Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[emiranda]

Ja tam bym barierki nie potrzebowała (nie wiem czy masz małe dzieci?), u nas tylko mąż sie uparł na barierkę, przeczekaj, tak jak ja, a wszytsko się wyjasni

[mirela99]

emiranda - my mieliśmy gończego polskiego na 48 metrach i ... powiedzieliśmy, ze nigdy więcej sierści w domu. Stąd nasze rexy - ja więcej włosów gubię niż one. Więc złoty środek jest jakiś dla pedantów (złotym był by w sumie sfinks ale nie wszyscy je akceptują ).

[Venus_m]

Nie nie dzieci nie mamy

 

Mirelko tak jak pisałam już u Ciebie kiedyś, że dla mnie Sfinksy i Twoje Rexy (czy Rex ) to rasa specyficzna która musi się podobać. Chociaż jak piszesz o bandziorze (to ten z łatami ciemnymi?) to zaczyna mi on podbijać serducho ale zdecydować, na pewno bym się nie zdecydowała. Ja muszę mieć z wyglądu upasionego kota, chude szyjki niet.

[yokasta]

Upasionego .

[emiranda]

emiranda - my mieliśmy gończego polskiego na 48 metrach i ... powiedzieliśmy, ze nigdy więcej sierści w domu. Stąd nasze rexy - ja więcej włosów gubię niż one. Więc złoty środek jest jakiś dla pedantów (złotym był by w sumie sfinks ale nie wszyscy je akceptują ).

 

Mirelko, Twoje koty bardzo mi sie podobają, ale wiesz jak się przytula do maine-coona (pal licho te włosy) ja nie jestem pedantka

ale na pewno Twoje kotki to zloty środek, może kiedyś?

Chociaz ja mam ochote na brytyjczyka, lub syberyjskiego

[Venus_m]

Yokasta no co ja poradzę ja patrzeć nie mogę jak Fiona nie zje wszystkiego do naszego powrotu moja babcia zawsze mówi co się spojrzy na swojego gościa "no zjedz", kiedyś się z tego śmiałam a teraz sama tak mam

[mirela99]

Ja absolutnie nikogo nie namawiam (to, że one są rzadką rasą to dla mnie wieeelki plus) - tylko mówię o tym, co zdecydowało ostatecznie o tej rasie.

Bandzior jest beige a Młody jest biało-szary (ten brzydszy).

 

emiranda - a dotykałaś kiedyś karakułowe futro rexa ? Jak mówię nie namawiam, ale jak będziesz gdzieś na wystawie to dotknij ręką tylko - jest puszyste i delikatne jak wata. Znajomi są w szoku jak pogłaskają - to największa zaleta rexów.

 

ps. mój brat ma niebieskiego brytyjczyka (3 letnia kotka) a ojciec syberyjskiego . Potwierdzam - brytyjczyk jest jak poduszka - tylko leży .

[emiranda]

Ja absolutnie nikogo nie namawiam (to, że one są rzadką rasą to dla mnie wieeelki plus) - tylko mówię o tym, co zdecydowało ostatecznie o tej rasie.

Bandzior jest beige a Młody jest biało-szary (ten brzydszy).

 

emiranda - a dotykałaś kiedyś karakułowe futro rexa ? Jak mówię nie namawiam, ale jak będziesz gdzieś na wystawie to dotknij ręką tylko - jest puszyste i delikatne jak wata. Znajomi są w szoku jak pogłaskają - to największa zaleta rexów.

 

 

Wiesz, faktycznie nie przytulałam, a bardzo bym chciała, ale jak to zrobić ja jestem wielka przeciwniczka wystaw i trzymanie kotków w klatkach przez cały dzień, zawsze mówię, ze to ludzie w klatkach powinni siedzieć, a kotki luźno biegać. A możesz polecić jakąś hodowlę, czytałam u Ciebie, ale nie zanotowałam bo.......

ale nigdy nie mów nigdy, ja kotko bardzo kocham, każde, więc chetnie się rexom z bliska przyjżę

 

 

ps. mój brat ma niebieskiego brytyjczyka (3 letnia kotka) a ojciec syberyjskiego . Potwierdzam - brytyjczyk jest jak poduszka - tylko leży .

Edytowane 14 Marca 2012 przez emiranda

[mirela99]

A w pobliżu jakiej miejscowości ? Mój cornisz jest z wawy. Napisz gdzie Ci blisko to Ci podam:).

 

ja też jestem przeciwniczką - 2 razy na wystawie byłam - tylko po to, zeby je zobaczyć .

 

Za to z gończym jeździliśmy - mamy w garazu kilkadziesiąt pucharów .

[Venus_m]

Mirelko absolutnie nie odebrałam Twojego posta jako namawiania i Ty mojego nie odbieraj jako takiego grzecznościowego na tzw "odwal się" (napiszę że mi się podoba a tak naprawdę nie)

 

Myślałam, że bandzior to ten w szare łaty jakoś wizualnie mi tak pasuje. No więc młody jak o nim piszesz, zaczyna mi serducho podbijać i nie patrzę wyłącznie przez pryzmat wyglądu. Nigdy takiej rasy nie widziałam na żywo ani nie głaskałam.

 

Bandzior za to (ten cudny z lodowymi oczami) odkąd zobaczyłam jego zdjęcie na fotelu (te oczy :*) to podoba mi się okrutnie. Podobny jest do mamy Fionki, Rubi, a ona niebieski point, lodowe oczy, cała jaśniutka i tylko te szare końcówki mniam

[mirela99]

Bandzior to prawdziwy kot a młody - jest INNY. I nie o wygląd chodzi tylko o charakter - REWELACJA. Ja z dnia na dzień bardziej się w nim zakochuję. Bandzior leży wygodnie na fotelu jak ja czytam książkę a młody ... ciągle leży mi na przedramieniu. Nawet jak na laptopie coś robię ... ech ... trzeba by przyjechac i zobaczyć.

Oki, nie zaśmiecajmy więcej bo się inni goście obrazą. Reasumując : wszystkie koty cudne są (i to mówię ja - nałogowa psiara ).

[Venus_m]

oj tam, goście muszą się przyzwyczaić do rozmów o naszych domownikach

 

Dziś rano woła mnie mąż z wanny:

M: Chodź, zobacz co Fionka zrobiła.

JA: Co zrobiła?

M: To przyjdź zobacz, tylko spokojnie żeby jej nie wypłoszyć

...skradam się i co widzę?

Leży mój mąż w wannie, wyciągnięty, wyprostowany, a Fionka? zległa se u niego na klacie poprzedzone to było boksowaniem piany w wannie

[emiranda]

Może Fionka pływaczka zostanie?

moja maine coonka jak była mała bardzo lubila sie kapać, ale teraz stroni od wody

 

Koty potrafia nas zaskakiwać, ale jak mi ostatnio siostra opowiadała jak jej rosyjski niebieski sroke upolował i przyniósł jej pod okno balkonowe, to omało nie zemdlałam z wrażenia.

 

Widzę rozmowy o kotach cd a ja przyszłąm watek od poczatku oglądać, bo stwierdziłam że wiem , ze nic nie wiem

 

Do ślubu doszłam, no bo tak mnie zintrygowało, że bez slubu zamieszkaliście , ze musiałam do tego slubu dojść, ale widzę że jest wszystko OK, ale i tak nie pobiliście naszego rekordu

Dom własciwie juz znałam, kilka szczegółów znalazłam w środku watku, ukradłam kilka lamp i chcę pochwalic wnętrza bardzo mi się podobają, ale to juz chyba robiłam. Natomiast suknia ślubna mnie urzekła, piekna, najpiekniejsza z tych ktore w zeszłym roku na ślubach widziałam a byłam na trzech I marzy mi sie wlascicielkę tej sukni w sukni zobaczyć, baaaaaaaaaaardzo prosze. I od razu dziękuję.

Edytowane 14 Marca 2012 przez emiranda

[Venus_m]

Emiranda, prosisz, masz Zaraz coś wyślę

 

suknia dziękuje, chociaż rwała się jak diabli to wybaczyłam jej to na samym początku nieskromnie powiem, że ciocie i babcia płakały jak mnie zobaczyły, nie wiem czy to zasługa suknia czy tego że ich mała wnusia będzie mężatką

[Venus_m]

Muszę na dniach zapisać mnie i męża na kurs disco samby, bo my tańczymy osobno w parze to porażka (przynajmniej ja tak uważam)

 

Wieczny spór o to jest, ja się podobno nie daję prowadzić (takam władcza:lol: ) a ja twierdzę, że kobieta nie daję się prowadzić kiedy facet źle to robi

 

Na tańcu towarzyskim instruktorka musiała nas separować, bo w tango mało się wzrokiem nie zabiliśmy

[Drop_Inn]

O, widzę, że masz już swój wymarzony dozownik

Szybko się uwinęli. No i najważniejsze, że nie trzeba było przepłacać za przesyłkę

[Venus_m]

no tak udało mi się z tą przesyłką, bo przesyłka = równowartość zamówienia

[emiranda]

Emiranda, prosisz, masz Zaraz coś wyślę

 

suknia dziękuje, chociaż rwała się jak diabli to wybaczyłam jej to na samym początku nieskromnie powiem, że ciocie i babcia płakały jak mnie zobaczyły, nie wiem czy to zasługa suknia czy tego że ich mała wnusia będzie mężatką

 

Jedno i drugie myślę, wyglądałaś zjawiskowo w tej sukience no i w ogóle, tez łezka pokazała mi się w oku. To takie piękne chwile. Chociaz najwazniejsze, żeby później się układało, czego Ci z całego serca zyczę

[hazeleyes1982]

Venusek-dozownik piekny:yes:

co do fotek-wyslij Ali to z czołgiem. Jest GENIALNE:yes:

[Venus_m]

Hazelku Ala dostała full pakiet

 

Alu ściskam i dziękuję

 

Wszystkim