mirela99 17.08.2012 05:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Wszystko ma swoje priorytety, niestety Wszystko ma swoje wady, zalety Hierarchia wartości, obowiązki, przyjemności Hip hopowa podróż do przyszłości To najprawdziwsza prawda. Ja bym np nie dała tyle za dozownik, ale np. 5 lat temu za torebkę byłam w stanie dać 600 pln.Dzisiaj pewnie też bym dała. Jedni wydają fortunę na jedzenie (np. szynka za 150 pln itp.), inni na perfumy (np. ja - mój ukochany kosztuje 700 pln za 30 ml) a jeszcze inni na buty . I jak już ktoś pisał - lubimy chyba sobie sprawiać takie niespodzianki . Może to próżność ? Ale jesteśmy szczęśliwsze to chyba warto trochę próżności w sobie wyswobodzić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.08.2012 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 To najprawdziwsza prawda. Ja bym np nie dała tyle za dozownik, ale np. 5 lat temu za torebkę byłam w stanie dać 600 pln.Dzisiaj pewnie też bym dała. Jedni wydają fortunę na jedzenie (np. szynka za 150 pln itp.), inni na perfumy (np. ja - mój ukochany kosztuje 700 pln za 30 ml) a jeszcze inni na buty . I jak już ktoś pisał - lubimy chyba sobie sprawiać takie niespodzianki . Może to próżność ? Ale jesteśmy szczęśliwsze to chyba warto trochę próżności w sobie wyswobodzić . Dokładnie:yes: U mnie też już nieraz była taka dyskusja;) Nie ma co oceniać za kogoś czy warto, czy nie warto... dla każdego warto co innego;) Myślę, że każda z nas czasem jest w stanie za coś słono "przepłacić" kosztem czegoś innego - ot życie;) Ludzie żyją tak różnie... my z mężem jesteśmy przykładem strasznego marnotrastwa pieniędzy... nawet w trudnych dla nas czasach pieniądze po prostu przejadamy:roll: Naprawdę - przejadamy:( Nie umiemy odmówić sobie jedzenia w restauracjach... dziennie wydajemy na tą przyjemność 300-400 zł. Wystarczyło by sobie odpóścić i ile rzeczy stałoby się bardziej dostępnych;) Ale my nieeee, gdzieeee, jak to - mamy rezygnować z takiej "drobnej przyjemności"? No i możecie gadać co chcecie, my wiemy że to głupota - ale robimy swoje nadal;) Kolejny przykład "szastania pieniędzmi" - Sephora - tam zostawiamy wspólnymi siłami co miesiąc majątek;) Dlatego gdy naprawdę coś mi się bardzo spodoba - jestem w stanie sobie na to pozwolić, bo wiem wtedy, gdzie szukać oszczędności;) Tylko czy potem ich naprawdę szukam:confused: O to jest pytanie:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalia Stanko 17.08.2012 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 miałam napisać coś o marnotrawieniu, ale po Zetównie rezygnuję ( wygrałaś) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 17.08.2012 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Ale czemu on taki ładny mi też by pasował... do łazienki chyba muszę zrobić listę prezentów na parapetówkę Fionka utalentowana spryciula ale biedne maleństwo męczy się w tym kubraczku, moje panny jakoś dały radę bez ( my wybraliśmy opcję laparoskopową nie wiem czy Wy też?) Edit: Wpadło mi na myśl, że może jej się kolor sukienki nie podoba Two nie wiem co to za opcja o której piszesz, zapisałam ją do najlepszej moim zdaniem klinki, polecanej przez hodowcę Prince Panie bardzo miłe, odstresowały ją, na wizytach też bardzo fajnie wszystko przebiega. A z tą sukienką to może prawda Dozownik śliczny. A jak w dotyku? tez przyjazny? Nie zawsze trzeba kierować się rozsądkiem:) detale są bardzo ważne one nadają smaczek (a zawsze szkoda na nie kasy) Twój dom jest śliczny. ja bym nie pomyślała źle o synowej, gdyby kupiła sobie taki np dozownik (pod warunkiem, ze nie głodzi dzieci hihi) Ja mam w kuchni dozownik biały (wszystkie dodatki mam białe) ceramiczny za jakieś 20 zł z tesco, One sa chyba w stałej sprzedazy.Mam go 4 lata i nic nie zdzewieje, pozdrawiam Nie no ja nie głodzę ani męża ani tym bardziej siebie - kto mnie widział ten wie ciąży spożywczej nie da się zamaskować Venusku zasługujemy na to , żeby robić sobie przyjemności i jak Ci sie podoba to jak znajdziesz fundusze to kupuj. Są rzeczy na których zarabiamy, a sa takie, których cena nas nie satysfakcjonuje, ale jak coś nam się baaaaaaaardzo podoba, a nie jest po za naszymi możliwościami to chyba trzeba to kupować dla własnej przyjemności A tak swoja drogą ja nigdy nie mówię mężowi prawdziwej ceny tylko dzielę ja na pół i tak czasami marudzi Nie nie to ja nie dzielę na pół mój mąż wie, że mi zazwyczaj podoba się to co najdroższe, zwykle to kwestia czasu zanim coś dostanę, po awanturze ok godzina jako, że zielone światło dostałam tego samego wieczoru można się domyślać jak to wyegzekwowałam. Wiecie zabroniłam kupić lepszą kartę graficzną mężowi do gier, więc czuję się w obowiązku powiedzieć mu że chcę dozownik za 200, a to że go chcę jest pewne. ja już w takim razie jestem w pół drogi do piekła Justyś, zapisz sobie tylko co to to jest, bo ja właśnie próbuję odkopać to "moje" ustrojstwo, żeby wynaleźć coś podobnego i oczywiście znów się zastanawiam po co mi wątek na forum skoro grzebię w historii przeglądanych 3 mies temu stron, a nie w watku-notatniku. No właśnie Dusiu za mało u Ciebie zdjęć Zrób sobie pamiętniczek notatniczek Och, jaka tu zagorzała dyskusja na temat dozowniczka:lol2: Dziewczyny, jako że jest mi dobrze znany;) to zapewniam Was, że on akurat wart jest tej ceny I nie mam w tym interesu - uprzedzam;) (bo Justysia nie kupuje go u mnie). Naprawdę jest wyjątkowy. Piękniejszego zestawu nie widziałam i już Cenę ma szaloną - jak to Lene Bierre... ale ich design jest naprawdę niepowtarzalny, więc mają prawo się cenić Także kochana - nie dziwię się, że jesteś na niego zdecydowana... też go widziałaś na żywo, więc wieszco jest wart... Ale nie przyszłam się tu powynurzać w temacie dozownika;) a przyszłam pozachwycać się Twoimi kociakami - matko, jakie cudeńka:jawdrop: A ten biały przystojniak, to już normalnie z nóg mnie zwala:jawdrop: PRZECUDOWNE SĄ ♥♥♥ PS Twoje lampki jakiś gość dziś przyszedł i zabrał Cieszę się, że kawaler Ci się podoba. Wczoraj rozbroiłam Fionkę na godzinkę żeby się wylizała, pobrykała itp. Małego musiałam z kolei ubrać w tę jakże piękną sukienkę Trzeba to było widzieć, kot miauczący, robiący akrobacje, co i rusz lądujący dupką na ziemi i chodzący do tyłu niczym rak - wszystko po to aby dał jej spokój Madzia wiesz, że gdybyś sprzedawała na sztuki to bym u Ciebie kupiła? lojalność mnie zobowiązuje Chociaż może to i dobrze, że sprzedajesz w komplecie, bo zobacz jaki mam dylemat Z lampkami to na spokojnie, bo ja najpierw muszę mieć zagłówek i wtedy będę wiedzieć czy do sypialni czy do gościnnego. Ostatecznie pomyślę nad zmianą kloszy u Ciebie No ale piękne są To najprawdziwsza prawda. Ja bym np nie dała tyle za dozownik, ale np. 5 lat temu za torebkę byłam w stanie dać 600 pln.Dzisiaj pewnie też bym dała. Jedni wydają fortunę na jedzenie (np. szynka za 150 pln itp.), inni na perfumy (np. ja - mój ukochany kosztuje 700 pln za 30 ml) a jeszcze inni na buty . I jak już ktoś pisał - lubimy chyba sobie sprawiać takie niespodzianki . Może to próżność ? Ale jesteśmy szczęśliwsze to chyba warto trochę próżności w sobie wyswobodzić . Niestety ja sobie też nie żałuję. Idę do sklepu 4 pary szpilek na raz kupuję, wpadam do sklepu i muszę te 2 sukienki, szkoda tylko że wraz z robionymi zakupami fundusze maleją a nie np nie ruszają się z miejsca mi się zawsze wydaje e tam co to jest 400 zł, e tam, e tam. A później chcę dozownik i się szczypię. Dokładnie:yes: U mnie też już nieraz była taka dyskusja;) Nie ma co oceniać za kogoś czy warto, czy nie warto... dla każdego warto co innego;) Myślę, że każda z nas czasem jest w stanie za coś słono "przepłacić" kosztem czegoś innego - ot życie;) Ludzie żyją tak różnie... my z mężem jesteśmy przykładem strasznego marnotrastwa pieniędzy... nawet w trudnych dla nas czasach pieniądze po prostu przejadamy:roll: Naprawdę - przejadamy:( Nie umiemy odmówić sobie jedzenia w restauracjach... dziennie wydajemy na tą przyjemność 300-400 zł. Wystarczyło by sobie odpóścić i ile rzeczy stałoby się bardziej dostępnych;) Ale my nieeee, gdzieeee, jak to - mamy rezygnować z takiej "drobnej przyjemności"? No i możecie gadać co chcecie, my wiemy że to głupota - ale robimy swoje nadal;) Kolejny przykład "szastania pieniędzmi" - Sephora - tam zostawiamy wspólnymi siłami co miesiąc majątek;) Dlatego gdy naprawdę coś mi się bardzo spodoba - jestem w stanie sobie na to pozwolić, bo wiem wtedy, gdzie szukać oszczędności;) Tylko czy potem ich naprawdę szukam:confused: O to jest pytanie:rotfl: o wy burżuje Odnośnie Lene Bjerre to ja wiem, że warto i wiem że raczej nie znajdę nic co mnie usatysfakcjonuje. Raczej będzie mój. W tym miesiącu chomikuję na niego 100 zł. W następnym kolejne i już mam bez żalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 17.08.2012 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 (edytowane) oh to ja jestem w stanie wydać na buty majątek i to serio majątek. mam swoje ulubione włoskie firmy (fabi, loriblu, nando muzzi...) i w żadnych innych chodzić nie chcę. i tu tylko wyjątkowo ustępuję - poza "moimi" mam może ze 4 inne pary butów (huntery, emu, adidaski na siłownię i jakieś tam jeszcze). jeśli chodzi o torebki i okulary słoneczne, to też nie znam tu kompromisów, ale nie posiadam aż tylu egzemplarzy, ile butów a pokaż Fionkę w kiecce, bo jestem zaintrygowana Edytowane 17 Sierpnia 2012 przez duś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 17.08.2012 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 no wlaśnie - poka ja się zastanawiam, czy młodemu nie kupić kubraczka na jesienne wieczory. Tylko mam problem z rozmiarem ... jakieś dla jorkow tylko są . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 17.08.2012 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Hmn...no mamy jakieś pamiątkowe zdjęcia Fionki. Ona strzela takiego focha po założeniu że się kładzie i udaje inwalidkę jak chce iść do innego pokoju to miaucze żeby po nią przyjść ale wczoraj to sama zeszła ze schodów i się wyswobodziła mówię że artystka z niej Smutny to widok, może na priv wyślę Mirelka pytanie tylko czy będzie w nim chodzić. Ale że co Młodemu zimno w jajka? toć on ma sierść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 17.08.2012 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 miałam napisać coś o marnotrawieniu, ale po Zetównie rezygnuję ( wygrałaś) http://www.myparentconnection.com/forums/images/smilies/bwahaha.gif Ja zawsze w takich konkurach wygrywam:lol2::lol2: Przecież mnie już trochę znacie;) Gospodarowanie pieniędzmi to nie jest nasza silna strona:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 17.08.2012 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Zetówna a później klimy ni ma co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 17.08.2012 10:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Z niusów to we wtorek następny ma być przyklejany kamień na elewację aaaa to już niedługo, właśnie sobie uświadomiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 17.08.2012 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 i się nie pochwaliła jaki to kamień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 17.08.2012 10:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 chwaliła się - rok temu jak kupiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 17.08.2012 11:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Upiekę dziś muffinki, chyba po dwóch porcjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalia Stanko 17.08.2012 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Venusku - nie pamiętam, ale chyba u ciebie ściągnęłam przepis na tarte lidlowską. Dzisiaj ją zrobiłam i jest po prostu najlepsza, jaką do tej pory jadłam:wiggle: Chcę więcej takich przepisów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeliczka 17.08.2012 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Mam takie pytanie...w jakim sklepie mogłabym zobaczyć taki dozownik i inne rzeczy z tej firmy? Mieszkam w dużym mieście...Myślę, że mogę byc najstarsza na tym tutaj forum i bardzo lubię oglądać i podpatrywać wnętrza młodych (zawsze się czegoś nauczę)pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 17.08.2012 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 http://www.myparentconnection.com/forums/images/smilies/bwahaha.gif Ja zawsze w takich konkurach wygrywam:lol2::lol2: Przecież mnie już trochę znacie;) Gospodarowanie pieniędzmi to nie jest nasza silna strona:rotfl: Madziu jak się z tym dobrze czujecie i jesteście zgodni to nie widzę problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 17.08.2012 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2012 Upiekę dziś muffinki, chyba po dwóch porcjach Upiekłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 18.08.2012 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2012 Venus = w wątku kuchennym widziałam że nadal zastanawiasz się nad szkłem do kuchni. nie ma co się zastanawiać - jest super. mam go od paru miesięcy i jest boskie. oczywiscie mam nadzieję że nie pęknie czy coś takiego ale póki co w utrzymaniu jest bardzo łatwe. plusssss czarne jest jak lustro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TwoOfUs 19.08.2012 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2012 Jak tam http://fc02.deviantart.net/fs28/f/2008/123/c/e/Free_Muffin_Icon_by_LissyFishy.gif już zjedzone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 19.08.2012 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2012 helloł U nas jak to w weekend goście, więc się nie odzywałam. Muffinki upiekłam a i owszem Zrobiłam po dwóch porcjach wyszło 2 i 3/4 porcji W piątek byliśmy w Tikeju Upolowałam solniczkę i pieprzniczkę w moskiewskich dizajnie (mi się podoba ) oraz super stojak na ręczniki do łazienki górnej i to za całe 59 zł, porządny, ciężki i kanciasty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.