęć. Mnie się i tak ciągle wydaje, że mam nagracone w tej kuchni, ale pewne rzeczy na wierzchu muszą być. Przyznam, że tym aparatem bardzo przyjemnie robi się zdjęcia. Wiadomo czasami pstryknę ostrość nie tu gdzie trzeba, ale zdjęcia wychodzą bardzo ładne i się nie złoszczę, że nie wyszło No tak, masz rację, ale ja nie w tym sensie pisałam . Miałam oczywiście na myśli efekt och i ach . Pokazałam mężowi pierwsze zdjęcie tak w kontekście jakości, a on powiedział: zdjęcie, jak zdjęcie, ale kuchnia wygląda jak z żurnala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.12.2013 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Magduśka dziękuję bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.12.2013 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Atena dziękuję Chyba bardziej kompetentna będzie jednak Ilona nikon 5100 + 35 mm lub 50 mm tu warto się przymierzyć, nam lepiej odpowiada jednak 50 mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 10.12.2013 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Hej! Venus Jak dla mnie to i fotki jak i obiekty fotografowane- rewelacja PS. Przez Ciebie zastanawiam się nad lustrzanką , tylko że ja potrzebuję głównie do fotografowania córci , rodziny. Może coś polecisz ? Ilona Agata czy ja też mogę prosić o linka? A może Ty też mi coś polecisz jeśli chodzi o sprzęt foto Atena, mogę polecić nasz sprzęt (w tym momencie jest w dobrej cenie) - aparat Nikona D5100, a obiektyw 18-105 - super do amatorskiego klikania zdjęć, na wakacjach, do łapania dzieci, itp., ma też funkcję kamery (można kręcić krótki filmiki). Jest jeszcze nowsze (ciut lepsze) body Nikona D3200 i obiektyw ten sam (18-105). Warto trochę dopłacić do tego obiektywu, bo standardowy jest kiepski. Venus, obiektyw 50 mm (na zewnątrz) i 35 mm (do środka) to obiektywy portretowe, trudne, trzeba do nich używać ustawień manualnych, jeśli fotki mają być do domowego użytku, raczej nie warto w nie inwestować. Nie zrobi się tymi obiektywami zdjęć widoczków, na wakacjach, itp. - wtedy lepiej mieć coś z zoomem. Canon też ma dobry sprzęt, ale za te same parametry ciut drożej. Jest też większy, do męskich dłoni, mi jakoś Canony nie leżą. Warto wejść do sklepu i chwycić jakiegoś Canona, może to będzie to? Nie polecam Sony ani innych firm . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 10.12.2013 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Venus, pięknie z szybą w łazience Napiszesz skąd globus? A próbowaliście już brac prysznic? Zastanawiam się jak z tym odpływem nie pod ścianą. Bo czasami jak za mocno puszczę wodę, niekoniecznie na full, to odpływ nie daje rady, robi się taka bańka z wody jak do rynienki naleci i na chwilę się zatrzyma i nie spływa, i woda zbiera się pod ścianą. A tu? Czy nie wyleje się na łazienkę? A co do aparatów... dla mnie robienie zdjęć lustrzanką na ustawieniach auto to trochę bez sensu. Z lustrzanki wychodzi zdjęcie surowe, wymagające obróbki. Bo kolory nie takie, balans bieli do poprawy... Po to mam lustrzankę żeby wykorzystać jej możliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 10.12.2013 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 agatah, ale łapanie dziecka na ustawieniach manualnych to praktycznie nie do wykonania przez zwykłą mamę, która chce mieć ładną pamiątkę (tu wystarczy ładne skadrowanie), a nie artystyczne zdjęcie z głębią ostrości. Ja mam problemy z obiektywem 50 mm, co innego robić zdjęcia obiektu, widoczków, a co innego dziecka - moje jeszcze nie jest jakoś bardzo ruchliwe, bo to niemowlak i dopiero uczy się raczkować, a już muszę dobierać czas naświetlania i przestawiać ISO, nie mówiąc o lampie budowlanej, która na stałe zagościła w moim salonie . Poza tym każdy zaczyna przygodę z fotografowaniem od trybów auto, bawić się można później - obiektyw 18-105 też na to pozwala (bez efektu WOW dla specjalisty, ale dla rodziny to będzie efekt WOW). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Panna Z. 10.12.2013 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Napiszesz skąd globus? Wtrącę się, bo już wiem że z Mint Greya. Który mi nie po drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 10.12.2013 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 A próbowaliście już brac prysznic? Zastanawiam się jak z tym odpływem nie pod ścianą. Bo czasami jak za mocno puszczę wodę, niekoniecznie na full, to odpływ nie daje rady, robi się taka bańka z wody jak do rynienki naleci i na chwilę się zatrzyma i nie spływa, i woda zbiera się pod ścianą. A tu? Czy nie wyleje się na łazienkę? tak się dzieje, jak drożnośc odpływu nie ma parametrów odpowiednio dobranych do prysznica/deszczownicy. . Szczególnie przy deszczownicy widac ten problem - duża przepustowośc wody. U mnie nigdy taki problem ni epowstał (zwracałam na to uwagę). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 10.12.2013 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 agatah, ale łapanie dziecka na ustawieniach manualnych to praktycznie nie do wykonania przez zwykłą mamę, która chce mieć ładną pamiątkę (tu wystarczy ładne skadrowanie), a nie artystyczne zdjęcie z głębią ostrości. Ja mam problemy z obiektywem 50 mm, co innego robić zdjęcia obiektu, widoczków, a co innego dziecka - moje jeszcze nie jest jakoś bardzo ruchliwe, bo to niemowlak i dopiero uczy się raczkować, a już muszę dobierać czas naświetlania i przestawiać ISO, nie mówiąc o lampie budowlanej, która na stałe zagościła w moim salonie . Poza tym każdy zaczyna przygodę z fotografowaniem od trybów auto, bawić się można później - obiektyw 18-105 też na to pozwala (bez efektu WOW dla specjalisty, ale dla rodziny to będzie efekt WOW). Ilona, to zależy co kto rozumie przez ładną pamiątkę. Ładna pamiątka dla mnie to właśnie zdjęcie przede wszystkim ostre, jasne, dobrze wykadrowane (to akurat do poprawy w dowolnym programie graficznym). A do tego trzeba pokręcić ISO, odpowiednio ustawić przysłonę, mieć dobre światło, wiedzieć jak ustawić dziecko. Pewne rzeczy w Photospopie czy w LightRoomie da się poprawić. Innych nie. Ja robię setki zdjęć, zostają mi pojedyncze. Nie bawi mnie album z milionem zdjęć dla mnie bylejakich. Wolę mniej ale dobrych. Dla takiej "zwykłej mamy" to IMO wystarczy dobra małpka, która zrobi dobre kolorowe w miarę ostre zdjęcie Dla mamy, której zależy na lepszym zdjęciu sa właśnie możliwości, które lustrzanka daje. Dlatego zawsze będę uważać, że lustrzanka nie dla każdego. Fajnie wygląda, ale wymaga od użytkownika Wtrącę się, bo już wiem że z Mint Greya. Który mi nie po drodze A dziękuję tak się dzieje, jak drożnośc odpływu nie ma parametrów odpowiednio dobranych do prysznica/deszczownicy. . Szczególnie przy deszczownicy widac ten problem - duża przepustowośc wody. U mnie nigdy taki problem ni epowstał (zwracałam na to uwagę). Odpływ drożny, deszczownicy nie mam. Jedynie słuchawka prysznicowa fi 10 cm. Jak wyjmę maskownicę to łyka jak ta lala. Maskownica jest pełna z płytkami, być może w tym problem. Syfon - Przepustowość 60 l/m Bateria - Blokada Ecostop przy przepływie 10 l/min (nigdy nie odkręcam więcej bo to mi wystarcza) Więc nie problem w przepustowości, a w samej konstrukcji odpływu. No może ja coś źle robię, ale co? Jedynie to, że leję wodę stale. Chłop zmoczy się, zakręci, namydli, spłucze. Problemu nei ma. A u mnie leci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 10.12.2013 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 też mam maskonice wypłeniona płytkami. Wody nie zakręcam, kąpiemy się dosyć długo... nie dzieja się takie rzeczy. Może spływ żle zrobiony ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 10.12.2013 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Właśnie byłam zobaczyć u ciebie w wątku. I widzę, że masz płytki.No nie wiem już nic.Spływ jest około 1,5% tak mi wychodzi ok. 2 cm na 90 cm głębokości prysznica. Jak się wyjmie maskownicę to wpływa od razu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 10.12.2013 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 ja Ci nie powiem jakie mam spady - nie pamiętam to było 3 lata temu. Wiem tylko, ze jest w porzadku. Maskownica nie przeszkadza (jasne, ze jak się ją wyjmie to nie ma niemal nic wody w kabinie, ale po włożeniu maskownicy spływa idealnie. Tym bardziej, ze jak pisałam, nie mam silikonu pod szyba - wszystko by wtedy sżło na łazienke...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.12.2013 11:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Widzę, że wszystko zostało już powiedziane Tak, globus z Kopernika chyba został jeszcze jeden można umówić się na wysyłkę kurierem. Agatah jak pisałam, nie braliśmy jeszcze prysznica, bo aktualnie wycinam wszystkie WQ mnie silikony, w zasadzie wszystkie u nas odpływ musiał być w tym miejscu a nie innym, ponieważ na początku był plan na zwykły brodzik (kupiony zresztą) i dopiero później kucie pod liniowy, niestety pod ścianą nie mieścił się, dlatego wspominam o wyjściu szybą za odpływ jeszcze dalej niż u nas. To doświadczenie zebrałam podczas próbnego lania wody do odpływu, wszystko łapał (nie wiem jak będzie podczas normalnego mycia) jedynie krople wody odbijające się od podłogi są poza odpływem. Ilona 50 trudna? albo jest łatwa albo ja mam rękę co prawda ćwiczę na kotach, ale zakładam że są jeszcze bardziej ruchliwe jak dziecko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 10.12.2013 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Oby dał radę Napiszesz później jak się sprawdza w praktyce? Ja też muszę wymienić silikony. Fajna robota na długie zimowe wieczory... Ale na samą myśl... Zdradzisz cenę globusa? bo nie chcę głowy zawracać w sklepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 10.12.2013 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 jest specjalny płyn do usuwania silikonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 10.12.2013 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Agatah też mam taką nadzieję Jak już przetestuję to na pewno napiszę swoje wrażenia, na pierwszy rzut oka nie polecam Globus kosztuje 179 zł i jest robiony na zamówienie dla MG tj. nie jest sygnowany żadną firmą z kosmiczną ceną. Mirelko wiem, ale gó*** daje sprawdzałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 10.12.2013 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Venus, w takim razie masz rękę. Jest baaardzo trudna jeśli obiekt się rusza. Do tego jeszcze brak światła za oknem - mi duuużo zdjęć wychodzi nieostrych i zmiana ustawień nic tutaj nie pomaga . Tylko że mój jak nie śpi to nawet sekundy nie ma opcji, żeby się nie wiercił, nie uciekał, nie szukał czegoś, itp. Co ustawię ostrość, to jego już tam nie ma . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 10.12.2013 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 Ja też fotografuję, zarówno dziecko, jak i koty. I daję radę Ilona, jak trzymasz aparat? To ma ogromne znaczenie. Venus, dzięki. Póki co nie kupię... ekspres kupiłam, szlaban na zakupy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.