illusjon 30.01.2013 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Tak jak dieta czyli leży i kwiczy To jest nas dwie, Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 30.01.2013 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 U mnie m tez na diecie od poniedzialku, a jak on to i ja, bo mi sie dwa razy nie chce gotowac. Tylko chodze po katach i cukiereczki zajadam;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 30.01.2013 09:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 A u mnie w pracy ciągle jakieś urodziny, to i ciastek huk i weź nie zjedz jak solenizant prosi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 30.01.2013 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Venuska, wreszcie na spokojnie i bez emocji obejrzałam sobie Twoje wizualki. Bardzo mi się pobają tak układ i zagospodarowanie kuchni i salonu jak i styl. No i kominek - bomba. Wiadomo, że styl wnętrza dostosowuje się do upodobań, a na te w dużym stopniu ma wpływ wiek właścicieli. Dlatego chociaż ja wybrałam bardziej tradycyjny styl - paraangielski (nazwa własna stylu mojego lokum), to mieszkanie, do którego przeprowadził się syn 2 lata temu urządziłam w podobnym stylu jak Twój piękny dom, tyle, że musiałam ograniczyć się do 70 m2 No i łazienki MUSIAŁY być super nowoczesne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 30.01.2013 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 A u mnie w pracy ciągle jakieś urodziny, to i ciastek huk i weź nie zjedz jak solenizant prosi U nas też tak jest od połowy grudnia... A teraz jeszcze ciągłe spotkania z firmami zewnętrznymi, catering, kanapeczki, ciastuchna na spotkaniu, po spotkaniu, stoi to w kuchni prosi "weź mnie, mnie... " No masakra jakaś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 30.01.2013 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Ilutek a pokaż te mieszkanie syna Kurde kanapeczki to masakra, zwłaszcza że ja lubię prowadzić celebryckie życie i nosić torebkę na przegubie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeliczka 30.01.2013 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Venus:)Drzwi podobają mi się 1.Nie lubię zamykać drzwi w domu, jeżeli są zamknięte to tylko z jakiegoś konkretnego powodu:) (wyjątek wc i do piwnicy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 30.01.2013 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Zeliczko no właśnie podejrzewam, że u nas też będą otwarte Drzwi górne i ich termin to osobna bajka, no ale muszą być przed Venusiątkami. Wyjątek to kotłownia i łazienka na dole. Górna pewna lekko uchylona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 30.01.2013 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 (edytowane) Ilutek a pokaż te mieszkanie syna Kurde kanapeczki to masakra, zwłaszcza że ja lubię prowadzić celebryckie życie i nosić torebkę na przegubie O tak, torebeczka na przegubie z elegancko wygiętym nadgarstkiem z wszystko mówiącymi bransoletkami... Muszę się Młodego spytać to po pierwsze a po drugie to jest kawalerskie mieszkanie i no... może nie być widać mieszkania... Podobno, od lutego dziewczyna się do niego sprowadza. Może wtedy będą sprzyjające warunki? Nie żeby miała robić za sprzątaczkę, ale może pokieruje pracami? Edytowane 30 Stycznia 2013 przez illusjon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 30.01.2013 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 hehe... nie ma jak nadzieja matki na to ze dziewcze pomoze trzymac syna w ryzach [w sprawie porzadku w mieszkaniu ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 30.01.2013 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Booosz jak ja bym chciała żeby mój syn juz mieszkał oddzielnie - a on ma dopiero 13 lat:p iIlu masz szczęście u nas drzwi w dzień wszędzie pootwierane ale na noc każdy się zamyka - ja nie usnę jak mam chociażby ciutek uchylone... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 30.01.2013 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Ilutka a syn ile ma lat? Ja się wyprowadziłam jak miałam 19 lat, 16 dni po maturze byłam Pasiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 30.01.2013 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 Ilutka a syn ile ma lat? Ja się wyprowadziłam jak miałam 19 lat, 16 dni po maturze byłam Pasiek Ma 23, w tym roku skończy 24 i od 2 lat mieszka sam. Ja też od 19 r. życia mieszkałam sama, bo wyjechałam na studia i już praktycznie nie wróciłam, bo w między czasie nabyłam męża i dziecko A wiek młodego Ci już kiedyś podawałam, jak była mowa o tym, że wzięłabym Ciebie na synową tylko, że już zajęta jesteś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 30.01.2013 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2013 hehe... nie ma jak nadzieja matki na to ze dziewcze pomoze trzymac syna w ryzach [w sprawie porzadku w mieszkaniu ] To raczej mało możliwe - te ryzy - bo znają się prawie 5 lat... A może na odległość mój syn "nie działa", nie jest zdalnie sterowany, tylko trzeba przejść na sterowanie ręczne? Booosz jak ja bym chciała żeby mój syn juz mieszkał oddzielnie - a on ma dopiero 13 lat:p iIlu masz szczęście Pasie, Teraz tak mówisz, a potem będziesz zaskoczona, jak synek powie, że nie dzwonił z imprezy, bo: "no mami, luz, przecież ja dorosły człowiek jestem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 31.01.2013 07:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 no to ładnie wyszło że nic nie słucham, to Ilutku Twój syn mój rówieśnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GUMISIOWA 31.01.2013 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 Venuska- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 31.01.2013 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 Venuska, starej baby bym na synową nie brała … Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 31.01.2013 11:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 no pacz a ja mam męża 9 lat starszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 31.01.2013 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 ja byłam lepsza bo się najpierw zamężyłam i od razu wyprowadziłam - miałam nieskończone 20:p i tak się meczę już 16 rok jak się nad tym zastanawiam to chyba swoim dzieciom się tak szybko nie pozwolę usamodzielnić albo sobie jeszcze jedno urodzę żeby miał sie kto mną na starość zajmować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 31.01.2013 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2013 jezu dziewczyny ale sobie przypomniałam jak to ja się wyprowadzałam z domu, jaki człowiek był młody i cudny:o Pamiętam jak zadzwoniła do mnie mama któregoś dnia(my w tym czasie robiliśmy sobie nasze pierwsze mieszkanko) i pyta a ty gdzie? ja na to jak to gdzie u siebie. Mama ale jak u siebie?. Ja, przecież ci mówiłam ,że jak szafę przywiozą to zabieram ciuchy i mnie nie ma. M, no ale kuchni nie masz. Ja, no to co. Miałam tylko 20 latek, a za 10 lat moja córa mi tak powie, jezu jak czas zapinkala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.