Venus_m 04.10.2012 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Beauty szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.10.2012 12:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 (edytowane) ooo a ja nie wiedziałam Wyprzytulam je na pewno a Fionusia za 1,5 miesiąca ma pierwsze urodzinki i fest z niej baba 3,6 waży Edytowane 4 Października 2012 przez Venus_m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 04.10.2012 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Poczekam aż skończycie gadać o kotach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.10.2012 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Kuniec rozporządziłam słucham Aniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.10.2012 19:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Tiruriru z okazji dnia zwierząt kupiłam sobie 2 pary spodni i wróciłam później niż zwykle do domu, no opiekun ze mnie wzorowy jedne spodnie mam ćierwone i będę mieć bociane nogi w nich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AniaS79 05.10.2012 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Jak zgrabne, to mogą być i bocianie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 06.10.2012 17:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2012 U nas nareszcie widać już końcówkę tych robót na zewnątrz. Jeszcze co prawda nie ma fug, no ale ja powiedziałam że się nie rozliczę póki nie będzie zrobione, bo pogoda to nie mój problem za dużo razy dałam się tak nabrać fachowcom i teraz koniec. Prinsio ma zaczerwienione dziąsła, ale wypadły mu mleczne kły (bo miał podwójne, masakryczny widok). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 07.10.2012 14:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Ufff wróciliśmy Bo tym razem my byliśmy goścmi, moja mama stwierdziła że stęskniła się za nami ale też za kotkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
1976pinacolada 07.10.2012 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 przyszłam życzyć miłego popołudnia Ps. u nas leje jak z cebra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 07.10.2012 15:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Kinia dziękuję idę nadrabiać co u was, bo chyba tylko Ty mi już zostałaś...na deser Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalia Stanko 07.10.2012 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Melduje się kolejna gospodyni, co to Wigilię po raz pierwszy w domu zrobi ( namówiono mnie), bo ja dzikuska na Święta lubię wyjeżdżać w góryNp. do Bukowiny Tatrzańskiej.Mam nadzieje, że podzielisz się szczegółami z menu:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 07.10.2012 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Hello :bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 07.10.2012 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 Natalia Ania Nad menu intensywnie myślę, jak już ustalę wersję końcową to dam mężowi to przedzielenia na pół bo ja mam tendencja do robienia za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 07.10.2012 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2012 : Nad menu intensywnie myślę, jak już ustalę wersję końcową to dam mężowi to przedzielenia na pół bo ja mam tendencja do robienia za dużo. tutaj moze być za dużo...12 musi być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 08.10.2012 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 u mnie tak się nie robiło nigdy z pozycji które być muszą to: - barszcz czerwony (teściowa) + krokiety z pieczarkami i kapustą (ja) - placki ziemniaczane z łososiem wędzonym i kleksem śmietany (ja) - karp (bleh, ktoś - komuś wmelduję , jakaś inna ryba (ja) - pierogi z kapustą i grzybami (ukrainka) - śledź po kaszubsku (moja mama), śledź pod pierzynką (ja z mamą) - zupa z maku (pewnie ja) - chociaż mąż na mnie krzyczy że już za dużo deser: - tiramisu w pucharkach - sernik czekoladowy z malinami - piernik - muffiny z marchewką myślę, że styknie. I dzień świąt Karkówka w sosie śmietanowo-pieczarkowym + np warkocze ze schabu, albo łopatka w sosie własnym i ziemniaczki opiekane + coś na patelni (jeszcze nie wiem co). Desery z dnia poprzedniego U mojej babci na Wigilię zawsze było: - zupa z maku + kluski domowej roboty - śledź w oleju, śledź po kaszubsku - karp pieczony - ryba po grecku - pierogi z kapustą i grzybami i jakieś ciasto kupione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nihiru 08.10.2012 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 zupa z maku - błee, jak to okropnie się kojarzy a u nas to ulubione danie, nazywane łazanki z makiem (bo robione na gęsto - tylko tato lubi wersję rozwodnioną) do maku mama zawsze daje dużo miodu, orzechów różnych i migdałów (ich obieranie to była najgorsza nasza robota - całe szczęście że są już w sprzedaży łuskane ), wanilii i różnych przypraw - pyyycha:) a krokiety z pieczarkami to u nas kolejne obowiązkowe danie, w którym ja się wyspecjalizowałam. robię już dla obydwóch babć i któregoś roku dobiłam do 60 szt. przy tym jest tyle roboty, że zwykle jestem zwolniona z innych obowiązków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sharlotka 08.10.2012 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 you've got mail na gmailu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 08.10.2012 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 o Nihiru no właśnie, u mnie się to nazywa po prostu zupa z maku Sharlo już sprawdzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 08.10.2012 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 u mnie tak się nie robiło nigdy u mnie byla taka tradycja ze jak już wszystko było prawie gotowe Dziadek siadal z kartka i spisywał potrawy..ale czasem tez nie było tyle i uprawialiśmy twórczość typu - 11 chleb, 12 opłatek itp. dawne czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 08.10.2012 09:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2012 (edytowane) a to tak licząc to i u nas 12 będzie, jeszcze sianko i obrus doliczę http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P7090649.jpg http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/Mirabelka/s_P7090650.jpg Edytowane 9 Października 2012 przez Venus_m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.