Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[MarJel]

Dałaby jaką fotkę tej wnęki na drzwi do wiatrołapu , ja wzrokowiec

A to za kluchy ze śmietaną http://emotikona.pl/emotikony/pic/0bicz.gif

[lady in red]

Dałaby jaką fotkę tej wnęki na drzwi do wiatrołapu , ja wzrokowiec

A to za kluchy ze śmietaną http://emotikona.pl/emotikony/pic/0bicz.gif

 

Marta,piękne to biczowanie

Uwielbiam Cię

[lady in red]

Venusko..

Wy do kotów częściej w nocy wstajecie niż ja do dziecka

 

Piękne te drzwinu admente

[MarJel]

Marta,piękne to biczowanie

Uwielbiam Cię

 

Z Venuską, trzeba krótko i ostro

 

Katuje się cały dzień vazą z łyżką serka, a na kolacje wiadro kluchów zjadła, mało tego ze śmietaną 30%

[Venus_m]

A niech obija, raz do roku - pozwalam

 

Marta ale mało zjadłam właśnie jjem II śniadanie, obiad o 13 dziś to już się odchudzam pełną giębą ale będę fit, o ja nie mogię, na samą myśl mam ochotę na makaron ze śmietaną

 

Sylwia a możesz pokazać swoje drzwi z tym pochwytem?

 

Wnęka...cholerka chiba nie mam takiego zdjęcia. Poproszę de menrzu żeby cyknął.

[lady in red]

Z Venuską, trzeba krótko i ostro

 

Katuje się cały dzień vazą z łyżką serka, a na kolacje wiadro kluchów zjadła, mało tego ze śmietaną 30%

 

ojtam ojtam .Zjada ze śmietaną 30 % ,bo 40 % nie ma

[lady in red]

A niech obija, raz do roku - pozwalam

 

Marta ale mało zjadłam właśnie jjem II śniadanie, obiad o 13 dziś to już się odchudzam pełną giębą ale będę fit, o ja nie mogię, na samą myśl mam ochotę na makaron ze śmietaną

 

Sylwia a możesz pokazać swoje drzwi z tym pochwytem?

 

Wnęka...cholerka chiba nie mam takiego zdjęcia. Poproszę de menrzu żeby cyknął.

 

No za te kluchy ze śmietaną to ja Cię normalnie uwielbiam

 

No wiedziałam,że będziesz chciała foty

Poszukam

 

ale nie teraz,bo spadam zająć się domem

[Venus_m]

jesteście okrutne

 

i nie wiadro tylko pół porcji tego co zawsze, a ja zawsze wiadro z dokładką

 

Słuchajcie wczoraj zjedliśmy makaron, pijemy wino czerwone w salunie Fiona miaucze na żyrandol w jadalni, wcześniej nie interesował jej wcale, a teraz tak jej zalazł za skórę że 20 razy dziennie musi zostać zmiauczany poszłam po nią podsadzić, dać jej powąchać i puknąć łapką i słyszę z sofy "hyyyyyyyy kochanie ale narobiłem!" pytam " co się stało" , "wino czerwone rozlałem na sofę"... zaglądam, poducha spaprana 10 plamami

 

sól + woda + suszarka, sofa uratowana. Zmęczyłam się i mąż miał dokończyć suszenie, poszłam do kuchni a mąż " Kochanie gorzej tylko zrobiłem", ja już czuję że żyła na czole zaraz mi wybuchnie zachodzę, a mój mąż podrapał sobie w miejscu po plamie i narobił na tkaninie pełno rys i mówi do mnie no sama zobacz i ciach kolejna szrama

 

Jezu na szczęście to tylko sól, której do końca nie wypłukaliśmy, ale po plamie ani śladu. Nawet dziś żartowałam z męża, że to zalanie mojej bluzki czerwonym winem u teściów to tylko wstęp był

[yokasta]

Venus miło tak z rana się pośmiać z kogoś oczywiście (tu na myśli mam makaron i wino , my do makaronu z łososiem dajemy 12% śmietanę ). Matko, jak ja bym się wina napiła......

 

Drzwi w jakim kolorze będą? Bo, że wiatrołapowe jak schody to doczytałam.

 

Lady, odpisałabyś na priva zamiast się chwalić że w nocy niewiele wstajesz :p:p.

[Venus_m]

Yokasiu polecam się ja jestem łobuz i u nas musi być wesoło, nie mam czasu się smucić bo zawsze coś zbroję ja, mąż lub kociambry

 

Wszystkie drzwi będą brązowe

[yokasta]

To będą b. ładne do tego wzoru brąz jak ulał .

 

Mówisz, że łobuz jesteś? Ja też . M. nieraz pyta czy może wyjsć z domu bez obawy, że znów coś zbroję .

[Venus_m]

Dziewczyny błagam o pomoc, nawet mąż zszedł i fotki zrobił. Pjenkną mamy konsolę i lustro prawda?

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/P3207296_m_zpsc60a3a7c.jpg

 

http://i888.photobucket.com/albums/ac87/serandom/P3207297_m_zps3c90387c.jpg

[MarJel]

Kurcze jak ładnie Ta biel z tym ciemnym drewnem rewela

Venusiu ja muszę uciekać juz dzisiaj od kompa ale obiecuję cały dzień dumać nad twoimi drzwiami i łodezwę się w wolnej chwili

[Venus_m]

oki

[Venus_m]

Yokasta no tak rzucanie krzesłem w ciąży i pielenie przy końcówce Tobie nie obce

[narendil]

Aniu zgadza się, ale za coś muszę pociągnąć żeby je z tej ściany jednak przesunąć? więc musi wystawać jaki element blokujący, na pewno wolałabym gałkę niż całą klamkę

Ja to sobie tak sprytnie wykoncypowałam, że w drzwiach było małe zagłębienie a szerokość ościeżnicy pozwalała na wetknięcie mojego palca.

No, ale ostatecznie się przeprowadziliśmy i nie wypróbowałam jak to w praktyce by się sprawdzało.

 

Pjenkną mamy konsolę i lustro prawda?

Zamiast się chwalić, lepiej mi wytłumacz czemu masz moją konsolę

[reni1980]

hello

powinnaś mieć pochwyt płaski wchodzący w otwór aby drzwi schować całkowicie

 

proszę o przepisik na makaron z łososiem:)

[narendil]

hello

powinnaś mieć pochwyt płaski wchodzący w otwór aby drzwi schować całkowicie

O, wiedziałam, że to musi mieć swoją nazwę

[nihiru]

kawy nie słodzę - ale kawki bez słodkiego sobie nie wyobrażam,.

 

Całkiem jak ja - od kiedy przestałam słodzić kawę i herbatę, to nie pijam herbaty a kawę głównie ze słodyczami:lol2:

 

ale będę fit, o ja nie mogię, na samą myśl mam ochotę na makaron ze śmietaną

 

Ja nie mogę z Tobą

[Venus_m]

nawet Asia miszczynia metamorfoz do mnie przyszła, masz jakiegoś pomysła na metamorfozę moich nieobrobionych murów? tj. drzwi wiatrołapowych? mogą być kościołowe ale inne niż wszystkie

 

zaraz zalejecie mnie zdjęciami z wątku szczyty kiczu

 

Makaron lub kluchi z ososiem i śmietanką - dobre na odchudzanie i bycie fit

 

- łososia wędzonego lub świeżego kroimy na małe kawałki

- cebulkę lub dwie (białe) też kroimy

 

Wrzucamy na patelnię, jednocześnie w garnku obok gotujemy kluchi. Lekko podsmażamy na oliwie (mała ilość) lub wcale jak kto lubi ja rzecz jasna lubię fit na oliwie

 

Dodajemy ok 10 kulek pieprzu zielonego w zalewie i zalewamy śmietanką 30% (200 g), gotujemy na lekkim ogniu aż się śmietanka zredukuje, doprawiamy pieprzem i solą Jak się dodatkowo czyści lodówkę można dodać pieczarki podsmażone w większych kawałkach na masełku Wrzucamy makaron w sos i mieszamy, sos nie powinien być gęsty, raczej płynny ale też nie jak zupa