Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Illutku my z tą zazdrością to przejścia mieliśmy niezłe. M kiedyś był strasznie zazdrosny i przyznam, że czasami mógł mieć powody- poznaliśmy się jak miałam 17 lat siano w głowie więc pewnie mu te powody czasami dawałam... Ja za to nie byłam zazdrosna wcale..

Od kilku lat wygląda to troszkę inaczej - on przestał być zazdrosny bo dojrzał, bo powodów do zazdrości nie ma (trudno o takie jak się w domu z dzieckiem siedzi :D)..... Za to ja jestem troszkę bardziej zazdrosna- ale tak jak już pisałam to kwestia mojego podejścia- przyjdzie wiosna i wszystko się odmieni, człowiek wyjdzie z domu i przestanie o głupotach dumać :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helloł :bye:

 

Dziewczyny ale fajnie, że taki ruch w interesie :wiggle:

 

Dziś chyba po raz pierwszy załatwiliśmy wszystko co sobie zaplanowaliśmy :yes: :cool:

 

Najpierw bank, nowy oddział o karfa ale design :eek: przeszklone sale, stół i krzesła eames i wielkie kryształowe żyrandole. Pan się pyta czy coś jeszcze potrzebujemy a mnie po głowie krąży jedno: czy te krzesła są inspirowane? :lol2:

 

Później Bartycka, eh jak ja nie cierpię tych klitek/pawilonów :mad: po 3 budkach udało mi się namówić męża że nic nie wybierzemy bo za mała perspektywa w takiej klitce coś oglądać, a ja już zawroty głowy miałam, no ale katalog mam więc rysunki frezów mam. Co ciekawe Pol-Skone wydało nowy katalog i teraz już robią drzwi takie jak do nas nawet na te wysokie otwory 213 od gotowej podłogi :rolleyes: Skrzydło Modern molestowałam jak głupia :lol2: W każdym razie Hazelka może na pomiar przyjeżdżać ;)

 

Po roku udało mi się też odebrać mój dyplom z obrony :lol2: więc całe po południe mąż musiał słuchać jaką to jestem "licencjonowaną zabójczynią" :cool:

 

Na koniec pojechaliśmy na chinola, cielęcinka z sezamem :rolleyes:

 

Mąż wrócił w nocy, o 6 pobudka :lol2: bo ja stęskniona (Gumiśka :bye: ). Mówiłam mu że kolega pewnie będzie zaproszenia na ślub dawać a on nie, nie na pewno nie :lol: oczywiście wrócił z zaproszeniem :lol2: także 8 czerwca mamy balonge :eek: to ja się muszę odchudzać :rotfl:

 

Jak wróciliśmy do domu po 16-stej jak ja padłam i zablokowałam męża w łóżku (przytulenie "na znaczek" ) to biedak musiał spać ze mną. Uścisk zwolniłam ok 19 a sama wstałam o 20.30 :lol2: do spania to ja mam melodię :lol2:

 

------------------------------------------

 

Kochane super że tak aktywnie się dziś udzielałyście, oby częściej!! :) :yes: siadam i 6 stron wpisów :D Niestety nie dam rady odpisać każdej z osobna no i post wyszedłby gigant :rolleyes:

 

W sprawie zazdrości nie można generalizować, bo każdy związek jest inny. Podoba mi się stwierdzenie Tosi że do domu się przynosi a nie wynosi :rotfl: od razu powiedziałam to mężu :yes: :lol2: Ja jestem zazdrosna i najbardziej nie lubię jak jakiś kolega ma nową pannę i pyta w towarzystwie "no i co fajna ta moja Asia? " a mój mąż chórkiem "zajebista" oj wtedy to mam tak zmarszczone brwi, że znajomi od razu mówią że "zazdrosny kociak ze mnie" :lol2: Staram się być szczęśliwa, doceniać to co mamy niż zamartwiać się tym czego nie mamy, a brakuje nam dużo. Jak patrzę na dom z zewnątrz i nasze pobojowisko to dosłownie mam ochotę płakać, bo długo raczej się to nie zmieni. Za to w ostatni weekend chodziliśmy sobie po sąsiednich ulicach i mówię do męża gdzie ten nasz dom, chce zobaczyć co sąsiedzi widzą i uznałam, że nasz najładniejszy :lol2: tak skromnie, a co :lol2: Dla mnie zawsze w związku ważne było docenienie, mój mąż pracuje ciężko, ja nie przyniosę do domu tego co on, bo to 10 lat doświadczenia zawodowego mniej, ale doceniam mówię że jest dla mnie ważny, żeby odpoczął i się nie przemęczał, w końcu nie chcę żeby mój 33-letni mąż miał zawał w tym wieku czy nadciśnienie, mówię że jestem szczęśliwa, ale też niestety jestem zołzą i jak wstanę lewą nogą to się biedakowi obrywa :( ja z kolei muszę się z jego niezdecydowaniem mordować :lol2: natomiast wiem, że bez niego byłam niekompletna, co nie znaczy że filmu bez niego nie obejrzę czy nie usnę :no: Czasem trzeba od siebie odpocząć, ja też wiem że potrzebuje raz na jakiś czas takiego resetu, dlatego zawsze mówię jedź na snowboard, a ja zostaje bo sport to nie dla mnie, chyba że zawody w jedzeniu kebaba :rotfl:

 

Basiu dzięki kochana za konsolę, jak zobaczyłam na obrazu Don't Worry to od razu wiedziałam że tanio nie będzie, a taki mistrz okazji jak ja nie może kupić drogo, obowiązkowo muszę znaleźć w cenie promo bo nie byłoby po mojemu :lol2: Czekam na wycenę z firmy która robiła nam okap, bo samego zlecenia wiem już że by się podjęli tylko nie wiem ile ta przyjemność:eek:

 

Po 15-stym jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem powinnam mieć docelowe lustro na dół dlatego tak mnie mierzi temat konsoli :lol2: zobaczymy jak będzie :rolleyes: na razie nic nie pokażę :p

 

Konsola może mieć maksymalnie 96 cm, pewnie najlepiej 95 ale 85-95 też nie pogardzę :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nesska :hug: bo mój mąż jest wyczekany, poznałam go w internecie jak miałam 13 lat i tak marzyłam że będzie moim mężem :lol2: każdy się w głowę stukał, no i proszę a my po ślubie :rotfl: ciocie smarkały w chusteczki w dniu ślubu i mi mówiły że pamiętają jak ja biegałam po domu z wściekiem w oczach i mówiłam że to będzie mój mąż i koniec :lol2:

 

Ilutek :hug: idę zobaczyć co u Ilonki :popcorn:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ta konsolka (z tej aukcji) już gdzieś się tu pojawiła? 95cm długości i tylko 6 stów. Nogi wprawdzie czarne, ale za kolejnych parę stówek galwanizator zrobiłby z nich chromowane cudo (chociaż ja uważam, że te czarne do Twojej cegły i brązowych drzwi są bardzo, bardzo)

 

http://img15.allegroimg.pl/photos/oryginal/31/55/74/21/3155742109

 

 

 

Fajnym musicie być małżeństwem! Życzę, żeby tak zostało do grobowej deski, przez kolejnych 140 lat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...