illusjon 10.04.2013 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Ma tel przy sobie, ale na wątek nie zajrzy... To się zdziwi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 venuska teraz trzepocze rzęsami, aby większy rabat na drzwi dostać, coby starczyło na jakąś kieckę po drodze:lol2::lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 10.04.2013 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Biustem niech zafaluje, będzie lepszy efekt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 no dekolt to podstawa na takie zakupy:lol2::lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZUZIA5 10.04.2013 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 No jak przecie z mężem poszla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 kurcze fajne to było co napisałaś, te 5 zasad:yes::yes: chyba będę stosować wszystkie, a z którymi tobie było nie po drodze za pierwszym razem, jesli można spytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zizi1978 10.04.2013 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Moja bardzo dystyngowana, ale w gronie najbliższych zwariowana babka zawsze mówiła, że do szczęścia w związku wystarczy 5 zasad: - nie czyń drugiemu co tobie nie miłe, - odpłacaj tą samą monetą, ale nie pięknym za nadobne, bo po co przepłacać? - kto twierdzi, że nie ma miłości bez zazdrości pokochał wroga a nie przyjaciela - jak kobieta się nie szanuje to i mężczyzna jej nie uszanuje, dlatego nie zachowuj się jak pies i nie chodź przy nodze męża, - a jak kuzynka mojej mamy skarżyła się, że jej mąż ogląda się za innymi to jej powiedziała, że gały nie mydło nie wymydlą się .. Ja za pierwszym razem łamałam notorycznie 3 z nich, za drugim razem, ani razu ani jednej Święte słowa:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Tosia dobra jesteś:lol2::lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 10.04.2013 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 kurcze fajne to było co napisałaś, te 5 zasad:yes::yes: chyba będę stosować wszystkie, a z którymi tobie było nie po drodze za pierwszym razem, jesli można spytać To moje grzechy: - nie czyń drugiemu co tobie nie miłe, - odpłacaj pięknym za nadobne - nie ma miłości bez zazdrości Popełniałam je notorycznie, a jak mówiła babcia: Raz to wypadek, dwa to charakter... Myślę, że w dużej mierze była to kwestia braku dojrzałości. Dlatego ja "charakter" zmieniłam na "recydywa", bo podobno charakteru nie można zmienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 no to 3 mnie irytuje, nic a nic , ani tyćkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 10.04.2013 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 no to 3 mnie irytuje, nic a nic , ani tyćkę? a coś Ty Reni taka zazdrosna o swojego Romeo? ja tam szczerze nie jestem - on chyba też nie - ale jaja bym urwała przy samej d. jakby się dowiedziała, że coś tam na boku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 10.04.2013 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 no to 3 mnie irytuje, nic a nic , ani tyćkę? Nie mam powodu, a jak będę go miała, to po co mi taki chłop? Ja się nie najęłam do pilnowania K. Jego pilnowała mama jak był mały i wystarczy. On ma poza mną świata nie widzieć, i nie mówię o striptizerkach czy babkach na ulicy, bo na nie człowiek (patrz chłop) patrzy jak na samochód czy motor... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 (edytowane) a coś Ty Reni taka zazdrosna o swojego Romeo? ja tam szczerze nie jestem - on chyba też nie - ale jaja bym urwała przy samej d. jakby się dowiedziała, że coś tam na boku myślę iż oboje jesteśmy o siebie zazdrośni w takim samym stopniu, oczywiście bój się boga o codziennie awantury z tego powodu, po prostu oboje nie dajemy powodu drugiej stronie, ale jak bym widziała że jakaś wolna jest chętna to mogłabym powiedzieć co myślę o owej pannie Edytowane 10 Kwietnia 2013 przez reni1980 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 venuska no już chyba starczy tych zakupów:mad::mad: ja po 16 lecę na ciuchowe:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 10.04.2013 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Nie mam powodu, a jak będę go miała, to po co mi taki chłop? Ja się nie najęłam do pilnowania K. Jego pilnowała mama jak był mały i wystarczy. On ma poza mną świata nie widzieć, i nie mówię o striptizerkach czy babkach na ulicy, bo na nie człowiek (patrz chłop) patrzy jak na samochód czy motor... tutaj zgadzam się z Ilu...początek mojej znajomości to był związek na odległośc...raptem 350 km wiec musiało byc od poczatku zaufanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 10.04.2013 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Venuska, bo sobie biust przeziębisz. Jak nie dali do tej pory rabatu to już nie dadzą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 powiedzcie mi , bo ciągle słyszę na Bartycką jedziemy, co tam takiego jest ze wszyscy tylko tam, złote jaja dają??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
illusjon 10.04.2013 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 powiedzcie mi , bo ciągle słyszę na Bartycką jedziemy, co tam takiego jest ze wszyscy tylko tam, złote jaja dają??? Generalnie to bałagan, jakiego nigdzie indziej nie ma, nawet na tureckim bazarze... Ale czasami można tam coś znaleźć. Ja znalazłam drzwi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 10.04.2013 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 ale to jakaś ulica, czy centrum handlowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 10.04.2013 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 (edytowane) ale to jakaś ulica, czy centrum handlowe? skupisko pawilonów handlowych. Przed erą sklepów interentowych i marketow budowalnych głowne miejsce zakupów w stolicy materiałów budowalno-remontowych- akcesoriów do wykończenia domu . teraz trochę podupadło ale można cos kupic/zobaczyć trafic na jakiegos producenta itp Edytowane 10 Kwietnia 2013 przez ivy17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.