Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[Venus_m]

Hehe no Ilonka to już tuż tuż ja jeszcze 4 tygodnie

 

Mi też się u tego allegrowicza kilka rzeczy podoba, tylko chwilowo mam inne wydatki

[Ilona Agata]

Ty się Venus tak nie ciesz, bo też Cię ten stres dopadnie

 

Czuję się jak te laski z programu: "Panna Młoda - potwór czy księżniczka", na który zawsze patrzyłam kątem oka, bo jego bohaterki wydawały mi się wariatkami, a dzisiaj sama zadzwoniłam do narzeczonego z krzykiem w sprawie, o której już nawet nie pamiętam

[Venus_m]

Hahahaa księżniczka czy potwór też oglądałam i ostatnimi czasy zauważyłam że wiele rzeczy mnie denerwuje a ja po 10 min nawet nie pamiętam dlaczego

[rasia]

Uff... nadrobiłam> Świetne hokery, szafka w łazience, a jak cofnęłam się te kilka stron, to nie dość że zobaczyłam całą piękną kuchnię, to jeszcze booooską kieckę do ślubu!!! Brawo Venus!!! Za konsekwencję. No i krzesła... mraauuu...

[Venus_m]

ooo Rasia dzięki, kiecka już niedługo ?Jak matury u młodego/młodej?

[rasia]

Młody ja burza przeszedł przez maturę i dostał się na lekarski na WUM. Jesteśmy bardzo zadowoleni...

[Venus_m]

Ojej no to gratulacje!!

[MagdaZZZ]

Gdzie ta suknia:confused: Mam wrażenie, że już tylko ja jej nie widziałam:(

[Venus_m]

Madzia ślubną widziałaś przecież

[Venus_m]

Dziewczyny ja jestem w jakimś szale zakupowym

 

Nie dość że zamówiłam full kosmetyków do profesjonalnego make-up'u to jeszcze zamówiłam sukienkę i kilka innych mniej lub bardziej potrzebnych rzeczy

 

Sukienka :

 

http://www.sklep.nife.pl/files/s17/czarny_m.jpg

 

Kosmetyków to nie będę wklejać bo bym was zalinkowała

 

http://vintageshop.pl/foto_produkt/20739_big.jpg?t=1310633046 taka broszka do mnie przyjdzie

 

http://vintageshop.pl/foto_produkt_gal/61647_big.jpg?t=1310633046

 

http://vintageshop.pl/foto_produkt/21028_big.jpg?t=1310633046 i okulary

 

Z zakupów ślubnych:

 

http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/16/97/20/16/1697201645 pudło na koperty

 

http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/17/08/13/57/1708135760 i księga gości

[Ilona Agata]

Venus, widzę, że przygotowania do ślubu pełną parą - w dodatku całkowity profesjonalizm - o niczym nie zapominasz, niczego nie odpuszczasz

[Venus_m]

Coś Ty Ilonka, właśnie odpuszczam Nie będzie zawieszek na alkohol, bo na tej donoszonej na stoły zwykle już tych zawieszek nie ma, wizytówki wydrukuję sama...dekoracji Kościoła chciałam wcale nie robić, ale trafiła się okazja złożenia się z inną parą która tego samego dnia też ma ślub Hmn...nie będzie maszynki do baniek mydlanych, fontanny alkoholowej (będzie barman i drink bar), nie będzie fontanny czekolady Mogłabym tak dłużej, ja się staram z tym nie zwariować

[MagdaZZZ]

Nie będzie fontanny czekoladowej:jawdrop: No coś ty;) U mnie to był największy hit, aż czekolady zabrakło (choć byłą to ta największa, a wesele małe na 60 osób) Do dziś wszyscy ją wspominają

[Venus_m]

Nie, jednak nie chcę w moich stronach popularna nie jest a i wszystko na około ubrudzone zawsze Chociaż ja to jestem "ciasteczko" i raczej sobie nie odmawiam

[MagdaZZZ]

Ta największa jest z takim fajnym, parostopniowym podestem, na którym układa się te wszystkie owoce, pianki i inne rzeczy do maczania. Nie stawia się jej na stole, i wtedy nic nie jest pobrudzone. A robi świetne wrażenie i klimat (taki prawdziwy krąg spotkań, wyznań i ploteczek, fajne miejsce szczególnie do bliższego zapoznania się "stron";)). Ale oczywiście nie namawiam, bo interesu w tym nie mam przecież

 

A miałam spytać Venusko, skąd te wszystkie śliczne detaliki (broszki, opaski, sukienka)? Jakaś fajna stronka/sklep to musi być

[Synthia]

Cześć Venus m wpadłam się przywitać, przeleciałam praawie... cały wątek, domek będzie super, kuchnia świetna tylko za mało fotek, za mało!!!

A suknia ślubna CUDNA !!!!!!!!

[Venus_m]

Oj dzięki Synthia

 

Magda a to nic innego jak Vintageshop Polecam, mają super rzeczy Ja zacieram ręce na jeszcze kilka

[Ilona Agata]

Venus - mimo, że z tylu rzeczy rezygnujesz - i tak wpadam przy Tobie w kompleksy

Choć przyznam się tak po cichu, że chyba jestem dziwną panną młodą, bo najchętniej złożyłabym przysięgę i wróciła z mężem do domu, nie bawią mnie te przygotowania, robię to tylko dlatego, że "tak wypada", bo sama z własnej woli raczej bym moskitiery na głowę nie założyła, a już na pewno nie tych ohydnych, ślubnych butów (każda - która kiedyś szukała - wie, o czym mówię )

Chyba jestem po prostu za stara na to ślubno-weselne szaleństwo I nieustannie zaskakuje mnie, jaki marketing można zrobić z miłości dwojga ludzi

[Venus_m]

Ilonko nie jesteś dziwna, po prostu nie wariujesz i dobrze

[duś1719506024]

V(...) a już na pewno nie tych ohydnych, ślubnych butów (każda - która kiedyś szukała - wie, o czym mówię )

z tych też względów postanowiłam, że jeśli do dnia ślubu nie kupię nic bardziej odpowiedniego, to pójdę do ołtarza w moich ukochanych fioletowych 13 cm szpilach (planujemy "kiedyś", wiec mam czas hehe)