Sharlotka 27.12.2013 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Agatah,ale cały zestaw kMix z wyposażeniem, o którym piszesz, w PL też jest raczej drogi, prawda?W podstawowym zestawie są takie same akcesoria, jak w KA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 27.12.2013 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Bez dodatków golas, tylko z hakiem, mieszadłem K i trzepaczką za 1599 zł można kupić spokojnie http://www.euro.com.pl/search/roboty-wieloczynnosciowe,d3.bhtml?keyword=kmx A w zestawie z metalową maszynką do mięsa, kiełbas i szatkownicą za niecałe 2000 http://www.euro.com.pl/roboty-wieloczynnosciowe/kenwood-kmx61.bhtml#opis Te dodatki do Artisana to ponad 1000 zł, więc prawie 4000 zł za komplet. kMix 2000 zł, więc ułamek jak nic Za cenę KA można mieć kompletny zestaw Żeby nie było, ja nie przekonuję, że kMix jest lepszy. Ale jak ktoś chce mieć robot równie funkcjonalny co KA i odpowiada mu design Kenwooda, to nie trzeba wydawać aż tak dużo jak na KA, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.12.2013 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Mnie wygląd odpowiada, ale kolor już nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 27.12.2013 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Venus, mega prezent . agatah, a jak z mocą? Daje radę wyrabiać ciasto drożdżowe? Słyszałam, że KA ma największą dostępną moc wśród mikserów (ale to mogą być przestarzałe dane). Rozumiem, że Twój robot też ma ruch planetarny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 27.12.2013 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Mnie wygląd odpowiada, ale kolor już nie Venus, w brązie też jest (choć brzydszym niż Twój). Miętka jest śliczna . Moim zdaniem dla Ciebie prezent jak znalazł, dużo pieczesz, należało się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 27.12.2013 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Ilona, oczywiście, że daje radę Ma ruch planetarny. Moc ma większą niź KA, ale to nie ma większego znaczenia, bo to jakieś przełożenia w środku są. Nie znam się, nie będę się mądrzyć. Wystarcza do uciągnięcia ciasta chlebowego, długiego ubijania białek, piany. Jednym słowem to co wymaga od nas wysiłku czy długiej pracy. na zewnątrz jak przesadzimy z obrotami. Chociaż.... ja jej w zasadznie nie używam. Na plus dla kMixa są tańsze akcesoria dodatkowe. Dla KA - standardowa 5-letnia gwarancja. Mnie się udało i mam na kMixa też 5 lat gwarancji, co jakiś czas taka oferta promocyjna jest. Ja skorzystałam w ubiegłym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 27.12.2013 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Ilona, oczywiście, że daje radę Ma ruch planetarny. Moc ma większą niź KA, ale to nie ma większego znaczenia, bo to jakieś przełożenia w środku są. Nie znam się, nie będę się mądrzyć. Wystarcza do uciągnięcia ciasta chlebowego, długiego ubijania białek, piany. Jednym słowem to co wymaga od nas wysiłku czy długiej pracy. na zewnątrz jak przesadzimy z obrotami. Chociaż.... ja jej w zasadznie nie używam. Na plus dla kMixa są tańsze akcesoria dodatkowe. Dla KA - standardowa 5-letnia gwarancja. Mnie się udało i mam na kMixa też 5 lat gwarancji, co jakiś czas taka oferta promocyjna jest. Ja skorzystałam w ubiegłym roku Wiem, że jeden z modeli KA nie daje rady z ciastem drożdżowym, stąd moje pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 27.12.2013 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Zastanawiam się który, bo Claasic chociaż tańszy, to ma tę samą moc. Tylko biedniejszy jest. A skąd taka informacja, Ilona? Od koleżanki wiem tylko, że często na dnie dzieży zostaje niewymieszana mąka po wyrabianiu ciasta drożdżowego. I musi najpierw wszystko wymieszać żeby móc dalej kręcić chleb I to mimo dobrze wyregulowanego haka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 27.12.2013 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Zastanawiam się który, bo Claasic chociaż tańszy, to ma tę samą moc. Tylko biedniejszy jest. A skąd taka informacja, Ilona? Od koleżanki wiem tylko, że często na dnie dzieży zostaje niewymieszana mąka po wyrabianiu ciasta drożdżowego. I musi najpierw wszystko wymieszać żeby móc dalej kręcić chleb I to mimo dobrze wyregulowanego haka. Na Muratorze ktoś pisał i chyba właśnie u Venus - że nie warto brać tego tańszego modelu KA, bo nie poradzi sobie z ciastem drożdżowym. Pamiętam, bo wywiązała się dyskusja, czy ciasto drożdżowe w ogóle powinno się wyrabiać w inny sposób niż ręcznie (podobno nie, ale komu by się chciało, jeśli ma robota?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 27.12.2013 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Można i pianę z białek ubijać trzepaczką ręczną Co kto lubi Ja robię tylko robotem, nie zauważyłam żeby było gorsze Rano w niedzielę wstaję, wrzucam wszystko do michy, z pomocą dziecia czyli połowa poza miską, ale co tam, niech ma frajdę i się uczy Ciasto się kręci, ja w tym czasie mam czas na kawkę i dla dziecka... Zostawiam do wyrośnięcia, kręcę drożdżówkę, rośnie i siup do pieca. Za 2 godziny pyszna pachnąca drożdżówka na śniadanie. Można i ręcznie, ale po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 27.12.2013 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Następna szczęściara Cudowny prezent - I już widzę jak będzie wykorzystywany . Wlazłam na stronę i przepadłam. Robot swoją droga by mi się przydał Ale póki co mam tylko czas na robienie pizzy, ciasta kupuję...może jak dzieciaki podrosną będę miała wenę i przede wszystkim czas na kombinacje - bo bardzo lubię gotować . Szukałam jakiś czas temu gofrownicy i nie kupiłam bo nie było żadnej łądnej . A tu znalazłam to http://i3.fmix.pl/fmi2893/9f15aa9d0007ac1752bd802e/zdjecie.jpg Teraz ja będę chorować i czekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.12.2013 13:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Ilo dzięki Czy ja dużo piekę? nie wydaje mi się, ale lubię mieć gości w każdy weekend a jak mam gości to czym chata bogata Adme dziękuję i trzymam kciuki żebyś i Ty swoją dostała, chociaż mnie się ona nie za bardzo podoba. Jakiś czas temu kupiliśmy w lidlu, super wygląda taka ala diamentowa obudowa czarna no i gofry wychodzą bardzo dobre Ilo mięta = pistacja? ładna, ale ja bym nie chciała. Wolę miętę wychodzącą z błękitu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 27.12.2013 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Ja mięty też nie, za bardzo ograniczający kolor (chyba że cały dom w stylu retro). Dla mnie każdy, kto piecze przynajmniej raz w miesiącu, piecze dużo (ja piekę raz na kilka lat ). A co weekend/dwa to już bardzo dużo (częściej się chyba nie da?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agatah 27.12.2013 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Da się Ja robię znajomym torty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pnna migotka 27.12.2013 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Dziewczyny, a ja z pytaniem: ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Szukam zdjęć łazienek w płytkach Tubądzin/ Zień kolekcja Berlin. Ktoś na FM ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 27.12.2013 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Ilona, no proszę CIę da się i to bez robota, drożdżowe mam co 3 dni . Ven, śliczny prezent i kolor klasa ładnie wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 27.12.2013 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 Ilona, no proszę CIę da się i to bez robota, drożdżowe mam co 3 dni . Ale zjeść? Co trzy dni ? Powiem mężowi, bo uważa, że jem za dużo słodyczy (raptem kilka kostek czekolady do kawy ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 28.12.2013 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 Ale zjeść? Co trzy dni ? Powiem mężowi, bo uważa, że jem za dużo słodyczy (raptem kilka kostek czekolady do kawy ). Pisałaś o pieczeniu, że częściej jak co tydzień/dwa się nie da. Odpisałam jak wyżej - że da się i piekę drożdżowe bez robota co kilka dni . Mój mąż bierze do pracy zamiast drożdżówek. Słodyczy nie jem prawie w ogóle . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 28.12.2013 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 No chodziło mi ogólnie o pieczenie/jedzenie, itp. Dla mnie domowe ciasto raz w tygodniu to często - tak było w moim rodzinnym domu, co sobotę blacha ciasta (i ten zapach!). A świeże, drożdżowe - uwielbiam! Tylko potem sama muszę jeść, więc nie piekę (dla przykładu - na święta była blacha sernika - i żadne inne ciasto! - ponad pół blachy stoi do dzisiaj ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 28.12.2013 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 Oj Ilonka, to u nas łasuchów aż za dużo ciacho do pracy, dla rodziny. Na szczęście drożdżowe nie jest pracochłonne i może długo stać, może się skusisz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.