Venus_m 19.03.2013 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 na pewno pamiętacie jak się 2,5 tygodnia przed ślubem w suknię nie mogłam zapiąć? a była na ssuwak dobre nawyki żywieniowe (nawet raz zjadłam pizzę, kebab i makaron ze śmietaną) i 6 kg w dół poleciało Też obowiązkowo jadłam śniadania, bo ja rano to mam żołądek tak ściśnięty, że ledwie łyk wody wezmę i już pełna, 5 posiłków dziennie, w nagrodę owoce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 19.03.2013 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 nie wytrzymałam dziś, zjadłam makaron w sosie śmietanowym (30% ) z łososiem wędzonym i zielonym pieprzem i wypiłam lampkę wina...otwarte byłooooooo . Na jutro do pracy kupiłam sobie i sonko z dynią i orkiszem i wafle ryżowe z solą morską. Jeszcze marchewkę oskrobię i wezmę ze sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 19.03.2013 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 nie wytrzymałam dziś, zjadłam makaron w sosie śmietanowym (30% ) z łososiem wędzonym i zielonym pieprzem i wypiłam lampkę wina...otwarte byłooooooo . Na jutro do pracy kupiłam sobie i sonko z dynią i orkiszem i wafle ryżowe z solą morską. Jeszcze marchewkę oskrobię i wezmę ze sobą Oj Venuska, Podoba mi się ta Twoja dieta, może sama na nią przejdę? Makaron w sosie śmietanowym (30% )... Pycha.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 19.03.2013 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 wiedziałam, że zrozumiesz!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 19.03.2013 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Makaron w sosie śmietanowym (30% )... Pycha.. [ATTACH=CONFIG]177666[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]177667[/ATTACH] chyba jestem na tej samej diecie tylko zamiast łososia dietetyczny kurczaczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 19.03.2013 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 chyba jestem na tej samej diecie tylko zamiast łososia dietetyczny kurczaczek A u mnie czasami łosoś czasami tuńczyk, chyba nawet wolę z tuńczykiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
admete 20.03.2013 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Przywitać się przyszłam i poczytać co tam słychować oprócz akcji dźwi Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 20.03.2013 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 nie wytrzymałam dziś, zjadłam makaron w sosie śmietanowym (30% ) W takich właśnie chwilach cieszę się, że mój żołądek nie lubi się ze śmietaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 20.03.2013 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Venus u mnie podobnie jak u Ciebie - jak nie mam diety to jem raz- dwa dziennie ( najgorzej jak stołówka w pracy) wieczorem jakieś pokusy i waga w górę idzie. A bycie na diecie to dla mnie non stop gotowanie, przygotowywanie posiłków, gotowanie, jedzenie. A czasu brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Justka_krk 20.03.2013 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Wpadłam się przywitać, ale czytając wieczorne polaków rozmowy w brzuchu zaczęło mi burczeć na pół biura - idę jeść 2 śniadanie http://emotikona.pl/emotikony/pic/2glodny.gif.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.03.2013 07:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 chyba jestem na tej samej diecie tylko zamiast łososia dietetyczny kurczaczek a to duża różnica między łososiem a kurczakiem? jakieś 33 g łososia na dwoje nam poszło:lol: A u mnie czasami łosoś czasami tuńczyk, chyba nawet wolę z tuńczykiem [ATTACH=CONFIG]177668[/ATTACH] Oj tuńczyk mniam najlepszy w przepisie od Moni ze śmietaną, suszonymi pomidorami, cytryną, czochem i makaronem!! o boże, muszę iść się leczyć, ja za bardzo lubię jeść Przywitać się przyszłam i poczytać co tam słychować oprócz akcji dźwi Miłego dnia Akcja dźwi za chwyle W takich właśnie chwilach cieszę się, że mój żołądek nie lubi się ze śmietaną żałuj, śmietana rządzi Venus u mnie podobnie jak u Ciebie - jak nie mam diety to jem raz- dwa dziennie ( najgorzej jak stołówka w pracy) wieczorem jakieś pokusy i waga w górę idzie. A bycie na diecie to dla mnie non stop gotowanie, przygotowywanie posiłków, gotowanie, jedzenie. A czasu brak ja nie mam stołówki w pracy, ale pracuje w samym zagłębiu lunchowni więc śmigam cały czas jak jestem na diecie (takiej, że chcę schudnąć) to mam na wszystko czas, bo jem regularnie i praktycznie nie gotuję. Chleb razowy, wafle ryżowe, wasa, serek wiejski, dużo warzyw, w nagrodę owoce, od święta jajecznica, na kolacje od wielkiego dzwonu ryba (łosoś) lub kurczak/indyk Wpadłam się przywitać, ale czytając wieczorne polaków rozmowy w brzuchu zaczęło mi burczeć na pół biura - idę jeść 2 śniadanie http://emotikona.pl/emotikony/pic/2glodny.gif.... o tej porze już II? ja dopiero o 10, więc zapijam niesłodzoną kawą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 20.03.2013 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Venus a do słodkiego Cię ciągnie?bo mnie bardzo i to jest zgubne - kawy nie słodzę - ale kawki bez słodkiego sobie nie wyobrażam,. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.03.2013 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Akcja dźwi Kochane/i wielkimi krokami zbliża się nam termin zamówienia dźwi wewnętrznych, na razie na dół. Jednak w przeciągu kolejnego pół roku mamy nadzieję zamówić również wszystkie na górę. Po dzisiejszej nocy mam dość i nie wiem czy już teraz nie zamówimy drzwi do naszej sypialni. Prinsio o 2.33 obudził mnie na głaskanie, byłam przytomna i myślałam że to już ok 6 i pora wstawać, patrzę na zegarek i ... o 4.30 (coś te nasze kotki lubią niepełną godzinę ) weszła do łóżka Fiona Filemona i uparcie chodziła po zagłówku lub drapała w kołdrę. o 5 rano Fiona drapała coś na korytarzu, mąż nie wytrzymał wstał i dał im jeść. Prinsio spał u mnie w nogach a Fiona dalej łobuzowała, jęczała do muchy za oknem, ostatecznie wzięłam ją siłą pod kołdrę i kazałam leżeć w bazie Jako tako poleżeliśmy do 5.50 i ja wstałam do wanny bo już nie mogłam z tymi kręciołami wytrzymać. Mąż się nade mną zlitował i zawiózł autem pod same drzwi do pracy a sam dziś w domu siedzi, więc poświęcanie dosyć duże ---------------------------------------------------------------- Dzięki uprzejmości naszej forumowej Admetki pokażę zdjęcia jej drzwi wewnętrznych które chcę zgapić. Najlepiej wszystkie jednak na wiatrołap takich warunków nie mamy Oglądałam nawet zdjęcia elektryki i nawet gdybym wcześniej pomyślała, że chcę takie drzwi to i tak nie byłoby warunków Na dół potrzebujemy: - drzwi do kotłowni - pełne - drzwi do łazienki dolnej - pełne - drzwi do pokoju gościnnego - pełne - opaska do salonu (tzw. tunel) 180 cm szerokości - drzwi przesuwne, chowane w ścianę do kuchni - pełne, z gałką - kryształową? możecie coś zaproponować? - drzwi do wiatrołapu - przez męża zwane kościołowe od mojego wymyślania, chcę żeby były klasyczne, ale inne niż reszta Wiem na pewno, że drzwi pełne czyli w zasadzie w całym domu będą takie jak Admetki czyli: http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/1458241600096576512529dc_zps020d3071.jpg Drzwi do wiatrołapu boskie są, ale u nas nie ma i nigdy nie było na takie warunków http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/7567709c0010654051252a0d_zps8750fd71.jpg http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/f52f3735001518ef5129bac8_zpseb212002.jpg U nas drzwi będą brązowe jak schody + białe listwy przypodłogowe i białe ściany Teraz pomocy! Jakie zrobić drzwi do wiatrołapu. Myślę o przeszkleniach z fazą, skrzydło 100 cm, chcemy na pewno żeby deska dolna wychodziła trochę poniżej kolana (przeszklenia do ziemi odpadają), myślałam też aby optycznie je podwyższyć i może dodać jakąś koronę na górze? Macie jakieś inspiracje? bo ja inspiracje mam w głowie, rzadko kiedy zapisuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.03.2013 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Magda ciągnie i to bardzo ja jestem łasuch i kiedyś jeszcze swojemu chłopakowi nawet nie narzeczonemu (mężowi) powiedziałam kategorycznie: NIGDY NIE ZABRANIAJ MI CIASTECZKA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 20.03.2013 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Justynka, a przemyślałaś dobrze tą gałkę w drzwiach przesuwnych?Nie będzie Ci się obijać?Inspiracjami nie wspomogę, bo nie moja bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.03.2013 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 obijać? a niby jak? U nas te drzwi będą na co dzień schowane, będzie wystawać tylko gałka. Od początku były planowane tylko po to, że jak mam gości i coś robię do jedzenia to sobie zasłaniam od strony jadalni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.03.2013 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 1000 zł za gałkę do drzwi o matko, ok już nie musi być kryształowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
narendil 20.03.2013 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Hmm, jak by to wytłumaczyć Może obijać to źle dobrane słowo. Jak dla mnie drzwi chowane w ścianę powinny być schowane. Te, które kiedyś u siebie planowałam nie wystawały z ościeżnicy prawie w ogóle. A jak będzie gałka, to będą wystawać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 20.03.2013 08:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Aniu zgadza się, ale za coś muszę pociągnąć żeby je z tej ściany jednak przesunąć? więc musi wystawać jaki element blokujący, na pewno wolałabym gałkę niż całą klamkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lady in red 20.03.2013 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Hej venusko Makaron w sosie śmietanowym z wędzonym łosiem .Milczcie,bo ja bez śnadanie jeszcze Dżwi... Wiem o co chodzi z tym obijaniem... Aby wystający element (gałka) nie uderzał w ościeżnicę . My mamy takie drzwi przesuwne w pokoju i garderobie .Plusem jest,ze nie zajmują w ogóle miejsca tylko przesuwają się na ścianę My mamy taki płaski uchwyt.Wystający typu gałka chyba by mi przeszkadzał Sorry,że namieszałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.