Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[Ruby]

Jak pierwsza wygodna to bierz ją, bo fajna

Druga super, ale jak masz czuć się niekomfortowo to lepiej nie.

A trzecia dla mnie zbyt ozdobna. Jak panna młoda będzie w sukni empire to będziecie rywalizować

[Venus_m]

już mi lepiej, zjadłam naleśnika dół mi minął. jednak lunchyk dobra rzecz

 

Ruby to samo mówi mi mój mąż o tej empire, chociaż wiem że panna młoda na pewno będzie miała "skromną" tortownicę.

[pszczolka m]

OOOO naleśniki, a ja właśnie na diecie, więc: myśl o czymś innym, myśl o czymś innym...

 

jak dla mnie to sukienka nr 1

[Venus_m]

od 01 lipca będę mieć kartę do IKEA o limicie 900 zł za którą zapłaciłam 270 zł komputerowy witaj

[rere79]

Venus, 1 wygoda najważniejsza

[narendil]

od 01 lipca będę mieć kartę do IKEA o limicie 900 zł za którą zapłaciłam 270 zł komputerowy witaj

 

A skąd masz?

Świetny interes!

[Venus_m]

od pracodawcy taki bonus co pół roku, ja się załapałam

[narendil]

Fajny pracodawca!

[Venus_m]

nie narzekam

[barbe-cue]

od pracodawcy taki bonus co pół roku, ja się załapałam

 

Ludzki pan!

 

 

Wartość mojej ikeowskiej listy pt. "Muszę mieć, bo fajne jest" dobiła właśnie do 12 tys. Tylko gdzie znaleźć pracodawcę, który rozdaje takie bonusy?

[narendil]

Wartość mojej ikeowskiej listy pt. "Muszę mieć, bo fajne jest" dobiła właśnie do 12 tys. Tylko gdzie znaleźć pracodawcę, który rozdaje takie bonusy?

 

Ja na razie ograniczam się do listy muszę mieć, bo są rzeczy bez których się nie wprowadzimy.

Na tą drugą jeszcze przyjdzie czas.

Jak już znajdziesz takiego pracodawcę, to daj znać. Chętnie się tam zatrudnię

[barbe-cue]

obawiam się, że zanim takiego znajdę, to większość rzeczy przejdzie do listy "e, za stara już jestem na takie bajery"

[Venus_m]

12 tys w ikea? wydaje mi się abstrakcją...Basia to co Ty tam kcesz?

[barbe-cue]

E, takie tam... Fakt, sporo rzeczy się dubluje - mam np. 5 stolików . Głównie drobnica, ale się nazbierało. Trochę na zasadzie inspiracji, trochę dziewczyńskiego "zamawiam". Żeby było zabawnie, bardzo się bronię przed "ikea look", który nadają głównie ichnie pierdółki. Wystarczy mieć w mieszkaniu dwie i już dają wrażenie wykupienia połowy sklepu .

[Drop_Inn]

Porządny pracodawca. Mój mógłby się pewnie sporo od niego nauczyć

[Ilona Agata]

Venus, cudna ta trzecia sukienka (gdzie ją kupiłaś?) Ja bym chyba postawiła na nią, dopóki nie przeczytałam argumentu Twojego męża (przemawia do mnie ), poza tym - skoro najlepiej się czujesz w nr 1 - nie ma się nad czym zastanawiać!

 

Mnie niedługo czeka taki sam dylemat, ślub przyjaciółki 30 czerwca, w dodatku - po kilku latach - wracam w swoje rodzinne strony, więc to będzie podróż sentymentalna podejrzewam, no i mam parcie, żeby zrobić wrażenie na dawno niewidzianych znajomych ze szkolnych czasów (żeby nie zauważyli przypadkiem, jak się postarzałam ), ma być modnie i ładnie, ale bez przesady, myślę nad skromną sukienką (bo to panna młoda jest gwiazdą wieczoru) i jakimś ciekawym dodatkiem - wystrzałowych butach, ewentualnie kolorowej kopertówce?

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez Ilona Agata

[rutinowa żona]

W sprawie sukienek mam takie samo zdanie jak Ilona Agata

 

A pomysł na gabinet bardzo fajny, podoba mi się

[Venus_m]

Ilonka a gdzie masz to wesele?

 

Sukienka z apartu

[Dzustaa]

Venus, mi się podobają nr 1 i 3. Zależy jednak w jakich wnętrzach będzie wesele ( nr 3 wybrałabym jeśli wesele jest w eleganckim dworku lub pałacyku) i przede wszystkim w której czujesz się lepiej. My w latach 2007-2011 byliśmy na 23 weselach więc liczba sukni i kopertówek w tym okresie zwiększyła się u mnie znacząco

[Venus_m]

o matko a ile prezentów musieliście dać