Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak, u mnie zlew gospodarczy też jest pilną potrzebą. Sprzątamy pół soboty, So w tym czasie bawi się na dworze i jak przychodzi do domu to wszystko po drodze jest brudne :(. A jak zlew w łazience wygląda ? Gonię ją żeby te ręce myła w kuchni (zlew jest duży) ale to nie wyjscie (musi stać na krzesełku). Muszę jakiś większy zlew w gospodarczym też zamontować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yoka ostatnio Fiona częściej czyści przy miskach, muszę to nagrać choćby na pamiątkę dla nas. Pomęczę męża w domu, może uda się zgrać filmik jak Fionka skacze na piłeczkę ;) W ogóle mam wrażenie że ona teraz jest jeszcze większym czyściochem niż jak była maleństwem. Teraz jak leży to non stop się liże i tak jak niektóre z was pisały ( :hug: ) po przerwaniu zaczyna cały spektakl od początku :)

 

Co do zlewu w pralni. Czekam na info od męża bo nie pamiętam. Na pewno można kupić w LM...my chyba przez net ;) Proszę :p

Edytowane przez Venus_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My ostatnio siedzimy na kanapie i opowiadam mężowi jak to wściekłe futro (+kilka niewybrednych epitetów :lol2:) dokazywało. Myślałam, że młoda śpi w rogu na posłaniu a ta nagle się podniosła jakby zrozumiała i biegiem do mnie z zębami :lol2:. Tu zaznaczam, że zazwyczaj atakuje moje włosy, nie ma lepszej zabawki :mad: :D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirelko błagam nie usuwaj, obejrzę dopiero w domu :) w pracy na YT mam blokadę :lol:

 

Wczoraj po powrocie do domu było mi zimno i poszłam do gościnnego się opatulić kołdrą. Fiona oczywiście brykała polując na moją rękę :lol:

 

W nocy męża bolał kręgosłup i powiedział że idzie na dół spać na twardym łóżku, ja oczywiście za nim. Zapalam światło a o 3.30 kota chrupki wcina i patrzy o co kaman że my z poduszkami na dół. Trochę młode dokuczało, bo sama nie wiedziała o co chodzi z tymi przenosinami, ale rano obudziłam się z Fioną pod ręką wywaloną do mnie brzuchem i mruczącą głaszcz mi brzuch :lol: a męża kręgosłup nie boli :wiggle:

Edytowane przez Venus_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...